Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Oklahoma - rancho Jane

Oklahoma - rancho Jane

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
73 Posty 1 Uczestników 389 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #56

    avatar Konto usunięte Konto usunięte

    //A czy kiedyś go odbezpieczała?//
    Zaczęła liczyć owce.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #57

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      //Gdybym był wredny nie zwracałbym uwagi na takie szczegóły :V//
      Przy sto osiemnastym mango oczy same się jej zamknęły.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #58

        avatar Konto usunięte Konto usunięte

        Musiała być nieźle zmęczona, skoro owce zmieniły się w mango. Zasnęła więc.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #59

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          //Jezu, przeczytałem, że owoce ._. Wybacz ;‐;//
          Szczęśliwie obudziłaś się rano.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #60

            avatar Konto usunięte Konto usunięte

            Usiadła na łóżku. Sprawdziła pod poduszkę, czy rewolwer był na miejscu.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #61

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Ciężko, żeby ktoś go ukradł, a Ty byś tego nie zauważyła, więc tak, jest na miejscu.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #62

                avatar Konto usunięte Konto usunięte

                Wzięła go więc i schowała do kabury przy pasie. Ubrała buty, płaszcz, a kapelusz wzięła do ręki. Zeszła na dół, do kuchni.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #63

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Tam zauważyłaś swego nowego gościa, zajętego przygotowywaniem jakiegoś posiłku.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #64

                    avatar Konto usunięte Konto usunięte

                    Stanęła w drzwiach do kuchni.
                    ‐ Co robisz?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #65

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      ‐ Śniadanie. ‐ odparł z prostotą.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #66

                        avatar Konto usunięte Konto usunięte

                        Huh. Cóż. Grzech nie skorzystać. Usiadła za stołem.
                        ‐ Kiedy wstałeś?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #67

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          ‐ O świcie, jak zwykle zresztą. ‐ powiedział. ‐ Nigdy nie sypiałem dłużej, nawet przed apokalipsą. Uznaję to za marnowanie czasu.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #68

                            avatar Konto usunięte Konto usunięte

                            ‐ Jesteś hipisem? ‐ podparła się na dłoni.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #69

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              ‐ Hipisem? Nie, a czemu tak sądzisz?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #70

                                avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                ‐ Jakoś tak. Oni mają w zwyczaju wstawać rano i korzystać z natury, nie?

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #71

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  ‐ Nie wiem, nigdy żadnego nie spotkałem. ‐ odparł, stawiając przed Tobą talerz jajecznicy na boczku, ze szczypiorkiem oraz kromkami chleba posmarowanymi masłem. ‐ Smacznego życzę.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #72

                                    avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                    Spojrzała podejrzliwie na jedzenie.
                                    ‐ Skąd mam wiedzieć, że nie chcesz mnie otruć?

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #73

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      ‐ Mogę zjeść za Ciebie, dla mnie to nie problem, bo umieram z głodu.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                      • Zaloguj się

                                      • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                      • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                      • Pierwszy post
                                        Ostatni post
                                      0
                                      • Kategorie
                                      • Ostatnie
                                      • Użytkownicy
                                      • Grupy