Navigation

    Logo

    Wieloświat

    • Register
    • Login
    • Search
    • Categories
    • Recent
    • Users
    • Groups
    1. Home
    2. it
    I
    • Profile
    • Following 2
    • Followers 0
    • Topics 1
    • Posts 71
    • Groups 9

    it

    @it

    36
    Profile views
    71
    Posts
    0
    Followers
    2
    Following
    Joined Last Online

    it Unfollow Follow
    Gotham City Przypadki z Vasira Lake [Dark Dante] Stalowa Wola Category 205 111 Kazamata XIII Elarid Zapomniany Front Metro 2035

    Latest posts made by it

    • RE: Mniejsza Bastylia Rosenblood

      - Pff… potem zaczęłaby się przygoda. - przeturlała się po łóżku - Tylko jak “wydrzeć to co moje”? AAAAAAAAA!!! Najłatwiej byłoby wyrżnąć ich wszystkich we śnie! Nauczysz mnie magii? zapłacimy najemnikom? nauczysz mnie magii? a może znajdziemy sojuszników? nauczysz mnie magii?

      posted in Elarid
      I
      it
    • RE: Mniejsza Bastylia Rosenblood

      - Głupi zamek! Czuję się jakby zamiast dawać większe możliwości jedynie mnie ograniczał… wiesz że jeśli chciałabyś wrócić do Gildii, razem damy radę bezpiecznie wydostać się z Mrocznego Królestwa, nie?

      posted in Elarid
      I
      it
    • RE: Miasto Kasuss

      Może wypadało udawać że nie zauważył, ale właśnie dlatego zlustrował ją wzrokiem i zaczęł aż odwróci się by sprawdzić czy zauważył, licząc że wówczas ich spojrzenia się spotkają. Uśmiechnąwszy się, powrócił świadomością do stolika.

      posted in Elarid
      I
      it
    • RE: Miasto Kasuss

      @Kubeł1001 napisał w Miasto Kasuss:

      It:
      Spojrzał na Naga, a ten w odpowiedzi wykonał grymas najbardziej przypominający uśmiech na jego gadzim pysku. Pewnie rzeczywiście było to coś rozrywkowego i bardziej pozytywnego niż walka z zamaskowanymi napastnikami, ale nie mieli ochoty się tym teraz z Tobą dzielić.

      Dlaczego to on cały czas odzywa się pierwszy? Może jest irytujący… ? Wyłączył się z rozmowy i bawiąc się włosami, rozejrzał przez ramię po sali.

      posted in Elarid
      I
      it
    • RE: Mniejsza Bastylia Rosenblood

      - Ta drowka przyprowadziła sobie armię najemników… - wepchnęła - zachowałam się jak małolat, ale… WRRRRR… O tego typu rzeczach się uprzedza! - spojrzała na Emily - Co robisz?

      posted in Elarid
      I
      it
    • RE: Mniejsza Bastylia Rosenblood

      Hmm… golemy byłyby najlepszą opcją, ale chyba będzie musiała stworzyć zwykły oddział… zlecić jego wykonanie Emily - poprawiła się w myślach.
      A może by tak stworzyć go z niewolników…? W zamian za wolność powinni być chyba całkiem lojalni? Ale skoro wzięto ich do niewoli to pewnie już raz nie dali rady się obronić
      - Hej! Proszę powiedz że nie słyszałaś moich wrzasków… - ruszyła przez komnatę jakby była jej własną , by bezmyślnie rzucić się na tak idealnie pościelone łóżko. To nie tak, że nie miała szacunku do Emily albo jej zajęcia, ale… psucie tej jej perfekcji dawało tak dziką satysfakcję!

      posted in Elarid
      I
      it
    • RE: Miasto Kasuss

      - Rozrywkowe? Po ostatniej trochę boję się pytać co przez to rozumiesz…
      Wow! odpowiedział Magnus, a nie Eerci!? To było niespodziewane

      posted in Elarid
      I
      it
    • RE: Mniejsza Bastylia Rosenblood

      // ;-; mym przeznaczeniem samotność //

      Ymm… co może robić nudny wampirzy władca kiedy akurat nie prowadzi wojny?
      Na myśl o tym jak niestrzeżone i puste będą korytarze jej skrzydła w porównaniu do tych należących do Luari przeszedł ją dreszcz. Ktoś mógłby być w jej komnacie nawet teraz! Jej strażnicy nie byli nawet źli w tym co robili, ale z powodu braków kadrowych zarówno ona jak i komnaty często pozostawały bez żadnej opieki.
      Potrzebowała własnej armii!
      Gdzie zdobywa się wojsko?
      Nie interesowali jej jednak najemnicy - nie byli wierni swym panom, a jedynie ich złotu… chociaż wyszkolenie prawdziwej armii musiało być wymagające… mogła to zrzucić na kogoś innego?
      Poszła poszukać Emily.

      posted in Elarid
      I
      it
    • RE: Mniejsza Bastylia Rosenblood

      Ymm… nie chciała żeby zobaczył że mu się przygląda, odwróciła wzrok. Co za niezręczna cisza… Niby mogła sobie pójść, ale dokąd?

      posted in Elarid
      I
      it
    • RE: Miasto Kasuss

      - Aaa… to jakiś koszmar! - westchnął - Takie napastowanie przez hołotę z żelazem w ręku to norma w tej pracy? Myślałem że wasze zadania będą bardziej… bohaterskie? - uśmiechnął się do Eerciego… wbrew temu co można by przypuszczać wcale nie raził sobie tak dobrze rozmawiając o niczym… po części dlatego nie chciał też zostać w Zielonym Klejnocie

      posted in Elarid
      I
      it