Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Chata Igora.

Chata Igora.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
177 Posty 3 Uczestników 3.0k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #87

    avatar esketit_himself esketit_himself

    ‐ Może ja zostanę?
    Wzruszył ramionami.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #88

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Innym było to w sumie obojętne, a więc wyszli, a Ty zostałeś sam jak ten przysłowiowy palec.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #89

        avatar esketit_himself esketit_himself

        Spojrzał na niebo, żeby zobaczyć jaka jest pora dnia i jaka zapowiada się pogoda.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #90

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Mógłbyś to ustalić, gdybyś wyszedł na zewnątrz, bo niebo nie prześwitywało przez dach, a przez to, co widziałeś za oknem niewiele można stwierdzić, co najwyżej to, że jest lekkie zachmurzenie i nie zapowiadają się opady.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #91

            avatar esketit_himself esketit_himself

            No to niech wyjdzie.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #92

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Okolica niewiele się zmieniła, poza licznymi trupami Zombie, które trzeba uprzątnąć. Warto nadmienić, że większość zginęła od celnie wystrzelonych strzał, a nie ataków Twoich bądź reszty… Po wyjściu na zewnątrz z łatwością określiłeś, że jest już późne popołudnie i nie zapowiada się zła pogoda, co najwyżej lekkie zachmurzenie, z którego opadów nie będzie.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #93

                avatar esketit_himself esketit_himself

                Więc trzeba to posprzątać. Każdemu trupowi dla pewności zmiażdżył czaszkę desantem i pozbierał je na najbliższą polanę. Jeśli okolica na to pozwala, tj. drzewa są trochę dalej i trawa nie jest sucha, rzucił koktajl mołotowa.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #94

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  I tym pozytywnym akcentem zakończyłeś dzień, paląc zwłoki pomordowanych Zombie. Jedynym problemem może być widok ognia, swąd palonych zwłok i dym, które zwabią tu inne potwory bądź ludzi, ale nie ma co martwić się na zapas, prawda?

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #95

                    avatar esketit_himself esketit_himself

                    I tak już za późno, więc wrócił do piwnicy i zrobił napar z suszonych grzybów.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #96

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Napar był gotowy, a Twoi kompani wrócili, zaryglowali drzwi i zaczęli szykować się do przyrządzenia kolacji.
                      ‐ Nic nie znaleźliśmy. ‐ wyznał Sergiej w imieniu swoim i Daniły. ‐ A Ty?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #97

                        avatar esketit_himself esketit_himself

                        ‐ Ja też nic.
                        Lekko zanurzył usta w naparze, bo był jeszcze gorący.
                        ‐ Bo jak coś tu było, to raczej spróbuje się dostać do nas w nocy. No bo zombie to raczej nie było, więc myśli, no nie? Tak mi tylko wpadło do głowy jak tu siedziałem.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #98

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          ‐ Słyszałem kiedyś o Podróżnikach. ‐ mruknął mężczyzna. ‐ Dziwne stwory, które zaczęły pojawiać się po Apokalipsie. Czasem pomagają ludziom, a czasem ich mordują, jeśli nie okażą im wdzięczności. Jak myślicie, to ich robota?

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #99

                            avatar esketit_himself esketit_himself

                            ‐ No chyba oni. Ale co znaczy “okażą im się wdzięczni”? ‐ pociągnął mały łyk naparu. ‐ Nie mam ochoty nikomu załazić za skórę, nie wiem jak wy.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #100

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              ‐ Podobno wystarczy dać im miejsce przy ognisku, wodę, coś do jedzenia i tak dalej, a przynajmniej nie prowokować walki lub ich wypędzać, bo to skończy się zawsze tak samo: Śmiercią ludzi, nie Podróżników.
                              Napar smakował dobrze, wciąż był gorący, aby rozgrzać Twoje ciało, ale nie na tyle, żebyś poparzył sobie język czy cokolwiek innego.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #101

                                avatar esketit_himself esketit_himself

                                ‐ Przyjmiemy go jak na gościa przystało, co? Tak szczerze, to wszystko co nie chce nas zaje**ć i myśli, jest moim przyjacielem. ‐ dopił herbatę. ‐ Ktoś się orientuje, która godzina?

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #102

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  ‐ Na pewno wieczór… Osiemnasta lub dziewiętnasta, może później.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #103

                                    avatar esketit_himself esketit_himself

                                    ‐ Zjem coś i pójdę spać, a wy?

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #104

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      ‐ Ja podobnie. ‐ odpowiedziała Daniła.
                                      ‐ Ech, wezmę chyba pierwszą wartę.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #105

                                        avatar esketit_himself esketit_himself

                                        Więc poczekał aż jego koledzy zrobią kolację, zjadł i położył się spać.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #106

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Wyspałeś się aż do ranka, bowiem to Daniła wzięła drugą wartę, z tego też powodu obecnie spała, podczas gdy Ty i Sergiej byliście już na nogach.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy