Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Kamper Alexa

Kamper Alexa

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
7 Posty 1 Uczestników 78 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1

    Kamper Alexandra stał w zasadzie po środku… Niczego. Stał on tam już kilka dobrych lat, stary, wysłużony i całkowicie już pordzewiały, nie zamierzał się jednak poddać gorącu i ogólnie klimatowi Australii.
    Kamper, jak to kamper nie miał w środku za dużo miejsca, więc Alexander spędzał tam czas tylko podczas coniektórych nocy ‐ gdy spał zamiast polować. Całe życie toczyło się na powietrzu: obok kampera przebiegała kiedyś droga polna, jedyną “pamiątką” po niej jest kilka opon, kołpaków i kawałków metalu, które Alex skrupulatnie pozbierał i przekształcił w całkiem użyteczne “urządzenia” ‐ tak oto przed kamperem widać było małe ognisko, nad którym przyrządzał nędzne jedzenie, stojak, na którym suszyło się mięso, beczkę na wodę deszczową, którą postawił raczej dla śmiechu, bo deszczu jeszcze nigdy tu nie widział oraz małą “budę” skleconą z kilku kawałków stali i wysuszonego drewna, którą postawił dla Connora. Poza tym przed domem leży stary, podarty już w dłużej mierze materac, który używany był jako siedzenie i punkt obserwacyjny. Na horyzoncie majaczyło gdzieś samotne drzewo (miejsce spoczynku starego trapera), a dookoła kampera widać było tylko sporadycznie się pojawiające krzaki “nijaki”.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2

      avatar MemicznyJanusz MemicznyJanusz

      Alexander siedział na swoim podartym materacu i patrzył zamyślony w ogień, a raczej resztki żaru, które po nim pozostały.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #3

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Dostrzegłeś tam jedynie dopalające się węgielki, ale nic ciekawego, choćby odpowiedzi na nurtujące Cię pytania. Wpadłeś jedynie na to, że takie siedzenie nie jest zbyt pożyteczne czy produktywne.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #4

          avatar MemicznyJanusz MemicznyJanusz

          ‐Dobra, pora wstawać. Connor, do nogi!
          Wstał i zawołał Connora, jednocześnie się za nim rozglądając.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #5

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Pies siedział w pobliżu, więc niespiesznie do Ciebie podszedł, czekając na to, co masz mu do powiedzenia.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #6

              avatar MemicznyJanusz MemicznyJanusz

              ‐Coonnor, chodź tu piesku, idziemy zapolować!
              Powiedział dość ucieszony, biorąc w ręce swoją kuszę.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #7

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                //Jeśli nie przeszkadza Ci tempo, w jakim wlecze się akcja, to spoko, ale ja radziłbym dawać odpisy, które bardziej ciągną tę akcję do przodu.//
                Zabrałeś broń, a Twój wierny towarzysz ruszył za Tobą, czekając tylko na znak, że łowy już się rozpoczęły.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                • Zaloguj się

                • Nie masz konta? Zarejestruj się

                • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                • Pierwszy post
                  Ostatni post
                0
                • Kategorie
                • Ostatnie
                • Użytkownicy
                • Grupy