Los Angeles
-
-
-
-
-
-
-
-
-
FD_God
No to wypada wykorzystać przewagę tego, że może ich zaskoczyć. Postanowił po cichu wyciągnąć swojego Magnuma, odbezpieczyć go i stanąć w progu celując między nich, by móc łatwo zmienić cel, a następnie zaczął mówić.
‐Grzecznie połóżcie ręce za głowę, a nic wam się nie stanie.‐ Powiedział będąc w razie czego gotowym do posłania strzału ostrzegawczego w czyjąś ręką jakby chciał jednak sięgnąć po broń, najbardziej w tego drugiego z bronią na blacie. -
-
-
-
FD_God
‐Ładna zabaweczka.‐ Powiedział i na oba pistolety ułożył stopę tak by były w bezpiecznym miejscu. No to teraz możemy się nieco bliżej poznać. Naprawdę sporo tutaj osób nadal żyje, nawet jedna osoba zamieszkuje sobie dalej osobny dom… A wy kim jesteście i jak was zwą? Pamiętajcie, nawet nie próbujcie się odwracać.
-
-
-
-
-
-
-