Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Moskwa

Moskwa

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
903 Posty 2 Uczestników 19.4k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #119

    avatar Konto usunięte Konto usunięte

    Odwrót?! Nigdy! Przecież to byłoby najjawniejsze złamanie rozkazu Nr. 227! Że też taka myśl mu do głowy przyszła

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #120

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Prawdziwa odpowiedź prawdziwego komunisty. Także dzielnie utrzymaliście swój posterunek, nie bacząc na pożartych żywcem towarzyszy, kilku tych, których Zombie ugryzł, a kolega z oddziału palnął w łeb zarówno jemu jak i zarażonemu nieszczęśnikowi oraz tych, których przygniótł gruz i i tym podobne, które rzucali Twardzi. Niemniej, w końcu zauważyliście, jak ciężarówko zaczynają powoli skręcać, tak aby wyjechać z tą tak, jak wcześniej przyjechały.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #121

        avatar Konto usunięte Konto usunięte

        Spełniając swą powinność, Potomkin zaczął uprzątać z ciał drogę dla ciężarówek

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #122

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          A ciężarowcy nie byli Wam długo dłużni.
          ‐ Wsiadać, wsiadać! ‐ krzyknął jeden z kierowców, pokazując na pustą pakę swego wozu.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #123

            avatar Konto usunięte Konto usunięte

            Potomkin stwierdził iż owocniej będzie osłaniać wsiadających żołnierzy, co też zrobił. Sam wsiadł jako jeden z ostatnich

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #124

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Miałeś wsiąść jako przedostatni, ale jednego z Twoich dorwali wcześniej, więc zająłeś miejsce jako ostatni z walczących. Chwilę później kierowca ruszył z piskiem opon, Ty zaś słyszałeś ciągłe, powtarzane niczym mantrę, “Kuwa, kuwa, kuwa, kuwa” z szoferki.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #125

                avatar Konto usunięte Konto usunięte

                Kuwa, kuwa, kuwa, ku*wa" Brzmi to całkiem nieźle. Może by zrobić z tego piosenkę? *

                Obserwował otoczenie

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #126

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Otoczenie było całkiem urokliwe, wrażenie to spotęgowała zajebista eksplozja w okolicach wejścia do metra.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #127

                    avatar Konto usunięte Konto usunięte

                    За такие моменты стоит жить
                    Potomkin z zafascynowaniem oglądał wybuch. Z zafascynowaniem, ale również, z przestrachem przed nagłym wyczuciem metalowego posmaku na języku

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #128

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Ognista eksplozja co prawda roztoczyła się wokół i zbliżała do Was, ale jest za daleko, żeby dognać ciężarówki.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #129

                        avatar Konto usunięte Konto usunięte

                        Nie spłonęliśmy, a to sukces. Wysłuchał się w komentarze towarzyszy

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #130

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Komentowali je**ięcie i/lub cieszyli się, że żyją. Zmarłych się nie wspominało, przynajmniej nie teraz. I na pewno nie na trzeźwo.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #131

                            avatar Konto usunięte Konto usunięte

                            No to Potomkin rozsiadł się wygodnie w na ławce i dał ciężarówce wywieźć się choćby na koniec świata, choć szczerze liczył na macierzystą bazę

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #132

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              I dokładnie tak się stało, na jej placu byliście już niecały kwadrans później.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #133

                                avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                Tutaj już nie powinno być większych zagrożeń. Wysiadł

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #134

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Pozostali postąpili podobnie, zaś oficer, który oczywiście przeżył na tyłach, kazał Wam ustawić się na zbiórkę.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #135

                                    avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                    Słowo oficera ‐ Słowo święte. Ustawił się wzorowo

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #136

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Teraz wystarczyło ustawienie się w pojedynczej linii, było Was za mało na dwuszereg. Ta, mieliście sporo chłopaków do opicia.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #137

                                        avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                        Jak nie tak to siak. To w jednej linii się ustawił

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #138

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          ‐ Żołnierze! ‐ zaczął oficer, patrząc każdemu po kolei w oczy. ‐ Dokonaliście dziś czynów bohaterskich. Takich ludzi jak Wy potrzeba nam w tej godzinie próby. Każdy z Was ma zapewnione trzy dni wolnego, zwiększenie racji żywności, wody i wódki oraz istnieje możliwość awansu. Pytania?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy