Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Mniejsza Bastylia Rosenblood

Mniejsza Bastylia Rosenblood

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
38 Posty 4 Uczestników 1.2k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #16

    W Mrocznym Królestwie lokalni władycy rekrutowali wojska na kilka sposobów. Jeden to właśnie najemnicy, skuteczni, ale lojalni temu, kto płaci najwięcej, nigdzie nie mieli dobrej renomy, a tutaj szczególnie, do pracy w Mrocznym Królestwie ściągali tacy, którzy moralnością niewiele różnili się od swoich przyszłych pracodawców. Poza nimi lokalna ludność, do Mrocznego Królestwa nie ściągali ci, którzy pragnęli spokojnego żywota z dala od wojen, ale bandyci, najgroźniejsi przestępcy, rozmaici wykolejeńcy i wielu tym podobnych, nieprzyjemnych typów, walczących gorzej, niż zawodowi najemnicy, ale jednak bronili oni zwykle swojego miejsca do życia, dzięki czemu byli tym skuteczniejsi. Kolejna opcja to stworzenie własnych wojsk. Nekromancja pozwalała na ożywianie zwłok ludzi, przedstawicieli innych ras, zwierząt i potworów. Takie stwory były zupełnie lojalne, nie odczuwały strachu, zmęczenia czy litości, ale najpierw trzeba było mieć kości czy trupy, a także opanować Nekromancję. Poza tym była też inna opcja, Golemy, nie różniły się wiele od Nieumarłych, ale nie były podatne na Magię Światła, elementy do ich tworzenia, jak kamień, żelazo, stal czy czasem nawet drewno, były łatwo dostępne, ale ich tworzenie było bardziej czasochłonne i wymagało znajomości Alchemii. No i Demony. Tutaj poza tym, że potrzeba znać Demonologię, to jeszcze trzeba mieć na uwadze, że lepiej nie przesadzać z ilością czy potęgą przyzywanych istot, a także wszystko, co jest przywołane, nigdy nie musi być lojalne, nie ma na to gwarancji, poza wierną służbą może równie dobrze uciec lub zabić tego, przez kogo został przyzwany. Odnalazłaś ją tam, gdzie zwykle, czyli w swojej komnacie, skromnie umeblowanej, lecz zastawionej różnymi księgami. Niestety, póki co tych traktujących o Magii było niewiele, nie miała skąd ich kupić lub ukraść, a po zajęciu zameczku nie było ich też wiele w środku.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • I Niedostępny
      I Niedostępny
      it
      napisał ostatnio edytowany przez it
      #17

      Hmm… golemy byłyby najlepszą opcją, ale chyba będzie musiała stworzyć zwykły oddział… zlecić jego wykonanie Emily - poprawiła się w myślach.
      A może by tak stworzyć go z niewolników…? W zamian za wolność powinni być chyba całkiem lojalni? Ale skoro wzięto ich do niewoli to pewnie już raz nie dali rady się obronić
      - Hej! Proszę powiedz że nie słyszałaś moich wrzasków… - ruszyła przez komnatę jakby była jej własną , by bezmyślnie rzucić się na tak idealnie pościelone łóżko. To nie tak, że nie miała szacunku do Emily albo jej zajęcia, ale… psucie tej jej perfekcji dawało tak dziką satysfakcję!

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #18

        Skrzywiła się nieco, ale nie reagowała, przynajmniej teraz.
        - A powinnam? Lub inaczej: Ty powinnaś mieć do nich powód?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • I Niedostępny
          I Niedostępny
          it
          napisał ostatnio edytowany przez
          #19

          - Ta drowka przyprowadziła sobie armię najemników… - wepchnęła - zachowałam się jak małolat, ale… WRRRRR… O tego typu rzeczach się uprzedza! - spojrzała na Emily - Co robisz?

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #20

            - Dziwi Cię to? - odparła. - To Drowka. Cała ich rasa jest ponoć podstępna i zdradziecka, a ja nigdy nie miałam powodów, aby w to wątpić. Nie żyjemy tu na zasadzie partnerstwa czy czegoś w tym guście, prędzej czy później dojdzie do konfrontacji, ale nim to nastąpi trzeba określić, po której się jest stronie, przekonać niezdecydowanych i zebrać siły. Ona najwidoczniej już się zdecydowała i przekonała, kogo się da, skoro skrzyknęła posiłki. Ale to i tak miło z jej strony, różne kreatury i bandy kręcą się w pobliżu. Ja? Przeglądałam księgi, szukając czegoś ciekawego. Bez skutku, póki co.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • I Niedostępny
              I Niedostępny
              it
              napisał ostatnio edytowany przez
              #21

