Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Kanada

Kanada

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
809 Posty 1 Uczestników 2.9k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #704

    avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

    //brzmi to trochę jak bełkot

    Zniecierpliwiła się.
    ‐ Świętoszku, mogę cię prosić o moment uwagi?

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #705

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      //*bełkot o pierwszej w nocy.//
      Przerwał w pół zdania rozmowę z mężczyzną i skinął Ci głową. Później wytłumaczył mu się i podszedł do Ciebie.
      ‐ Oczywiście. ‐ powiedział i spytał: ‐ O co chodzi?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #706

        avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

        ‐ Jednak mi to wszystko nie pasuje. Cholernie nie pasuje. ‐ Podeszła blisko, złapała go za szmaty i pocałowała. Dziko, szybko, tak jak teoretycznie umiała.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #707

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Dziko? Jak najbardziej, ale z pewnością nie szybko, gdyż początkowo nieco się wzbraniał i chyba miał nawet ochotę się od Ciebie oderwać, ale później zrezygnował i oddał Ci równi mocny pocałunek, który trwał o wiele dłużej, niż mogłaś przypuszczać.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #708

            avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

            Aż żal, że kiedyś musiał się skończyć. Urwała go, ale jeszcze trzymała się blisko Świętoszka.
            ‐ Nie wyrobię z tyloma ludźmi. Pomyliłam się ‐ wyszeptała.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #709

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              ‐ Jeszcze kilka dni… Może tydzień. ‐ odparł i przytulił Cię. ‐ Wytrzymasz.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #710

                avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                ‐ Przeceniasz mnie.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #711

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  ‐ Wierzę w Ciebie. ‐ sprecyzował. ‐ Ale jeśli to aż tak wielki problem, może coś zaradzę, a przynajmniej spróbuję.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #712

                    avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                    ‐ To ja też spróbuję. ‐ Wielka idea ucieczki bez większych słów nagle się rozpłynęła. Bywa.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #713

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Nie do końca, bo Świętoszek wrócił do przywódcy tamtej grupy i znów zaczął z nim rozmawiać… Może o szybszy odłączeniu się?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #714

                        avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                        // mam na myśli ucieczkę bez Świętoszka

                        Nie przeszkadzała.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #715

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          //Aaa… KKK.//
                          Nie przeszkadzałaś blisko dwie godziny, ale po tym czasie ostatecznie ludzie ruszyli w swoją stronę, zostawiając Was samych… W sensie, że Ciebie, Świętoszka i psa.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #716

                            avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                            ‐ Szybko się uwinąłeś. Co cię naszło?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #717

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              ‐ Uznałem, że wytłumaczyłem im wszystko na tyle dobrze, że poradzą sobie bez naszej… mojej pomocy.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #718

                                avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                                ‐ Myślałam, że zamierzasz z nimi zostać.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #719

                                  avatar Naczelny Naczelny

                                  Pomyślał, że nie warto kierować się rzeczami które są w tej Dziczy prawie niemożliwe, jak jego zdaniem znalezienie działającego samochodu.
                                  ‐ No to idziemy pieszo! Kieruj na południowy zachód – odpowiedział szwagrowi.

                                  No cóż, najwyżej zginiemy. Nie poddam się jednak. – myślał Vladislav.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #720

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Abby:
                                    ‐ Poradzą sobie sami, a o Gród zawadzę kiedy indziej. ‐ odparł wymijająco mężczyzna. ‐ Idziemy?
                                    Naczelny:
                                    Dobre pięć minut zajęło mu ustalenie mniej więcej dobrego kierunku, ale gdy już się tak stało to ruszyliście dość szybko i sprawnie, głównie z racji terenu, który nie był zbyt trudny do pokonania.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #721

                                      avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                                      ‐ Prowadź, Świętoszku. ‐ Upewniła się i zebrała swoje rzeczy.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #722

                                        avatar Naczelny Naczelny

                                        Czas rozejrzeć się w terenie. Danych nigdy za wiele – pomyślał.

                                        Rozejrzał się w terenie.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #723

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Naczelny:
                                          Cóż, na dobrą sprawę, możesz uznać, że wszędzie jest las i ogółem szeroko pojęta dzicz.
                                          Abby:
                                          Miałaś wszystko ze sobą, on również, a więc po kilku chwilach ruszyliście w dalszą drogę do… No właśnie… Dokąd?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy