Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Warszawa

Warszawa

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
1.6k Posty 3 Uczestników 18.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #455

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Bog:
    Nie dało to wiele, a więc szaleństwo jest w jakimś naprawdę zaawansowanym stadium lub też w ogóle nie są to halucynacje.
    Wiewiur:
    //Ta.//
    Jest ciemno, gówno widzisz. Ale do drzwi dotarłeś.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #456

      avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

      // Myślałem, że drzwi jakieś światło dały ;‐; Dobra, bo niby ma on ludzi zabijać, a póki co daje im tylko dupy :v Cza by nim się ruszyć jakoś z sensem ;‐; //
      Kiedy był już przy drzwiach, ostatni raz poszukał wzrokiem osoby, której oddał broń. Musiałą gdzieś się tu kryć, prawdopodobnie przy drzwiach.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #457

        avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

        spojrzała w stronę tego światła.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #458

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Wiewiur:
          //Nom.//
          Ale tak nie było. W sumie to nawet nie wiedziałeś, jak duży jest ten pokój.
          Bog:
          Było to miejsce, w którym wcześniej były drzwi, jakimi Cię tutaj wprowadzono. No i zauważyłaś dwie ludzkie sylwetki.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #459

            avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

            Gdzieś w jego otoczeniu znajduje się jakieś narzędzie mordu?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #460

              avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

              czekała na ruch tych sylwetek, lekko się uśmiechnęła pod nosem.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #461

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Wiewiur:
                No niezbyt.
                Bog:
                Kilka strzałów i kilka Zombie padło już konkretnym trupem. Pozostałe, o dziwo, powoli i niechętnie, acz konsekwentnie, opuszczały pomieszczenie, a za nimi zamknięto drzwi, którymi wcześniej tu weszli. Obie postaci ruszyły w Twoim kierunku.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #462

                  avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                  Więc wyszedł z pomieszczenia, nie widział szans jak mógłby podołać temuż oponentowi.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #463

                    avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

                    ‐ co ?? wystresowali sobie zombie

                    zaczęła nerwowo szukać rewolwer by to schować.A

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #464

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Bog:
                      Rewolwer był tam, gdzie go wcześniej schowałaś, lecz gdzie niby teraz ma go ukryć?
                      Wiewiur:
                      I znów trafiłeś na ulicę, niewiele się tam zmieniło.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #465

                        avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                        Poszukał wzrokiem jakiegoś innego sklepu, sprawdzając jak tam Park.// Z tego co pamiętam, to przyszedł tu z okolic Parku :V //

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #466

                          avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

                          czekała więc na podejście sylwetek.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #467

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Bog:
                            ‐ No, maleńka. Widzę, że dożyłaś. ‐ powiedział męski głos, który zdecydowanie już słyszałaś.
                            Wiewiur:
                            Park jak park, nieszczególnie się zmienił. Zaś najbliższy sklep? Hmmm… Z zabawkami?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #468

                              avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

                              ‐Dlaczego miałabym nie ? powiedziała oslche
                              po czym wstała z podłogi.
                              ‐ Po co tu przyleźliscie ?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #469

                                avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                Poszedł więc tam. Może znajdzie zabawkowy pistolet, by grozić nim ludziom?

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #470

                                  avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

                                  // dying Light grożenie pistoletem bez ammo takie piękne //

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #471

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Wiewiur:
                                    Było otwarte, a w środku pełno było najróżniejszych zabawek, które, jak widać, nie są w centrum uwagi ocalałych lub Zombie. Więc wszystko Twoje, wyzwól swoje wewnętrzne dziecko!
                                    Bog:
                                    ‐ Zabrać Cię do szefa. ‐ odparł, wzruszając ramionami. ‐ No, ale jeśli jeszcze chcesz zostać z naszymi koleżkami to nie ma problemu.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #472

                                      avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

                                      ‐ Nie! nie zamierzam z nimi zostawać, wypuście mnie i już idę.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #473

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Mężczyzna pokiwał głową, zapewne spodziewał się takiej odpowiedzi. Tak czy inaczej, otworzył klatkę, podczas gdy jego kompan miał Cię cały czas na muszce.
                                        ‐ Wyłaź.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #474

                                          avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

                                          Wyszła więc z klatki
                                          ‐ No prowadź
                                          cicho się zaśmiała

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy