Kuba1001
‐ Takie, że zgrywają dobrych, a nim się spostrzeżesz, dostajesz kulkę w łeb albo robisz u nich za ochłapy tego, co zostanie z ich posiłków. Niby nienawidzą Bandytów i walą do nich ze wszystkiego, co mają, przy każdej okazji, to jednak nie są od nich wiele lepsi.