Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Nowy Jork

Nowy Jork

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
522 Posty 2 Uczestników 5.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #66

    avatar Reichtangle Reichtangle

    Wyjrzał czy walki jeszcze trwają. Chyba po raz pierwszy w życiu kibicował zombie.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #67

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Trwają jak najbardziej i obecnie nieumarłe ścierwo padało jak miło, choć każdy trup zabierał ze sobą sporą ilość amunicji i jedynie Duży dawał radę ciskając głazami lub truchłami Zombie, raz chyba nawet chwycił jakiegoś człowieka, choć nie mogłeś mieć pewności.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #68

        avatar Reichtangle Reichtangle

        ‐Musimy zaatakować, zanim zdążą ochłonąć po walce z zombie. Jeśli nas nie zauważą i zyskamy efekt zaskoczenia, czeka nas łatwe zwycięstwo.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #69

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          ‐ Najpierw niech skończą tę walkę, bo jeszcze trwa.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #70

            avatar Reichtangle Reichtangle

            ‐Ale już teraz możemy się podkraść bliżej. Dowódco?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #71

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              ‐ Proszę bardzo, idź, ale mogę powiedzieć, że tutaj nie masz jak oberwać pociskiem, odłamkiem, granatem lub głazem, ale tam ‐ jak najbardziej.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #72

                avatar Reichtangle Reichtangle

                Dobra, postanowił już się nie odzywać i czekać na wyraźny rozkaz.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #73

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  W końcu ostatni Zombie, oczywiście ten największy, najsilniejszy i najbardziej wytrzymały, padł z głuchym hukiem na ziemię, nieopodal ciał swych równie martwych kompanów.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #74

                    avatar Reichtangle Reichtangle

                    Tak jak postanowił, dalej czekał na rozkazy.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #75

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      W końcu postanowiono tam ruszyć, a ściślej rzecz biorąc posłać dwóch ochotników.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #76

                        avatar Reichtangle Reichtangle

                        Prawdziwy Fanatyk zawsze biegnie w pierwszej linii, przeciwko heretyckiej zarazie.
                        ‐Ja się zgłaszam.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #77

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Dostałeś do pomocy może i nie wyglądającego na żołnierza, ale uzbrojonego w pistolet i trzy granaty mężczyznę do pomocy, który już ostrożnie ruszył w kierunku pobojowiska.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #78

                            avatar Reichtangle Reichtangle

                            Ruszył z nim, w pozycji pochylonej, gotowy w każdej chwili do padnięcia na ziemię.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #79

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              O ile najpierw szło dobrze, to teraz już musisz przemyśleć zmianę strategi, a właściwie sposobu chodzenia, bo chyba nie uśmiecha Ci się takie chodzenie pośród trupów Zombie, nieprawdaż?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #80

                                avatar Reichtangle Reichtangle

                                Nie, dlaczego? Trupy nic mi przecież nie zrobią prawda? Kontynuował chód, no chyba że jego towarzysz postanowił ominąć zwłoki. W taki wypadku idzie blisko niego.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #81

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Zrobią, oj zrobią, ponieważ jeden ze sposobów zarażania Zombie to krew, a poza tym Twój strój będzie właściwie do wymiany, z krwi zdechlaka nie ma jak usunąć.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #82

                                    avatar Reichtangle Reichtangle

                                    Nie miał otwartych ran, więc zakażenie mu nie groziło, ubranie zawsze można zmienić. To najkrótsza droga, więc szedł w tym samym kierunku. No chyba że jego towarzysz postanowił ominąć zwłoki. W taki wypadku idzie blisko niego.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #83

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      On już takich mocnych nerwów nie miał, żeby babrać się w zwłokach, więc ominął je szerokim łukiem, jak przewidziałeś.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #84

                                        avatar Reichtangle Reichtangle

                                        No to zbliżył się do niego.
                                        // Chyba nie do końca zrozumiałem rozkaz. Mam podejść do wroga, aby jako pierwszy zaatakować, czy w celach rozpoznawczych?//

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #85

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          //To drugie, ale jak będą strzelać, to wypada odpowiedzieć, podobnie jeśli będziesz mieć spore szanse na zwycięstwo. I Fanatycy lubią chwytać przeciwników żywcem, wiesz, trzeba przecież jakoś zapewnić sobie rozrywkę.//
                                          Przystanął za sporym głazem i wyciągnął broń.
                                          ‐ Ja będę Cię osłaniać, a Ty wyjrzyj, masz lornetkę, więc powinieneś zrobić to lepiej.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy