Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Nowy Jork

Nowy Jork

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
522 Posty 2 Uczestników 5.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #327

    avatar antekk5 antekk5

    ‐ Mamy, ale najgorsze do wyłomu ‐ granaty odłamkowe. Wygląda na to, że musimy oszczędzić debili ukrywających się w pokoju kontrolnym. Szukamy dalej i miejmy się na baczności. ‐ odparł, po czym poszedł dalej w poszukiwaniu aparatury medycznej.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #328

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Nie zaszliście długo, gdy usłyszeliście kroki na korytarzu, zbliżające się zza rogu. Po chwili wyłonili się stamtąd ludzie, ubrani w typowe i niewyróżniające się ubrania, ale też uniformy ratowników medycznych, policjantów, ochroniarzy szpitala, a jeden miał nawet kompletny mundur i wyposażenie żołnierza SWAT, łącznie z wielką tarczą, która mogła powstrzymać pociski z Waszych pistoletów maszynowych. Pozostali dysponowali łomami, nożami, strzelbami myśliwskimi, obrzynami, bronią osobistą, jak pistolety i rewolwery z czasów służby w mundurze, bądź zakupioną i przechowywaną w domu za pozwoleniem władz, jak karabiny czterotaktowe z ubiegłego wieku, w rodzaju Masera czy Mosina, idealne do rozpoczęcia przygody ze strzelectwem.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #329

        avatar antekk5 antekk5

        Opuścił broń, ale dał swoim towarzyszom znać, żeby oni mieli się na baczności.
        ‐ No, no… ‐ zaczął ‐ Nieźle się tu zabarykadowaliście na wypadek czyjegoś ataku. Kim jesteście i dlaczego obraliście sobie ten szpital za bazę?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #330

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          ‐ Dlaczego mamy odpowiadać na Wasze pytania? ‐ fuknął ten w uniformie antyterrorysty, a kilku ludzi poparło go w ten czy inny sposób.
          ‐ Jackson, przestań. ‐ odparł jeden z ocalałych, policjant. ‐ Przecież Wiesz, że to miała być bezpieczna baza dla wszystkich, którzy poproszą o ochronę.
          ‐ Tak jak tamci Bandyci?
          ‐ Nie wiedzieliśmy, że to Bandyci. A oni na takich nie wyglądają. ‐ powiedział, tym razem ruchem głowy wskazując na Was.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #331

            avatar antekk5 antekk5

            ‐ Twój kolega dobrze mówi. ‐ powiedział do antyterrorysty. ‐ Jesteśmy z Z‐Comu i nie widzę żadnego powodu, dla którego mielibyśmy bratać się z bandytami.
            ‐ Tak więc kim jesteście i dlaczego obraliście sobie ten szpital za bazę? ‐ zapytał towarzysza antyterrorysty licząc na to, że ten odpowie.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #332

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              ‐ Ocalałymi, nie widać? ‐ burknął tamten. ‐ Nie należymy do żadnej frakcji, chcemy tylko przeżyć, a inni najwidoczniej robią wszystko, co w ich mocy, żeby nam to utrudnić.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #333

                avatar antekk5 antekk5

                ‐ My tylko przyszliśmy szukać aparatury medycznej, a że wejście na to piętro było zamknięte, to postanowiliśmy wejść inaczej. Reszty nie trzeba wyjaśniać.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #334

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Owszem, nikt nic nie wyjaśniał i w ten sposób zapadła dość niezręczna cisza. Co teraz?

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #335

                    avatar RayGuy_Player RayGuy_Player

                    ‐ w sumie to wszystkiego. Niby czemu miałbym ich wywabić, skoro mogę wymordować?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #336

                      avatar antekk5 antekk5

                      Chrząknął, żeby zwrócić na siebie uwagę.
                      ‐ Jak już mówiłem, szukamy aparatury medycznej. Macie coś takiego? ‐ zapytał ocalałych. Chciał uniknąć konfliktu i wykonać zadanie, które mu powierzono.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #337

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Ray:
                        ‐ Możesz próbować, wyjdzie na to samo, a nam jest obojętne czy przeżyjesz, czy nie.
                        Antek:
                        ‐ Oczywiście, że mamy, to szpital. Ale czemu mielibyśmy się nią niby dzielić?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #338

                          avatar antekk5 antekk5

                          ‐ Polecenie dowództwa. Poza tym podobnie jak wy mamy kosę z Bandytami.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #339

                            avatar RayGuy_Player RayGuy_Player

                            Ray

                            Wziął głęboki wdech, po czym wbiegł do środka, próbując zestrzelić jak najwięcej osób.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #340

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Antek:
                              ‐ Powiedz, że sram na Twoje rozkazy. Jeśli przyślecie nam oddział, żeby nas bronił, i jedzenie, porządną broń oraz amunicję do niej, to wtedy pogadamy i możemy spróbować współpracować.
                              Ray:
                              //Jeszcze nawet nie doszliście na miejsce, a jeśli nie zmienisz podejścia, to będziesz musiał namyślać się nad nową postacią.//

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #341

                                avatar antekk5 antekk5

                                ‐ Niech tak k**wa będzie. ‐ odpowiedział lekko zdenerwowany, iż nie przekona tej grupy ocalałych, żeby dali im aparaturę medyczną, ale rozkazał kompanom na wszelki wypadek przeszukać parter, pierwsze i drugie piętro, gdyż tam może została jeszcze jakaś aparatura medyczna.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #342

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Lepiej nie próbować, teraz na pewno mają Was na oku, a jeśli spie**olicie im stąd z aparatem Roentgena to raczej wątpliwe, żeby chcieli się dogadać. A gdyby się udało, mielibyście kolejną bazę wypadową do ataków na Zombie, Bandytów i resztę tego typu przyjemności, a także miejsce o odpowiednim wyposażeniu, zapasach medykamentów, urządzeniach i infrastrukturze, aby leczyć tu wszystkich żołnierzy i cywilów z okolic przynajmniej trzech lub dwóch pobliskich dzielnic miasta.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #343

                                    avatar antekk5 antekk5

                                    Nie pozostaje więc nic innego, jak wrócić przez kanały do bazy i złożyć raport dowódcy.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #344

                                      avatar RayGuy_Player RayGuy_Player

                                      Ray

                                      ‐ w porządku ‐ odparł zrezygnowany. ‐ to gdzie to jest?

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #345

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Antek:
                                        Wszyscy wracaliście wkurzeni, czując pod skórą, że zrobili Was w jajo, że przegraliście. Aura panująca w kanałach niewiele pomogła. Ale wróciliście, chociaż tyle dobrego.
                                        Ray:
                                        ‐ Tam. ‐ odparł szef bandy, wyciągając rękę i wskazując Ci palcem na spory budynek, być może jakąś halę czy magazyn. ‐ My idziemy od frontu, tam mają główne wejście, i odwrócimy ich uwagę, jeśli będzie trzeba. Ty obejdź budynek i spróbuj dostać się na tyły.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #346

                                          avatar RayGuy_Player RayGuy_Player

                                          ‐ no cóż. To ja idę na swój pogrzeb ‐ obszedł budynek i zerknął do środka budynku.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy