Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Warszawa

Warszawa

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
1.6k Posty 3 Uczestników 18.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #443

    avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

    tak postanowiła pozostać póki ciąg sie nie stanie lub ktoś nie przyjdzie.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #444

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Wiewiur:
      //No popatrz… Ty też? :V//
      ‐ Giwera na ziemię i kopiesz ją do mnie, jasne?
      Bog:
      I tak czekasz, a minuty ciągną się niczym godziny. Widać, że nikt nie skończy zbyt prędko tej tortury.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #445

        avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

        ‐ Mhm.‐ Wykonał posłusznie polecenie. // Czykom na rzut kostkom 😆 //

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #446

          avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

          rozejrzała się czy nie ma czegoś do zatkania uszu

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #447

            avatar krzysiulka10 krzysiulka10

            Wychodzę i idę do kolejnego mieszkania

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #448

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Bog:
              Co najmniej mogła pokombinować z pocięciem lub porwaniem własnego ubrania.
              Krzysiulka:
              I tak zostawiłeś te łupy, trafiając do kolejnego mieszkania, w którym już od progu przywitał Cię niespodziewany i niezwykle intensywny smród.
              Wiewiur:
              //Kostka? odgłos wystrzału ze strzelby Jaka kostka?//
              ‐ A teraz grzecznie wypi***alaj, jak chcesz żyć.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #449

                avatar krzysiulka10 krzysiulka10

                krzysiulka10 pisze:bierze to wszystko (wodę gazowaną przelewa do swojej butelki) i idzie do drugiego mieszkania (jeśli drzwi zamknięte to wyważam)

                //Nie zostawiłem

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #450

                  avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                  ‐ No wiesz, po ciemku będzie ciężko. // Z tego co pamiętam, to jest tam ciemno :V //

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #451

                    avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

                    zatkała swoje uszy palcami, czekała na rozwój wypadków.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #452

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Krzysiulka.
                      //Niech będzie. Kontynuujemy od tamtego postu.//
                      Bog:
                      Trwałaś tak kilka godzin i będąc na skraju wyczerpania psychicznego dostrzegłaś w końcu światło. Dosłownie.
                      Wiewiur:
                      //Bo jest.//
                      Po chwili zrobiło się jaśniej, bo ktoś otworzył Ci drzwi.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #453

                        avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                        Zaczął zmierzać w stronę drzwi, powolnym krokiem, rozglądając się potajemnie po pomieszczeniu. // Sformułowanie " chyłkiem rozglądając się po pomieszczeniu" pasowaloby?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #454

                          avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

                          Pomyślała że ma halucynacje więc zaczęła używać metody by nie zwariować.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #455

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Bog:
                            Nie dało to wiele, a więc szaleństwo jest w jakimś naprawdę zaawansowanym stadium lub też w ogóle nie są to halucynacje.
                            Wiewiur:
                            //Ta.//
                            Jest ciemno, gówno widzisz. Ale do drzwi dotarłeś.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #456

                              avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                              // Myślałem, że drzwi jakieś światło dały ;‐; Dobra, bo niby ma on ludzi zabijać, a póki co daje im tylko dupy :v Cza by nim się ruszyć jakoś z sensem ;‐; //
                              Kiedy był już przy drzwiach, ostatni raz poszukał wzrokiem osoby, której oddał broń. Musiałą gdzieś się tu kryć, prawdopodobnie przy drzwiach.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #457

                                avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

                                spojrzała w stronę tego światła.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #458

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Wiewiur:
                                  //Nom.//
                                  Ale tak nie było. W sumie to nawet nie wiedziałeś, jak duży jest ten pokój.
                                  Bog:
                                  Było to miejsce, w którym wcześniej były drzwi, jakimi Cię tutaj wprowadzono. No i zauważyłaś dwie ludzkie sylwetki.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #459

                                    avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                    Gdzieś w jego otoczeniu znajduje się jakieś narzędzie mordu?

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #460

                                      avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

                                      czekała na ruch tych sylwetek, lekko się uśmiechnęła pod nosem.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #461

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Wiewiur:
                                        No niezbyt.
                                        Bog:
                                        Kilka strzałów i kilka Zombie padło już konkretnym trupem. Pozostałe, o dziwo, powoli i niechętnie, acz konsekwentnie, opuszczały pomieszczenie, a za nimi zamknięto drzwi, którymi wcześniej tu weszli. Obie postaci ruszyły w Twoim kierunku.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #462

                                          avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                          Więc wyszedł z pomieszczenia, nie widział szans jak mógłby podołać temuż oponentowi.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy