Kuba1001
Dustyy:
Szczęśliwie nic Was po drodze nie zeżarło, a koledzy z okopu nie odstrzelili Was jak kaczek, więc po powrocie byliście witani może nie jak bohaterowie, ale jak sensacja.
Vader:
Wrócił po dwudziestu minutach, wręczając Ci już naprawiony hełm.