              - Głupi zamek! Czuję się jakby zamiast dawać większe możliwości jedynie mnie ograniczał… wiesz że jeśli chciałabyś wrócić do Gildii, razem damy radę bezpiecznie wydostać się z Mrocznego Królestwa, nie?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #22

                - Razem? Z pewnością. Ale co potem? Ciebie nie przyjmą tam z otwartymi rękoma, lepiej będzie Ci chyba zostać tutaj. I wydrzeć reszcie, co Twoje.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • I Niedostępny
                  I Niedostępny
                  it
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #23

                  - Pff… potem zaczęłaby się przygoda. - przeturlała się po łóżku - Tylko jak “wydrzeć to co moje”? AAAAAAAAA!!! Najłatwiej byłoby wyrżnąć ich wszystkich we śnie! Nauczysz mnie magii? zapłacimy najemnikom? nauczysz mnie magii? a może znajdziemy sojuszników? nauczysz mnie magii?

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #24

                    - To najemnicy. I mężczyźni. Przekup ich albo uwiedź, a może nawet oba. Jeśli nie chcesz brudzić sobie rąk, to oni na pewno z radością poderżną gardła wszystkim, których im wskażesz. - doradziła Ci, najwidoczniej celowo ignorując powracające wciąż pytanie o naukę Magii.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • I Niedostępny
                      I Niedostępny
                      it
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #25

                      // Cześć! mogę wrócić?//
                      Nie brudzić sobie rąk? Gdzie w tym zabawa? - Wyszczerzyła zęby w uśmiechu. - Naprawdę byłoby nas stać na najemników?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                        RadiotelegrafistaR Niedostępny
                        Radiotelegrafista Metro 2035
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #26

                        // Nie wierzę. Czy mnie oczy zwodzą? //

                        "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                        Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                        I 1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • I Niedostępny
                          I Niedostępny
                          it
                          odpowiedział Radiotelegrafista o ostatnio edytowany przez
                          #27
                          Ten post został usunięty!
                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • I Niedostępny
                            I Niedostępny
                            it
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #28
                            Ten post został usunięty!
                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • theslowestfootintheeastT Niedostępny
                              theslowestfootintheeastT Niedostępny
                              theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #29

                              // Tak. //

                              My rule is never to show any mercy to women.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #30

                                //Co do pytania to tak, nie widzę problemów. Ale wolisz kontynuować od miejsca, w którym skończyliśmy, czy mam przewinąć trochę akcję?//

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • I Niedostępny
                                  I Niedostępny
                                  it
                                  napisał ostatnio edytowany przez it
                                  #31

                                  // obie opcje są dobre, wybór zostawiam tobie //

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #32

                                    Uśmiechnęła się pod nosem.
                                    - Można i tak. Co do finansów to nie wiem, nie myślałam nigdy o zatrudnieniu najemników. Ich cena pewnie zależy od tego, jak dobrzy są. A do Mrocznego Królestwa przybywają na kontrakty albo najlepsi, albo najbardziej zdesperowani.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • I Niedostępny
                                      I Niedostępny
                                      it
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #33

                                      - AAAA!!! czuję jak mózg mi się starzeje! Musimy się stąd wydostać. Wybadasz czy Aymon i jego dwa elfy staną po naszej stronie? Nie chcę tego robić wbrew niemu. - Dłuższe spojrzenie w oczy. - A ja może pójdę sprawdzić ile są warci Ci najemnicy? - Zaczęła zbierać się z łóżka.

                                      @kubeł1001 napisał w Mniejsza Bastylia Rosenblood:

                                      Odnalazłaś ją tam, gdzie zwykle, czyli w swojej komnacie, skromnie umeblowanej

                                      //Wait… jesteśmy w moim pokoju?! omg ale ja nie ogarniam //

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #34

                                        //Nie, nie. Źle napisałem, miałem na myśli, że jesteście w jej komnacie, nie twojej.//
                                        - Jasne, mogę spróbować. Ale co jeśli uznają, że nie opłaca im się nas wesprzeć?

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • I Niedostępny
                                          I Niedostępny
                                          it
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #35

                                          - Jeśli Aymon nie chce ich martwych, to znaczy że chce ich jeszcze do czegoś wykorzystać. Może kolejna inwazja? Nie głupie nawet. Selekcja naturalna zdziesiątkuje te podrzędne stworzenia, a końcowo zostanie nam dwa razy tyle do podziału. Co myślisz?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy