- Upsi! - powiedziała zasłaniając teatralnie usta i machając jej na pożegnanie (wiggly wave - finger wiggle wave, w sensie taka fala samymi palcami, a nie machanie całym ramieniem) wyszła szukać Verkaliona
Category 205
Posty
-
Mniejsza Bastylia Rosenblood -
Mniejsza Bastylia Rosenblood- Jeśli Aymon nie chce ich martwych, to znaczy że chce ich jeszcze do czegoś wykorzystać. Może kolejna inwazja? Nie głupie nawet. Selekcja naturalna zdziesiątkuje te podrzędne stworzenia, a końcowo zostanie nam dwa razy tyle do podziału. Co myślisz?
-
Mniejsza Bastylia Rosenblood- AAAA!!! czuję jak mózg mi się starzeje! Musimy się stąd wydostać. Wybadasz czy Aymon i jego dwa elfy staną po naszej stronie? Nie chcę tego robić wbrew niemu. - Dłuższe spojrzenie w oczy. - A ja może pójdę sprawdzić ile są warci Ci najemnicy? - Zaczęła zbierać się z łóżka.
@kubeł1001 napisał w Mniejsza Bastylia Rosenblood:
Odnalazłaś ją tam, gdzie zwykle, czyli w swojej komnacie, skromnie umeblowanej
//Wait… jesteśmy w moim pokoju?! omg ale ja nie ogarniam //
-
Mniejsza Bastylia Rosenblood// obie opcje są dobre, wybór zostawiam tobie //
-
Mniejsza Bastylia Rosenblood// Cześć! mogę wrócić?//
Nie brudzić sobie rąk? Gdzie w tym zabawa? - Wyszczerzyła zęby w uśmiechu. - Naprawdę byłoby nas stać na najemników? -
Mniejsza Bastylia Rosenblood- Pff… potem zaczęłaby się przygoda. - przeturlała się po łóżku - Tylko jak “wydrzeć to co moje”? AAAAAAAAA!!! Najłatwiej byłoby wyrżnąć ich wszystkich we śnie! Nauczysz mnie magii? zapłacimy najemnikom? nauczysz mnie magii? a może znajdziemy sojuszników? nauczysz mnie magii?