Karta Postaci
-
-
-
tadeusz999
Imię: Jahozr.
Nazwisko: Nieznane.
Rasa: Goblin.
Pseudonim: Brak.
Charakter: Rozmowny. Ostrożny. Trudno wyprowadzić go z równowagi. Stara się za wszelką cenę udowodnić KAŻDEMU, że to on wie lepiej, w każdej rozmowie.
Wiek: 20 lat.
Towarzysz: Nie ma.
Majątek + nieruchomości: Nic.
Historia: Urodził się w małej wiosce w Księstwie Goblinów jako syn jakiś niskich rangów Goblinów. Podobno rodzice zmarli niedługo po jego urodzeniu. W wieku kilkunastu lat został pojmany przez oddział Orków‐bandytów i zmuszony do niewolniczej pracy takich jak na przykład czyszczenie ostrzy czy gotowanie żarcia. Chociaż on sam nie potrafił zbytnio gotować, to Orkom po prostu się nie chciało. Po kilku latach zdecydował się uciec, ale został złapany i postanowiono że zostanie powieszony i rzucony na żarcie jakimś drapieżnym zwierzętom. W ostatniej chwili banda została zaatakowana przez oddział armii z Księstwa Orków. Goblin dla Orków z Księstwa wydawał się członkiem bandy, także został “jeńcem” wojennym i miał pracować jako niewolnik w koszarach wojskowych. Po kilku latach został przybocznym gierkiem jednego z biednych orków, którego nie stać było na prawowitego orkowego pomocnika. Zajmował się czyszczeniem zbroi czy broni orka. Słabo karmiony, prawie umarł z głodu. W końcu uciekł i stamtąd. Szukał pierwszego lepszego budynku w którym mógłby się schronić, a okazała nim się opuszczona chatka w lesie. W chatce znalazł jedzenie, jednak było one stare. Zjadł je i potem troszeczkę wymiotował. Wyglądało na szczęście, że po tym żarciu dostał tylko zatrucia pokarmowego. Okazało się że w chatce leżało kilka książek, w tym jedna o magii: powietrza. Goblin przeczytał ją całą jednego dnia (nauczył się czytać i pisać jeszcze za czasów w których przeglądał raporty orkowych oficerów). Po przeczytaniu całej księgi opanował Magię Powietrza i to nawet w stopniu dobrym, gdyż okazało się że Goblin ma spory talent do nauki i magii. W końcu po tygodniu opuścił chatkę, gdyż musiał znaleźć nowe żarcie. Znalazł w końcu jakieś owoce leśne i zjadł je. W końcu dotarł przed bramy miasteczka w dawnym Księstwie Goblinów, ciekawe, co go tam czeka?
Umiejętności: Dobrze przyswaja wszelkiej maści wiedzę: zarówno naukową, jak i magiczną. Potrafi być w miarę chytry jeśli chodzi na przykład o wszelkiej maści intrygi. Zna język ludzi, orków i goblinów. Zna magię powietrza w stopniu dobrym.
Wady: Słabo walczy KAŻDĄ bronią białą i miotaną. Nie jest silny jeśli chodzi o muskulaturę. Jest mało zwinny i miałby problemy na przykład ze wspinaniem się. Jest powolny.
Specyfikacje: Jego ulubionym napojem jest sok owocowy zmieszany z wódką. Dość nieregularnie stawia kroki chodząc ‐ spowodowane to jest brakiem jednego palca u prawej stopy, na który spadł mu kiedyś sztylet. Jego ulubionym jedzeniem jest mięso z przyprawami. Lubi dużo zjeść i niezwykle ceni sobie magów przypraw. Ma problemy z układem pokarmowym które powodują że co jakiś czas dostaje ostrej biegunki. Interesuje się nauką i magią.
Zawód: Żaden.
Ekwipunek: Garść owoców leśnych. Woda pitna w menzurce. Zardzewiały, stary sztylet zrobiony raczej z mizernej jakości surowca. Wszystko to trzyma w swoich kieszeniach.
Wygląd: Średniej wielkości jak na Goblina. Zielony. Krótkie, czarne, rozczochrane włosy.
Ubranie: Stare, poszarpane, brązowe łachy z kieszeniami. -
-
-
KebabowyLaptop
Imię: Contagio
Nazwisko: Itik
Rasa: Hobgoblin
Pseudonim: Konus
Charakter: Na swój sposób miły, lojalny, łatwo się denerwuje
Wiek: 34 lata
Towarzysz: Orkolog Tarvak i kupiec Harold z obsadą. Tarvak jest spokojnym 37 letnim orkologiem z żądzą zdobywania wiedzy. Zwykle słucha innych i często pełni rolę uspokajacza swojego wściekłego kolegi. Nie wiedział gdzie się dokładnie urodził ale było to gdzieś w górach. Jacyś ludzie zgarnęli go kiedy samotnie maszerował po szlaku i zwabiony zapachem mięsa natrafił na nich. Sprzedali go później na targu niewolników i żył tak dopóki nie natrafił na Konusa a potem został z nim sprzedany bo mieli nadwyżkę niewolników. Kupiec jest 46 letnim człowiekiem Jest łasy na pieniądze, kobiety i drogie kamienie. Uwielbia spędzac czas w towarzystwie przedstawicieli innych ras i nienawidzi magów z powodów osobistych. Obsada składa się z 3 ludzi, 3 krasnoludów, 1 orka, 2 gobliny a nawet jest jeden centaur, choć on tylko tu z nimi przebywa bo mu po drodze. Ludzie i krasnoludy to typowi najemnicy, gobliny służą bardziej do pracy i nawigacji niż do walki, ale umią równieź rzucać nożami. Ork zajmuje się koniami a w razie walki rzuca się z toporami na wroga. Centaur jest z nimi tymczasowo i umila im czas a sam jest w ciężkiej miedziano‐stalowej zbroi i dzierży potężny młot żelazny.
Majątek: Wszystko należy do jego pana
Historia: Urodził się gdzieś na Plugawych Ziemiach wśród jakiegoś plemienia. Od małego wykonywał pracował jak mógł, a gdy podrósł, zaczęto go brać na polowania na zwierzęta i ludzi. Ale na pierwszym napadzie został paskudnie zraniony w bok i odechciało mu się walczyć z bliska, więc nauczył się posługiwać łukiem, czasem kuszą. I tak przez lata żył, dopóki pewien konwój nie okazał się mieć zbyt dobrych najemników i zmiótł mu towarzyszy. On oczywiście się poddał i został wzięty do niewoli. Tam poznał orkologa Tarvaka. Szybko znaleźli wspólny język i razem jechali aż do miasta Ur. Tam zostali sprzedani jednemu kupcowi jako niewolnicy. Kupiec najpierw im nie ufał, ale po dobrym miesiącu pozwolił im zamiast kilofa czy miotly wziąść do ręki topór i kuszę. I jakoś im życie idzie. Teraz są obecnie w drodze do jednego z miast w Elarid.
Umiejętności: Niezłe posługiwanie się łukiem, trochę gorzej z kuszą, szybkie palce, wytrwały
Wady: Trudniej mu wychodzi unik się w lewą stronę z powodu rany na boku, roztargniony, oprócz noża i toporka nie umie się posługiwać żadną inną bronią białą, łatwo go wystraszyć, gorzej radzi sobie w walce wręcz
Specyfikacje: Podatny na choroby, słaba głowa, arachnofobia
Zawód: Niewolnik
Ekwipunek i wygląd:
Contiago
(Nie posiada tych narzędzi na lewej ręce.)
Lekka kusza, 18 bełtów stalowych, nóż, toporek wielkości tomahawka, osobisty prowiant na tydzień, bandaże.Kupiec
Zawsze trzyma przy sobie upchany mieszek, zdobiony stalowy sztylet i bułat z pozłacaną rękojeścią, wodę i mniejsze rzeczy na sprzedaż. Resztę towarów trzyma w karawanie.Tarvak
Umięśniona budowa, piwne oczy, łysy bez brody, liczne rany po chłoście, cięciach i innych obrażeń nieznanego pochodzenia. Ubrany w stalową zbroję z odkrytym torsem, uzbrojony w żelazny topór. Ma swój prowiant i czasem nosi rzeczy kupca. -
-
-
tadeusz999
Przypomina mi tu jakąś analogię do pewnego kraju troszeczkę na Zachód. Odnośnie do Cesarza, którego Księstwo przecież było lennikiem. Tak samo jak z Szarymi Krasnoludami i ich tym dawnym księciem.
Ale dobra, jazda, może być byle jakie miasteczko, byleby w obrębie Księstwa. Nakopiemy Mrocznym Elfom do ich dupsk.
