Las Vegas
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
W końcu krąg ochroniarzy rozstąpił się, a z niego wynurzyło się trzech mężczyzn, wszyscy w zupełnie niepasujących to obecnych standardów garniturach.
‐ Najmocniejszy alkohol dla naszych ludzi, a dla nas… To co masz najlepsze. ‐ wyjaśnił ten po środku i udał się do lady razem z resztą, ochroniarze zaś zajęli stoliki w kątach lub przy drzwiach. -
-
-
-
-
-
-
-
-
maxmaxi123
Cóż.Spodziewał się, że go zignorują i od razu przejdą do sedna. Wstał więc.
‐ Witam wszystkich tu zebranych. Miło mi Panów gościć. Mogą Panowie zacząć rozmawiać o swoich sprawach, ja tutaj posiedzę i przypilnuję, żeby niczego Panom nie zabrakło. Jakby ktoś z Panów coś chciał, proszę powiedzieć, a przyjdzie obsługa.
//Mogę ewentualnie zmienić, że mają dzwoneczki, chociaż nie jestem pewien, czy mogę dać takie coś, skoro poprzednio o tym nie wspomniał. -
-
-
-
-