Kuba1001
‐ Takie też może i są, my spotkaliśmy mniejsze… Trochę większe od ludzi, pie**olone abominacje wyłażą z wody, wspinają się na pokład i mordują załogę. Albo takie ździebko większe, długie na dziesięć albo dwanaście metrów, podobne do rekinów i innych takich.