Zaczął wsłuchiwać się w dźwięki piratów, może da radę określić ich pozycje?

Wojownik_Orkow002
Posty
-
Madagaskar -
Wioska Klanu MorsWydał rozkaz wznowienia marszu i ruszył dalej.
-
Wioska Klanu MorsRuchem dłoni rozkazał gwardii spocząć, po czym krzyknął do goblinów:
- Przyjaciel-sojusznik! -
MadagaskarSzybko przeszukał siebie, w poszukiwaniu jakiegoś granatu czy czegoś tego rodzaju.
-
Wioska Klanu MorsWiedział że jest za jakąś iluzją czy innym czymś cokolwiek to było, i udał się drogą którą dotarł do tej wioski po spotkaniu z goblinem. Możliwe że będzie on na niego czekał.
-
Madagaskar//Tak.//
-
Madagaskar-Strzelaj by zabić. Nie mamy niczego specjalnego do zrobienia.
-
Wioska Klanu MorsRozejrzał się po swojej gwardii i z uśmiechem wydał rozkaz wymarszu. Trzeba znaleźć tego goblina.
-
Madagaskar-Nie strzelać, nie dopóki oni nie zaczną.
-
Wioska Klanu Mors-Znam pewnego hrr zielonoskórego-goblina. On nam pomoże…- Mówił Queek oczekując reakcji gwardii.
-
MadagaskarRozejrzał się za skrzynkami w celu znalezienia osłony.
-
Wioska Klanu MorsZwołaj swoją gwardie na plac główny, trzeba obmyślić nowy plan działania. I chyba nawet wie kto mu pomoże.
-
Wioska Klanu MorsRozejrzał się za śladami, wiadomo gdzie poszli koboldy?
-
MadagaskarPo usłyszeniu rozkazu rozejrzał się za osłoną.
-
Madagaskar-Tak więc jakie rozkazy?- Zwrócił się do bosmana.
-
Wioska Klanu MorsRozkazał swojej gwardii przeszukać teren.
-
Madagaskar-Niezidentyfikowany statek na horyzoncie!- Krzyknął Maxim alarmując załogę.
-
Wioska Klanu MorsDokładnie przeszukał zwłoki maga w poszukiwaniu czegokolwiek co mu się przyda.
-
MadagaskarRozejrzał się w poszukiwania radio czy czegoś aby zasygnalizować nadpływanie okrętu.
-
Wioska Klanu MorsKiwnął głową po czym jednym ruchem dłoni wysłał rozkaz wejścia do wioski.