Jaskinia
-
Dom wszelakiego świństwa, ulubione siedlisko goblinów i koboldów, mogą różnić się rozmiarem jednak zawsze pozostają ciemnym i wilgotnym miejscem.
-
This post is deleted! -
This post is deleted! -
This post is deleted! -
This post is deleted! -
This post is deleted! -
@theslowestfootintheeast napisał w Las:
Zanim zajmie się łucznikami, spróbował wpierw pozbyć się goblinów towarzyszących łucznikom.
-
//No to takie same D20 jak wcześniej, jak ci się uda, czyli drugi rzut możesz się rzucić na łuczników albo pomóc młodemu
Łucznicy nie pozwalali nawet się ruszyć, kolejne strzały utkwiły w ciele wojownika, widział że ma niewiele czasu.
Rolling 6d20 dice: [7, 6, 19, 18, 13, 15]Total:78 -
//Auć
-
No cóż, wypadałoby w tym miejscu zaryzykować i tyle. Jeśli plan, który Eltharion chce teraz przeprowadzić, powiedzie się, oznacza to, że jest jeszcze szansa na zwycięstwo, a jeśli nie, to trudno, zarówno on, jak i tropiciel, zginą w walce. Eltharion postanowił rzucić zaklęcie “Multiple Force Bolt”, aby pozbyć się goblinów.
- Jeśli to się nie uda, to jedynie cud może nas uratować. - pomyślał zdesperowany. -
//D20 na koncentrację, 7 sukces, trochę dziwne będzie jak teraz też się nie uda, Dodatkowo atak młodego sukces 10 i ataki goblasów
Goblin chlasnął go w brzuch jednak wiedziony desperacją nie stracił koncentracji, kilka kul energii pojawiło się przed nim i wystrzeliło po lini prostej raniąc wielu przeciwników, teraz została już tylko druga strona. Młody radził sobie nieźle, pod jego stopami leżały 2 martwe gobliny, jednak on też nie uszedł bez szwanku, po jego lewej ręce spływała krew.
Rolling 6d20 dice: [13, 19, 17, 4, 19, 12]Total:84 -
Splunął na ziemię krwią i ruszył w stronę tropiciela, aby wesprzeć go w walce.
-
//Ok, D20 na atak razy dwa i jeden atak na ciebie drugi na niego
Kolejne gobliny padały jednak elf odniósł kolejną ranę, już ledwo stał.
Rolling 4d20 dice: [5, 15, 18, 12]Total:50 -
// Ile goblinów jeszcze zostało? //
-
//5
-
Po raz kolejny splunął na ziemię krwią i kontynuował atakowanie goblinów.
- Jeszcze trochę… Wytrzymajmy to, a zwyciężymy! - odparł do tropiciela. -
//D20 to samo, jak obu się uda to wygrywacie
Kolejne gobliny padły, zostało już tylko dwa. Jednak tym razem oberwał młody, lewa ręka była już prawie bezużyteczna, musieli to szybko zakończyć
Rolling 4d20 dice: [5, 11, 7, 18]Total:41 -
Nie przerywał ataku na gobliny. Liczył na to, że uda mu się je zabić, przez co on i tropiciel będą mieli na jakiś czas spokój.
-
//Ostatnie, jeden atak na ciebie i D20 na wasze atak, najpierw wy a później gobliny
Walka była wygrana, tropiciel osunął się na ziemie. - Myślisz że mam na to zadatki? - Spytał w przerwie między haustami powietrza.
Rolling 3d20 dice: [19, 15, 4]Total:38 -
Uklęknął i oparł się o swoją szablę.
- Tak… Masz zadatki na bycie Poszukiwaczem Przygód… Kurwa mać, mogłem jednak znaleźć kogoś jeszcze, zanim wyruszyłem do wioski. - odparł zmęczony, przecierając swoje czoło.
- Myślisz, że wybiliśmy wszystkie gobliny, czy może jakieś zostały? -
Chłopak ledwo dychał - Nie… Widziałem… Młodych… - Miał racje. może są gdzieś ukryte?
-
- Dobra… Wątpię, żebyśmy byli teraz w stanie kontynuować podróż wgłąb jaskini, niemalże otarliśmy się o śmierć. Uważam, że powinniśmy odpocząć, a także trzeba będzie opatrzyć rany.
-
Chłopak już bandażował swoje rany własnymi zapasami. - Wątpię żeby było ich więcej, inaczej już by tu przylazły, no i ta jaskinia nie może być aż tak duża, większa a byłaby kompletnym wyróżnieniem w tym regionie. Raczej to wszystko
-
Elf postanowił zabandażować swoje rany.
- Czyli z młodymi powinno pójść zdecydowanie łatwo. Dobra, raczej niedługo ruszymy dalej wgłąb jaskini. -
Chłopak już prawie skończył. - Dobra, nie wiesz może czy jest ktoś kto mógłby mi to fachowo uleczyć? Jeśli coś będzie nie tak nie będę mógł strzelać z łuku.
-
- Zdaje mi się, że niedaleko od budynku Gildii może być jakaś świątynia, która oferuje opiekę medyczną. To tylko moje przypuszczenia, jak jest naprawdę, tego nie wiem. To dopiero moje pierwsze zadanie od Gildii.
-
Chłopak zdawał się ciężko oddychać. - Muszę się tam… Wybrać. Zakończmy to szybko.
-
Gdy tylko skończył się bandażować, Eltharion wstał i dał sygnał tropicielowi, że jest gotów wyruszyć dalej.
-
Chłopak wstał, pozbierał swój sprzęt i zajął się wyrywaniem strzał z cielska hoba. Jaskinia faktycznie nie była duża, komnata którą widzieli wcześniej była ostatnim pomieszczeniem formacji skalnej, stał tam tylko jakiś tron z kości w miejscu niezauważalnym z wylotu tunelu. Nadal pozostawało pytanie jakim cudem gobliny zaszły ich od tyłu.
-
Zaczął rozglądać się za gniazdem goblinów.
-
W jaskini nic nie było, jednak niemożliwością byłoby nieistnienie gniazda, gdzieś musieli ukryć porwane kobiety
-
- Masz może jakiś pomysł, gdzie jeszcze gobliny mogłyby przetrzymywać kobiety? - zapytał. W międzyczasie Eltharion odcinał zabitym goblinom uszy, aby móc zgarnąć za nie nagrodę.
-
Chłopak pokręcił głową. - Nie mam pojęcia, nigdy nie atakowałem ich w jaskini, ale nie możemy ich tak zostawić, musimy przeszukać całą jaskinię!
-
- Jasne, że nie możemy ich tu zostawić. Idziemy dalej. - odparł i kontynuował eksplorację jaskini, nasłuchując przy okazji, czy w pobliżu nie ma goblinów.
-
Jaskina kończyła się kamiennym podestem z wielkim tronem z kości zasłaniającym pół ściany, oprócz korytarza i pomieszczenia nie znaleźli nic innego
-
theslowestfootintheeast Soviet Dust Pandemia Arsyntia Metro 2035 Zorze Onaliah last edited by theslowestfootintheeast
- Spróbujmy popchnąć ten podest. - odparł, wskazując palcem na kamienny podest. - Być może pod nim znajdziemy gniazdo goblinów.
-
//Podest w sensie lita skała która stoi nieco wyżej niż podłoga
-
// Zmieniłem, może teraz będzie sensownie. //
-
Podest wrastał w podłogę, był naturalną częścią jaskini, to raczej nie tu.
-
- Dobra, został jeszcze kościany tron. Spróbujmy go przesunąć, może tron ukrywał jakieś przejście. - odparł i podszedł do tronu.
-
//D20 na siłę, sukces 10
tron przesunął się odrobinę, za nim ukazał się jakiś tunel. - To pewnie tu, może rozwalimy ten tron? Po co go przesuwać>
Rolling 1d20 dice: [13]Total:13 -
- Moglibyśmy spróbować rozwalić ten tron. To może będzie łatwiejszym rozwiązaniem. - odparł i spróbował z całej siły kopnąć tron.
-
//D20 na siłę, 7 suces.
Ostry kawałek kości wbił się elfowi w nogę, musiał szybko zatamować krwawienie albo zemdleje, kość byłą duża, dorównywała wielkością sztyletowi. Prawdopodobnie dostanie też zakażenia.
Rolling 1d20 dice: [1]Total:1 -
- Kurwa, rzeczywiście świetny pomysł z tym rozwalaniem tronu. - pomyślał zdenerwowany i spróbował zabandażować ranę najszybciej jak potrafi, aby zatamować krwawienie.
-
//D20 na zręczność, 6 sukces
jakimś cudem zdążył, jednak czuł się niezwykle osłabiony, na szczęście z niczym już raczej nie będę walczyć. - Może zapalimy tu ognisko? Nie będziemy musieli tam wchodzić, po prostu ich zagazujemy
Rolling 1d20 dice: [7]Total:7 -
- Jak uważasz, chociaż nie wiadomo, czy nie uciekną przez tunele, tak jak zrobiła ta banda goblinów, co nas zaatakowała.
-
- Mogę tam też wejść, raczej sobie poradzę z małymi gnojkami. Albo zaczekam aż skończysz.
-
- W takim razie wejdź tam i spróbuj je powybijać. Jeśli nie wrócisz przez jakiś czas, wejdę do środka.
-
Chłopak wyciągnął nóż i wpełznął do tunelu, po chwili dało się usłyszeć cienkie piski i krzyk. - Myślę że możesz chcieć to zobaczyć!
-
- Mogę chcieć, a mogę i nie chcieć. - odparł, wyciągając swoją szablę, a następnie wszedł do tunelu.