-
-
-
-
Kuba1001
Chciałbym choć po kilka zdań na temat każdego towarzysza, przykładowo jak wygląda (może być grafika), jak się poznaliście, czym zajmował się wcześniej i tak dalej.
Na dobrą sprawę cały ekwipunek do wymiany (woda, mięso, złoto i nóż do rzucania mogą zostać), bo nie ma tu nic związanego z Japonią, ninja i samurajami, brak też jakiegoś tytanu do zrobienia z niego pancerzy lub ostrzy. A, lembasów też nie ma. Wypadałoby zmienić magiczny łuk na zwykły.
Słabość do czekolady nie jest wadą, wywal ją (ewentualnie możesz wrzucić do specyfikacji), a w jej miejsce daj coś, co naprawdę wadą jest, na przykład jakieś określone przywary fizyczne. Jeśli nie zna się na Magii to wypadałoby tam coś wpisać.
Skoro uczył się zaklęć, wedle historii, to czemu nie zna żadnej Magii? Poza tym historia do poprawy (wyrzucenie wszystkiego co tyczy się łuku, katany, shurikenów i tak dalej).
Wciąż czekam, aż zastosujesz się do wzoru zawartego na początku tematu, który wygląda tak:Imię (coś bardziej kreatywnego niż Janusz):
Nazwisko (coś bardziej kreatywnego niż Kowalski):
Rasa (jedna z grywalnych, ale może to być mieszaniec. Proszę nie przesadzać i wybrać sobie co najmniej cztery lub cztery rasy do owej mieszanki. Warto też pamiętać o tym, że postać będąca, np. pół Elfem i pół człowiekiem będzie dziedziczyć cechy obu gatunków, lecz wedle Waszego upodobania):
Pseudonim (opcjonalne):
Charakter (charakteru trzeba przestrzegać. Jeśli ktoś napisze ,Bezwzględny" to nie będzie mógł tak po prostu okazać litości. Można ukazać w grze):
Wiek (jakaś liczba mieszcząca się w granicach wieku rasy, jakiej jest Wasza postać):
Towarzysz (zwierzę, jacyś pomagierzy, własny oddział czy banda. Możliwości jest sporo, ale postarajcie się zachować umiar):
Majątek + nieruchomości (czyli to, czego nie upchniecie w kieszeni i czego nie będziecie wszędzie ze sobą tachać. Największa kwota jaką dopuszczę to cztery tysiące sztuk złota, a najlepsza nieruchomość na start to zamek. Można oczywiście nie posiadać czegoś z tych dwóch, albo i nie mieć żadnego):
Historia (co wasza postać robiła przed rozpoczęciem się akcji PBF’a. Im dłuższa i ciekawsza tym lepiej. Owszem, dobra historia u mnie punktuje i sprawia, że czasem przymknę oko na jakąś wadę, zaletę czy element ekwipunku):
Umiejętności (czyli co postać robi najlepiej. Proszę nie przesadzać):
Wady (czyli to, co idzie jej gorzej. Najlepiej dodać kilka mocnych wad lub tyle słabych wad, ile ma się umiejętności):
Specyfikacje (choroby, mutacje, bez przesady, i inne rzeczy, których nie da się upchnąć nigdzie indziej):
Zawód (wędrowny rycerz, łowca potworów, Mag, karczmarz, najemnik, złodziej ‐ możliwości jest na prawdę dużo):
Ekwipunek (Musi wiązać się z zawodem i lepiej nie przesadzać. Warto też mieć możliwość uniesienia ze sobą tego wszystkiego):
Wygląd (opis lub obrazek, ale to pierwsze musi być dość dokładne):
Ubranie (Ca dana postać ma na sobie. Najlepiej jeśli będzie pasować do wyglądu i zawodu. Również może to być opis lub obrazek):Masz to wrzucić do swojej karty, skopiować jej poszczególne elementy i wkleić tak, żeby wszystko grało i wyglądało jak powyżej (poza informacjami w nawiasach, to masz wywalić po zapoznaniu się z nimi).
-
-
Kuba1001
Niby dobrze używa łuku, ale ma w ekwipunku kuszę… Charaktery wypadałoby rozbudować o te kilka cech lub podać całość w grze. Jeśli chodzi o ekwipunek to chciałbym wiedzieć, na ile dni starczy mu ten prowiant. No i potrzebny jest lepszy opis Orkologa, kupca i obsady (rasa, wiek, kilka słów od siebie odnośnie ich, jakieś uzbrojenie oraz wyposażenie i tak dalej)
-
-
-
-
-