Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Madagaskar

Madagaskar

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
227 Posty 2 Uczestników 3.4k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #97

    - Rum, grog, różny samogon, jakieś piwo i inne takie. - odparł dość oględnie, być może sam nie był pewien tego, co znajdowało się w tamtych butelkach.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Wojownik_Orkow002W Niedostępny
      Wojownik_Orkow002W Niedostępny
      Wojownik_Orkow002
      napisał ostatnio edytowany przez
      #98

      Kiwnął głową po czym zastanowił się czym może zapłacić.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #99

        Czymś, co ma wartość. Możliwe, że honorowali tutaj jeszcze jakieś pieniądze sprzed apokalipsy, ale to bardzo wątpliwe, najlepiej postawić na uniwersalne środki płatnicze: Broń, amunicję, wodę, żywność, leki i tym podobne.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Wojownik_Orkow002W Niedostępny
          Wojownik_Orkow002W Niedostępny
          Wojownik_Orkow002
          napisał ostatnio edytowany przez
          #100

          -Ile za jakieś piwo? Dawno nie miałem możliwości sobie wypić.- Mimo że nie chętnie to Maxim zdecydował się zamówić sobie alkohol, trochę szkoda amunicji czy granatu, no ale trudno. Ciekawe tylko czy zalicza się to pod picie na służbie.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #101

            Musieliście się uwiarygodnić jako najemnicy, wypicie jednej czy dwóch kolejek jest więc koniecznością.
            - Zależy. Mamy różne piwo. Najtańsze za dwie pestki, najdroższe za osiem. Za kufel.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Wojownik_Orkow002W Niedostępny
              Wojownik_Orkow002W Niedostępny
              Wojownik_Orkow002
              napisał ostatnio edytowany przez
              #102

              -Dwa kufle piwa za cztery pestki jak masz.- Powiedział po czym wyjął magazynek a z niego naboje.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #103

                Barman przyjrzał się podejrzliwie amunicji i nadgryzł jeden z naboi.
                - Rosyjskie? - zapytał, ale nie oczekiwał chyba odpowiedzi, bo od razu nalał trunku do kufli i postawił je na ladzie.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Wojownik_Orkow002W Niedostępny
                  Wojownik_Orkow002W Niedostępny
                  Wojownik_Orkow002
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #104

                  Rosjanie na na Madagaskarze zdają się nie być codzienną atrakcją z tego co widać. Ale dobra, trzeba się przekonać jaki mają alkohol. Gestem zaprosił towarzysza by podszedł (chyba że już tam był) i podał mu jeden kufel z piwem, sam schował magazynek i zabrał się za swojego kufla.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #105

                    Dosiadł się obok i pociągnął łyk z kufla. Minę miał nietęgą, a gdy Ty wziąłeś pierwszy łyk, od razu zrozumiałeś dlaczego: Nie, nie były to szczyny, którymi powinieneś zaraz splunąć, najlepiej na barmana, ale i tak wypiłeś wiele lepszych piw, to zaś, nie dość, że takie sobie, było wyraźnie rozwodnione.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Wojownik_Orkow002W Niedostępny
                      Wojownik_Orkow002W Niedostępny
                      Wojownik_Orkow002
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #106

                      Oczekiwania i tak nie były wysokie a więc spróbował wypić resztę piwa po czym zapytał barmana:
                      -Wiesz może gdzie znajdę jakiegoś kapitana czy kogoś w tym stylu? Szukam pracy.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #107

                        - A byłeś w porcie? Wiesz, tam zwykle stoją jakieś statki, a każdy ma kapitana, z tego co mi wiadomo.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Wojownik_Orkow002W Niedostępny
                          Wojownik_Orkow002W Niedostępny
                          Wojownik_Orkow002
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #108

                          -Aż tak tępy nie jestem, byłem ale nie widziałem żadnego statku wypływającego w rejs, wiesz może kiedy jakiś właśnie wypływa?

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #109

                            - Nie znam rozkładu portu, ale większość wypływa krótko przed świtem, żeby zdążyć wrócić przed zapadnięciem zmroku.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Wojownik_Orkow002W Niedostępny
                              Wojownik_Orkow002W Niedostępny
                              Wojownik_Orkow002
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #110

                              -Dobra dzięki za pomoc, żegnaj barmanie- Powiedział po czym udał się do wyjścia.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #111

                                Wzruszył ramionami i wrócił do przecierania lady szmatą.
                                - Jak to jest wywalić naboje za wiedzę, którą się już posiada? - zagadnął Cię Twój kompan, gdy już wyszliście z baru.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Wojownik_Orkow002W Niedostępny
                                  Wojownik_Orkow002W Niedostępny
                                  Wojownik_Orkow002
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #112

                                  -Chujowo.- odpowiedział krótko.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #113

                                    Parsknął śmiechem i ruszył w kierunku doków, nic więcej Wam już w końcu nie pozostało.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Wojownik_Orkow002W Niedostępny
                                      Wojownik_Orkow002W Niedostępny
                                      Wojownik_Orkow002
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #114

                                      Rozejrzał się po dokach dokładnie, szukając wzrokiem statków wypływających na rejs, a szczególnie tych ze słabą ochroną.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #115

                                        Każdy był jakoś chroniony: Dodatkowe blachy mające imitować płyty pancerza, zamontowana na pokładzie broń, od prymitywnych balist, skorpionów i katapult, przez różnorakie, stare i nowe, lekkie, ciężkie, ręczne czy wielkokalibrowe, karabiny maszynowe, na lekkich działkach i uzbrojonych po zęby marynarzach bądź najemnikach skończywszy. Im większy statek, tym lepiej był chroniony, były to zapewne jednostki pływające w długie rejsy po całej Afryce albo i świecie. Naszpikowane bronią były też przerobione frachtowce lub dedykowane jednostki militarne, korwety, fregaty, kanonierki, kutry i łodzie motorowe, służące w lokalnych siłach porządkowych czy będące własnością najemników chroniących jednostki handlowe. Mniejsze statki handlowe były o wiele gorzej przygotowane do ewentualnych walk, a lokalne statki transportowe, pasażerskie czy rybackie nie miały go często w ogóle.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Wojownik_Orkow002W Niedostępny
                                          Wojownik_Orkow002W Niedostępny
                                          Wojownik_Orkow002
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #116

                                          Trzeba od czegoś zacząć więc Maxim ruszył w poszukiwaniu statku handlowego, a dokładnie jego kapitana.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy