Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Warszawa

Warszawa

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
1.6k Posty 3 Uczestników 18.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #487

    avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

    Jakiś, w którym mogłoby być coś, cokolwiek przydatnego.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #488

      avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

      Rozglądała się nerwowo na boki , lecz szła dalej i czekała na rozwój wydarzeń, zlowrogo spojrzała na wartowników i na “obstawę”

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #489

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Wiewiur:
        Teoretycznie w każdym coś może być, choć kilka budynków zdecydowanie odróżniało się od reszty, a mianowicie zoologiczny, Pałac Kultury i Nauki oraz centrum handlowe.
        Bog:
        I tak weszliście do środka, czyli do bogate umeblowanego, wyłożonego rzeźbami, obrazami i dywanami korytarza, który ciągnął się przez najbliższe kilkanaście metrów. Po zamknięciu drzwi przez parę wartowników, jeden z członków Twojej dotychczasowej eskorty podszedł do Ciebie i odpiął od paska parę kajdanek.
        ‐ Będziesz współpracować czy mam to zrobić siłą?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #490

          avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

          Poszedł więc do Pałacu Kultury i Nauki.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #491

            avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

            ‐ będę współpracować, ale co zamierzasz zrobić?
            ‐ jeśli zamierzasz mi zapiąc kajdanki to nie ma mowy !

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #492

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Bog:
              ‐ Czyli siłą. ‐ westchnął i dał znak swemu towarzyszowi, który uderzył Cię kolbą karabinu w plecy.
              Wiewiur:
              Po drodze mijałeś to centrum. Warto zawadzić czy niekoniecznie?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #493

                avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                // Jakie centrum? //

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #494

                  avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

                  // to same do którego weszła moja postać //
                  ‐ ała!
                  wyraźnie się jej to nie podobało
                  ‐ rób swoje ! debil…

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #495

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Wiewiur:
                    //Jak wyżej, choć od siebie dodam, że handlowe.//
                    Bog:
                    Wzruszył ramionami.
                    ‐ Takie mam rozkazy, a jakbyś chciała współpracować, to obeszłoby się bez użycia siły. A teraz stój spokojnie. ‐ powiedział i skuł Ci dłonie za plecami. ‐ I co? Było tak źle?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #496

                      avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                      Wszedł więc do środka.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #497

                        avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

                        ‐ Tak jest fatalnie ! i co dalej ?
                        czekała na rozwój wydarzeń.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #498

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Bog:
                          ‐ Fatalnie, niefatalnie, takie są reguły. ‐ odparł i pchnął Cię. ‐ Ruszaj dalej.
                          Wiewiur:
                          Wszedłeś tam bez problemów, a po wejściu mogłeś przysiąc, że nie było nigdy żadnej apokalipsy. Czemu? Cóż, czułeś się tu dokładnie tak, jak przed nią, gdyż wszystko było czyste, zadbane i na swoim miejscu, nie było też śladów Zombie lub jakiegokolwiek innego tałatajstwa. Oczywiście, brakowało prądu, lecz przez wielkie, przeszklone okna wpadało dostatecznie dużo światła, aby wszystko było widać jak na dłoni.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #499

                            avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

                            Posłusznie szła dalej
                            ‐wyksatruje Cię jak mnie odepniesz.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #500

                              avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                              Zaczął szukać jakiś istot żywych.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #501

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Wiewiur:
                                Brak, a przynajmniej tu, na parterze.
                                Bog:
                                ‐ Urocze. ‐ mruknął. ‐ Jesteś trochę zbyt zadziorna jak na osobę w takiej sytuacji, wiesz?

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #502

                                  avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                  No to poszedł piętro wyżej.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #503

                                    avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

                                    ‐cicho siedź, szła dalej.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #504

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Wiewiur:
                                      Nie do końca, bo w połowie drogi mimowolnie zatrzymał się na dźwięk odbezpieczanej broni, bynajmniej nie swojej.
                                      Bog:
                                      ‐ A do tego pyskata. ‐ odparł i wskazał Ci korytarz na lewo, którym masz skręcić.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #505

                                        avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                        Nawet tutaj nie ma spokoju. Zatrzymał się i czekał na dalsze polecenia.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #506

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          ‐ Jeśli masz broń to ją rzuć, a potem ręce do góry, tak żebym je widział!

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy