Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Los Angeles

Los Angeles

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
1.2k Posty 3 Uczestników 16.0k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #109

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Nie odezwał się. Nie musiał, bowiem wszyscy trzej usłyszeliście jak jakiś pojazd jedzie drogą.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #110

      avatar FD_God FD_God

      Postanowił więc w ciszy zebrać drugi pistolet cały czas trzymając ich na muszce, a następnie wymierzył ten drugi w kierunku wyjścia z domu, no i rzecz jasna go odbezpieczył. Czekał możliwie nasłuchując tego co się dzieje na zewnątrz.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #111

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Po chwili zauważyłeś jak po ulicy powoli toczy się pickup pomalowany na czarno i ozdobiony czerwonymi czaszkami i piszczelami oraz odciskami dłoni i pazurów. Cały obity był blachą, aby zwiększyć przeżywalność kierowcy i pasażerów. Tych było dwóch, każdy uzbrojony w maczetę oraz strzelbę. Poza nimi był sam kierowca, który pewnie jakiś pistolecik miał. Na przyczepce samochodu rozstawiono zaś ciężki karabin maszynowy z obsługą. Dwóch ludzi desantu opuściło pojazd i zaczęło się rozglądać, a po chwili z kilku okolicznych domów wyszli inni Bandyci, z reguły dwójkami lub trójkami.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #112

          avatar FD_God FD_God

          To jest zdecydowanie jakaś parodia czy na tej zasranej planecie zostali sami bandyci czy co? Jedyne co mógł zrobić to w ciszy odłożyć Magnuma na podłogę, a następnie równie cicho opuścić dom kierując się tylnymi drzwiami, no i rzecz jasna zabrać się jak najdalej od tego miejsca. Przy okazji miał na oku dwóch gości, których cały czas trzymał na celowniku.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #113

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Okazało się, że ktoś miał na celowniku również Ciebie, bo posłano za Tobą serię z broni maszynowej, oczywiście nietrafioną.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #114

              avatar FD_God FD_God

              No to teraz instynkt, lepiej jest się schować czy stać w miejscu. Spróbował wykonać pierwszą część jaką było schowanie się za drzewem czy innym budynkiem, o ile nic takiego w pobliżu nie było to wystarczyło tylko podnieść ręce do góry.
              ‐Wybaczcie, ale nie mam nigdzie przy sobie białej flagi!

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #115

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                O dziwo, Bandyci wstrzymali ogień, ale tylko od Ciebie zależy czy bierzesz to za dobry lub zły znak.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #116

                  avatar FD_God FD_God

                  Na pewno nie bierze tego za znak do dalszej ucieczki. Pozostaje jedynie odwrócić się w ich stronę i czekać na to co zamierzają zrobić.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #117

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Wcześniej wspomnianych dwóch ludzi uzbrojonych w strzelby i maczety. Szli powoli w Twoim kierunku, gotowi strzelać lub uciekać, by pozwolić załatwić Cię obsłudze tamtego CKM’a.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #118

                      avatar FD_God FD_God

                      Najlepszym było w sumie teraz chyba tylko rzucić pistolet oraz kij bejsbolowy na ziemię i czekać co zamierzają zrobić. Poradnik młodego skauta mówił, że lepiej nie bawić się w bohatera.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #119

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Poradnik miał cholerną rację, bo teraz do Ciebie nie strzelają, a jedynie celują.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #120

                          avatar FD_God FD_God

                          ‐Zgaduje, że skoro nie rozstrzelaliście mnie na miejscu to raczej coś chcecie ze mną zrobić, pytanie tylko co?

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #121

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Jeden podrapał się po głowie, a później zabrał Twój sprzęt, drugi zaś wskazał Ci ruchem dłoni gdzie masz iść, oczywiście nadal do Ciebie celując.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #122

                              avatar FD_God FD_God

                              ‐Jak możecie to nie zniszczcie tego kija, zaliczyłem nim kilka pięknych home run’eów.‐ Powiedział, a następnie dalej z rękami za głową udał się tam gdzie kazał mu iść bandyta.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #123

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Na tę wzmiankę jeden z Bandytów spojrzał na Ciebie jak użądlony.
                                ‐ Carter? ‐ spytał. ‐ Ten baseballista?

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #124

                                  avatar FD_God FD_God

                                  ‐Już nie taki baseballista, ale kij nadal mam.‐ Powiedział lekko się uśmiechając, może nadal miał żyjących fanów.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #125

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    ‐ Byłem kiedyś z synem na Twoim meczu. ‐ odparł i na chwilę odpłynął we wspomnieniach. ‐ Nadal ma gdzieś piłkę. ‐ dodał i znów przybrał typowo bandycki wyraz twarzy.
                                    ‐ Dobra, idziemy. ‐ powiedział i wskazał Ci drogę lufą strzelby, każąc iść w kierunku samochodu.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #126

                                      avatar FD_God FD_God

                                      ‐Ta jest, ta jest…‐ Powiedział już spokojnie i udał się we wskazanym kierunku.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #127

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Zarówno Ciebie, jak i pojazd, otoczyli zewsząd Bandyci, którzy zajęci byli rozmową między sobą oraz z dwójka tych, których próbowałeś okraść z broni. Oczywiście, każdy dysponujący bronią palną jest gotów do Ciebie strzelać, więc brak jakichś głupich ruchów jest wręcz wskazany.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #128

                                          avatar FD_God FD_God

                                          Próba ucieczki byłaby tutaj najgorszym wyjściem, pozostało mu jedynie tak stać czy też siedzieć i czekać, aż w końcu coś do niego powiedzą.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy