Hm…w takiej budzie wypełnionej zgrzytami zdolnych do pomocy swojemu poprzez np. złapanie od tylca…
W sumie to jak na to patrzeć to masz nieco racji.
Szlag.
Co poradzisz, ameba amebą zostanie.
Można poprosić o zmianę Klauna z rakiem na NPC, który zdechnie od potknięcia się o kamyk? Chcę się go pozbyć i zrobić reset.
ThePolishKillerPL pisze:Co poradzisz, ameba amebą zostanie.
Można poprosić o zmianę Klauna z rakiem na NPC, który zdechnie od potknięcia się o kamyk? Chcę się go pozbyć i zrobić reset.
Hmmmmmmmm
Uznajmy, że chcę go przerobić na “pół” NPC, którego będziesz mógł wysłać nawet na drugi kraniec świata aż do czasu kiedy nie odpiszę nim.
Możnaby zrobić coś takiego?