Lochy [Złotobrzeg]
-
Lochy ciągnące się pod siedzibą gwardii miejskiej to miejsce przetrzymywania nie tylko groźnych przestępców, ale także prostych kieszonkowców, którzy ukradli chleb czy rybę z targu. Z reguły na każdego więźnia przypada jedna cela, jednak w okresach wzmożonej przestępczości bywa, że bandyci cisną się w celach po sześć czy nawet osiem osób. Jak to loch, ten przybytek nie należy do szczególnie przyjemnych miejsc, kiedy to weźmie się pod uwagę salę tortur, gdzie też przebywa kat czy też pokój przesłuchań, choć to drugie jest bardziej cywilizowane.
-
@Rozsierdzone-Czako
Krzesimyśl
Strażnicy zaprowadzili Krzesimyśla do pokoju przesłuchań. Jest to proste pomieszczenie ze stolikiem i trzema siedzeniami stojącymi naprzeciwko siebie. Na ten moment strażnicy nie rozkuli mężczyzny.
- Imię, miano, nazwisko, cel wizyty w mieście, narodowość - - powiedział strażnik, który zasiadł za stołem.