Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Warszawa

Warszawa

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
1.6k Posty 3 Uczestników 18.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #797

    avatar Zohan666 Zohan666

    No to może czas zacząć szukać jakiegoś sklepiku z jedzeniem? Zaczął szukać owego sklepiku.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #798

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Wiewiur:
      Nie, ale z pewnością był to ten, który wziął się za wydawanie rozkazów teraz.
      Ty zaś zauważyłeś, że jesteście w całkiem nieźle utrzymanej dzielnicy niedaleko centrum handlowego. Z czasem zauważyłeś też gdzieniegdzie jakieś żywe zwierzęta, a później również ludzi.
      Bog:
      Kiwnął głową i ruszył w kierunku namiotów, gdzie to pewnie miałaś mieć kwaterę do odpoczynku.
      Killer:
      Po ciemku było to dość problematyczne zadanie, zwłaszcza że klucz za wielki to na pewno nie jest.
      Zohan:
      Praktycznie od razu rzucał Ci się w oczy automat z przekąskami, w większości pełny.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #799

        avatar Zohan666 Zohan666

        Zamachnął się kluczem w szybę od automatu.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #800

          avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

          Iwan
          Jeśli przeczesał cały magazyn, a nic dalej nie znalazł, to najzwyczajniej pootwierał skrzynie siekierą.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #801

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Zohan:
            Zrobiłeś tym sposobem niesamowity hałas, ale za to dobrałeś się do orzeszków, paluszków, batonów, chipsów, różnych napoi, wody i innych takich przekąsek.
            Killer:
            Najzwyczajniej w świecie się nie udało, tak jak wcześniej.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #802

              avatar Zohan666 Zohan666

              Zaczął wypychać plecak jedzeniem i co jakiś czas zerkał za ramię, aby nic go nie złapało znienacka.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #803

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Wszystko zdołałeś zapakować, choć ciężko będzie upchnąć tam coś jeszcze. No, ale lepsze to niż nadmiar wolnego miejsca.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #804

                  avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

                  Iwan
                  Główkuje swoją ruską głową, jakby tu otworzyć tego bydlaka skoro nie ma klucza.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #805

                    avatar Zohan666 Zohan666

                    Zaczął szukać jakiegoś miejsca biurowego w kinie. Bylejakiego bezpiecznego pokoju żeby rozbić jakiś mały obóz na noc.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #806

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Killer:
                      No cóż, przy wódce myślałoby Ci się lepiej, jak to Rosjaninowi.
                      Zohan:
                      Widziałeś tylko kasę i wejścia do poszczególnych sal, biura musiały być gdzieś indziej.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #807

                        avatar Zohan666 Zohan666

                        No to zaczął chodzić po całym kinie.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #808

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Rekonesans szedł sprawnie, dopóki nie usłyszałeś powarkiwań za sobą. Gdy odwróciłeś się, zobaczyłeś sporego Psa Zombie, a po chwili dołączyły do niego dwa Żywe Trupy, acz zachodząc Cię z drugiej strony. Nie wygląda to ciekawie, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że pierwsze monstrum rzuciło się na Ciebie, a para Zombie wciąż powoli, niemrawo i bez życia (mrug) szła w Twoją stronę.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #809

                            avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

                            Iwan
                            W sumie…poszukał, czy jest w supermarkecie jakaś pozostała wódka.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #810

                              avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                              Kuba1001 pisze:Wiewiur:
                              Nie, ale z pewnością był to ten, który wziął się za wydawanie rozkazów teraz.
                              Ty zaś zauważyłeś, że jesteście w całkiem nieźle utrzymanej dzielnicy niedaleko centrum handlowego. Z czasem zauważyłeś też gdzieniegdzie jakieś żywe zwierzęta, a później również ludzi.

                              Podążał za swoją grupą. Nie spodziewał się że zobaczy gdzieś w tym mieście miejsce gdzie będą normalne zwierzęta oraz ludzie… Ci ludzie, zachowywali się normalnie, czy może ukrywali się w domach czy jak to z nimi jest?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #811

                                avatar Zohan666 Zohan666

                                Jeżeli było to możliwe, to zamachnął się kluczem w stronę głowy psiaka. A jeżeli nie, to spróbował użyć noża by go pozbawić ,życia".

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #812

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Killer:
                                  Był to jeden z najbardziej rozchwytywanych po apokalipsie towarów, tak więc nie ma szans na jego znalezienie. Chociaż nie, znalazłeś coś, co może skutecznie udawać wódkę, ale jeśli powstrzymasz wymioty, a mianowicie dwie szklane butelki jakieś gównianego piwa, szczyn czy jak tam to nazywają.
                                  Zohan:
                                  Udało się, ale była to twarda sztuka, która nie miała zamiaru żegnać się z życiem, toteż jeszcze jakoś sprawnie dychała. Niestety.
                                  Wiewiur:
                                  Najwidoczniej byli bandą ocalonych, którzy znaleźli bezpieczne schronienie lub protektorów, którzy chronią ich przed Zombie, Bandytami i całą resztą. A sądząc po tym, że oddają Wam właśnie część zapasów to ta druga wersja wydaje się najpewniejsza.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #813

                                    avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                    ‐ Czyli mamy tylko zebrać od nich zapasy?‐ Zwrócił się do najbliższej osoby.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #814

                                      avatar Zohan666 Zohan666

                                      No to jeszcze raz kluczem w głowę.
                                      Jak tam sztywni? Blisko, daleko?

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #815

                                        avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

                                        Iwan
                                        Nie będzie on pił szczynów. Poszukał wśród regałów czegoś, co może mu ułatwić otworzenie skrzynki, np. taki wytrych, bądź coś ogółem przydatnego.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #816

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Wiewiur:
                                          ‐ Teoretycznie tak. ‐ odparł jeden z ludzi i wskazał Tobie oraz reszcie skrzynie oraz beczki, które zapewne macie załadować do samochodu.
                                          Zohan:
                                          Bliżej, już mogą się na Ciebie rzucić, ale widać, że dawno nie jedli ludziny, bo są bardzo niemrawi. A pies to już w ogóle.
                                          Killer:
                                          Gdyby było tu coś takiego to pewnie już dawno ktoś otworzyłby skrzynię. Tudzież było, ale ktoś zabrał owy wytrych przed Tobą.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy