Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Świat w Płomieniach
  3. Omsk [Rosja]

Omsk [Rosja]

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Świat w Płomieniach
19 Posty 2 Uczestników 491 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #7

    //Szczerze to nie mam jeszcze szczególnych pomysłów co do tej postaci, więc mi to nie przeszkadza.//
    W środku zastałeś pracownika, zwykłego ciecia zajętego sprzątaniem budynku tuż przed zamknięciem. Idąc korytarzami dalej, dotarłeś do biura, w którym rzeczywiście siedziały dwie osoby: przedsiębiorca i gangster. Na pierwszy rzut oka rozmowa wyglądała normalnie, choć obaj panowie sprawiali wrażenie rozgniewanych. Po chwili oględzin dostrzegłeś jednak, że zatrzymałeś czas w momencie, w którym jeden z rozmówców sięgał do wewnętrznej kieszeni marynarki, zapewne w wiadomym ci celu…

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • VaderV Niedostępny
      VaderV Niedostępny
      Vader ŻBŻP
      napisał ostatnio edytowany przez
      #8

      ENIAC II / Zegarmistrz
      Korzystając z zatrzymanego czasu przechylił krzesło z gangsterem na siebie, po czym szurając tylnymi nogami krzesła wyprowadził gangstera z pokoju na korytarz. Następnie wszedł ponownie do gabinetu, zablokował drzwi od środka, by następnie ustawić się przed panem Kołczakiem, stojąc w miejscu, gdzie znajdywał się gangster i przywrócił normany bieg czasu.

      Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
      V.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #9

        - … dlatego co najmniej pięćdzi… - powiedział Kołczak, kontynuując zdanie przerwane w momencie, w którym zatrzymałeś czas. Urwał, gdy spojrzał na ciebie, ze zdziwieniem. - Co…? - wydukał po chwili, wciąż zaskoczony przebiegiem wydarzeń. Sądząc po okrzyku zdziwienia, podobnie zareagował gangster, który teraz zaczął przeklinać i walić pięścią w drzwi gabinetu.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • VaderV Niedostępny
          VaderV Niedostępny
          Vader ŻBŻP
          napisał ostatnio edytowany przez
          #10

          ENIAC II / Zegarmistrz
          -- Dzień dobry, panie Kołczak – przywitał się z nim z lekkim skinieniem głowy, zdając sobie sprawę, że jego ton głosu, jak Sztucznej Inteligencji z filmów, może go niepokoić. – Przykro mi w przerwać pańskie negocjacje i potencjalną egzekucję z rąk gangstera, jednakże – wyciągnął rękę w jego kierunku. – Jest pan potrzebny. Jeżeli byłby pan tak uprzejmy i mógł chwycić mnie za dłoń…

          Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
          V.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #11

            - Kim ty do cholery jesteś i co tu robisz? - zapytał, wstając z miejsca. - I o co w tym wszystkim chodzi? Lepiej mi to wyjaśnij, teraz.
            Nasuwało ci się pytanie “Bo co?” i chyba dlatego Kołczak nie powiedział, co ci zrobi, jeśli nie wypełnisz jego polecenia. Bo nic nie mógł zrobić.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • VaderV Niedostępny
              VaderV Niedostępny
              Vader ŻBŻP
              napisał ostatnio edytowany przez
              #12

              ENIAC II / Zegarmistrz
              -- Nazywam się Zegarmistrz – przywitał się, ciągle trzymając wyciągniętą w jego kierunku dłoń. Nie zamierzał się z nim droczyć, dopóki nie będzie to konieczne. – Przybyłem do Omska w celu krótkoterminowej współpracy z panem, panie Kołczak. I wydaje mi się, że zrobiłem to w odpowiednim momencie, ponieważ przed chwilą miał być pan zastrzelony, gdybym się nie wtrącił do rozmowy. Pan, obawiam się, że wie, za co mógłby pan zostać uśmiercony z rąk tamtego człowieka.

              Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
              V.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #13

                - Co? - zapytał ponownie i chyba miałby jeszcze coś do dodania, gdyby nie kilka wystrzałów na zewnątrz. Gangster, przestrzeliwszy zamek, wyważył drzwi z wyciągniętym pistoletem. Klnąc pod nosem, machał nim to w twoją, to w Kołczaka stronę, ostatecznie decydując się wycelować broń w niego, aby oddać strzał.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • VaderV Niedostępny
                  VaderV Niedostępny
                  Vader ŻBŻP
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #14

                  ENIAC II / Zegarmistrz
                  Cóż, był to idealny moment, żeby zaprezentować się Kołczakowi z dobrej strony, dlatego ponownie chwycił za swój rekwizyt, zegarek kieszonkowy, by móc zatrzymać czas. Następnie poświęcił moment, żeby zbliżyć się do gangstera, chwycić go w pasie i wyprowadzić na korytarz, po czym umieścił go nad kratką schodową, tak, by po powrocie do normalnego upływu czasu gangster spadł ze schodów, ale nie zrobił sobie większej krzywdy. Dodatkowo, w ramach bezpieczeństwa, zabezpieczył pistolet, by ten nie oddał strzału i omyłkowo nie zranił nikogo w pobliżu. Po tym wszystkim, wrócił do Kołczaka i ponownie włączył upływ czasu, tym razem zatrzymując się tam, gdzie stał gangster.

                  Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                  V.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #15

                    //Przez “zabezpieczenie” pistoletu rozumiesz też zabranie go gangsterowi czy tylko dopilnowanie, żeby przypadkiem nie wystrzelił?//

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • VaderV Niedostępny
                      VaderV Niedostępny
                      Vader ŻBŻP
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #16

                      /// Broń była najpewniej odbezpieczona, także zabezpieczyłem ją ponownie. Wiesz, by nie mógł w ogóle wystrzelić i zrobić sobie krzywdy przy upadku. Koniec końców, Dekalog. ///

                      Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                      V.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #17

                        Kilka sekund zajęło mu dojście do siebie, kiedy rozglądał się wokół z ogłupiałym wyrazem twarzy i mrugał intensywnie. Po tym upadł zrezygnowany na krzesło, gdy cała sytuacja go przerosła i zwiesił smętnie głowę.
                        - Odbiło mi, co nie? - zapytał w końcu, choć nie miałeś pewności, czy pytanie było skierowane do ciebie, czy bardziej w eter.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • VaderV Niedostępny
                          VaderV Niedostępny
                          Vader ŻBŻP
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #18

                          ENIAC II / Zegarmistrz
                          -- Niezupełnie – odpowiedział szczerze Zegarmistrz. – Wiem, że jest to wiele jak na pierwsze spotkanie, lecz proszę o zaufanie mi.

                          Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                          V.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #19

                            Machnął ręką.
                            - Śmiało, gadaj. I tak gorzej nie będzie.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                            • Zaloguj się

                            • Nie masz konta? Zarejestruj się

                            • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                            • Pierwszy post
                              Ostatni post
                            0
                            • Kategorie
                            • Ostatnie
                            • Użytkownicy
                            • Grupy