Czat
-
Na prawdę muszę mówić o co tu chodzi?
-
Chce mieć jasność: ten PBF dzieje się w uniwersum tego anime o nazwie Goblin Slayer tak?
-
Tak, jednak jest tak bardzo w budowie jak to możliwe, jeśli chcesz pomóc, to zapraszam
-
Dodatkowo, odnoszę wrażenie że dużo osób nie czytało light novel, jeśli masz jakieś wątpliwości na temat poszczególnych postaci czy frakcji służę pomocą. Jeśli postać będzie zbyt bardzo odbiegała od lore nie zostanie zaakceptowana.
-
Jak wyszła pierwsza przygoda? Jakieś uwagi albo rady?
-
Jest ok.
-
Skończymy może dzisiaj bo mam jutro test o 11 i chcę się obudzić
-
Spoko, idź spać. Ja się jak zwykle pojawię koło 15, bo robota zdalna.
-
Ok, jak będę miał czas to odpiszę świątynie.
-
Ok.
-
Jednak nie było tak źle zostało mi nawet 15
-
Tak z ciekawości, jak ci się podoba opis? Muszę przyznać że jestem z tego dosyć dumny, i dzisiaj może do nas dołączyć mój znajomy z Jeja, to był jego pomysł żeby założyć taki PBF, ja to przeniosłem na wieloświat, on jest bardziej zainteresowany discord.
-
Opis jak opis, brak wyglądu trochę obniża jego wartość.
-
Nadal czekam na przyjęcia zaproszenia na Discord, ja tego zmienić nie mogę, chyba tylko admin może.
-
Aaaa, opis w znaczeniu kategorii. Ja na świątynie patrzyłem xD
-
Są jakieś ograniczenia co do rasy? Bo chciałbym dodać typową dla siebie postać, której nie dane było rozwinąć się w żadnym pbfie ale jej rasa jest… specyficzna.
-
Rasa jest dowolna o ile nie niszczy balansu gry. Możesz dać jej jakieś specjalne umiejętności jednak musi się to odbyć kosztem magii bądź umiejętności walki, coś w stylu “nie może pływać” również jest akceptowalne
-
Chciałbym zapytać ile to doestępnych, grywalnych ras jest w grze
-
Każda rasa fantasy o ile jest w miarę rozumna. Nie mam jakikolwiek ograniczeń jako że universum nie jest najlepiej opisane. Własne rasy też są dobre o ile coś o nich opowiesz.
-
Wydaje mi się, że CichociemnyJ nie losował punktów umiejętności. :v
-
A no tak, ale jeszcze walki nie miał, wtedy bym sobie przypomniał, ale dzięki.
-
Spoko. Wiem, że aktualnie większego znaczenia to nie ma, ale zawsze warto znać swoje umiejętności przed dojściem na pole walki.
-
Bulorwas i Cichociemny, mogę wam załatwić crossover, chcecie?
-
Czemu by nie, tylko, że Bulowars jest offline.
-
Dam ci krótką przygodę i zobaczymy czy się zgodzi
-
Hellgrin to gdzie ja teraz jestem
-
Na razie dowiedz się o co chodzi w zadaniu, nie idź kompletnie na ślepo
-
A no tak sorry.
-
Dobra, mam do nadrobienia 5000 anime więc dzisiaj nie będę odpisywał bo zarywam nockę do oglądania tego wszystkiego
-
Jakie anime
-
Dużo anime, między innymi log horizon i violet evergarden
-
Co wy na to żeby dzisiaj skończyć około 20-21?
-
E, da się ti grać nie znając kompletnie anine?
-
Tak, dla przykładu cichociemny, tylko zapoznaj się z systemem magii i walki, tak naprawdę z anime jest tylko świat
-
Ej, ja obejrzałem kiedyś kilka odcinków tego anime
-
I nie wiedziałeś jak wyglądają gobliny? Poza tym anime to malutko w porównaniu z light novel
-
No wiedziałem, wyglądają jak w większości utworów małe, zielone, szpiczaste uszy.
-
Czyli do zrobienia głupiego bohatera anime nie trzeba wiedzieć zbyt wiele :v
-
Nie, wymagam tylko tego żeby nie niszczyło to balansu. Dowolna rasa, słowa magii, broń… Wszystko. Oprócz oczywiście OP postaci, ale to jest powiedziane.
-
Ej, czarować może każdy?
-
Tak, ale odbywa się to kosztem innych umiejętności. Więc nie możesz mieć potężnego wojownika rzucającymi czarami na prawo i lewo
-
I nie wiedziałeś jak wyglądają gobliny? Poza tym anime to malutko w porównaniu z light novel
Z jednej strony być może, z drugiej dla mnie anime sporo plusowało gamą znanych mi aktorów głosowych (Kirito, Rias, Lacia, Irina) przez co sumarycznie raczej by przeważyło nad novelką.
-
Bardziej mi chodzi o lore, anime dotknęło ledwo powierzchni, później idzie się w nowe miejsca i poznaje sporo ważnych postaci i potworów, dodatkowo wie się więcej jak działają cuda. Ja obejrzałem anime, przeczytałem mangę i light novel więc jestem gotowy zaspoilerować wszystko
-
Anime samo w sobie było super.
-
Coś czuję, że zamiast miłosnych scenek z Kaladem szykuje się wątek yuri
-
To się nie skończy dobrze.
-
To zależy od kości, nie będę im jakoś przeszkadzał ale nie będę też pomagał. No i oczywiście goblin będą jak gobliny, czyli będą nadal gwałcić
-
Jakbym tu dał Fuzoku to gobliny by poumierały z niewyrobienia
-
A tej postaci nie znam, z czego to?
-
z Arsyntii Vadera.