Dallas
- 
- 
- 
- 
- 
 Kuba1001 Kuba1001Wbiegłeś schodami na górę i musiałeś niemalże przeskakiwać nad zwłokami trójki Zombie, które zastrzelił. Zastałeś go w jednym pokoju, gdy mocował się z jakimś innym zdechlakiem, który zdołał wyrwać mu broń z ręki, powalić na ziemię i obecnie starał się zatopić swoje kły bądź pazury w jego ciele. 
- 
- 
- 
- 
 Kuba1001 Kuba1001‐ Jakby to zrobił, to nie rozmawiałbyś teraz ze mną. ‐ odparł takim samym tonem głosu i wstał na równe nogi. 
 Jedyne, co przedstawiało jakąkolwiek wartość, to pęk kluczy: Najpewniej przed śmiercią był lokalnym dozorcą czy inny pracownikiem, więc teraz każde pomieszczenie w motelu stoi przed Wami otworem.
- 
- 
- 
- 
 Kuba1001 Kuba1001Zastała Cię ciemna noc, gdy skończyłeś, ale rezultat był raczej mierny: Znalazłeś wiele, ale nic przydatnego. Z bardziej interesujących rzeczy trafiło się nieco jedzenia, wody, alkoholu i medykamentów, ewentualnie kilka książek, jeśli ciekawią Cię takie rzeczy. Do tego latarka, dwie baterie do niej i scyzoryk. 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
 

