Karta Postaci

[Kubeł1001]

Kuba1001

Prosz.

[Kubeł1001]

aliquis

Imię: Alice
Nazwisko: Białoskrzydła
Rasa: drow
Pseudonim: ‐
Charakter ukarzę w grze.
Wiek: 267
Towarzysz: ‐
Majątek + nieruchomości: ‐
Historia:
Alice przyszła na świat w jednym z potężniejszych rodów swojej rasy, niestety jej ojcem był kto inny niż planowano. Dziewczyna była niepotrzebna, do tego z takim defektem jak albinizm. Aby uniknąć skandalu świat miał nigdy nie dowiedzieć się o istnieniu Alice. Kiedy tylko osiągnęła odpowiedni wiek wysłano ją do szkoły w Flyoaen.
Tam odnalazła się w nauce, ale nie wśród uczniów. Przecież do tej pory jej jedynymi przyjaciółmi były książki i stara służąca. Alice była uznawana za dziwadło, ale z czasem oswoiła się z obecnością ludzi i zdołała nawiązać relacje interpersonalne.
Skończyła szkołę na wydziale magi światła zdobywając nazwisko Białoskrzydła.
Przez pewien okres czasu pracowała w akademii jako bibliotekarka i zdobywała równolegle kolejne tytuły naukowe.
Po skończeniu swojego portfolio pracowała czynnie jako mag światła, oraz przynależała do gildii. Po uzbieraniu kwoty dostatecznej, by rozpocząć studia magii leczenia, postanowiła wrócić do Akademii.
W drodze powrotnej zdarzył się jednak pewien incydent, który znacząco utrudni jej życie.
Dojeżdżając wieczorem do Kasuss myślała już tylko o dotarciu do gospody. Po całym dniu u siodle bolały ją mięśnie, o których istnieniu nie miała dotąd pojęcia. Wszystko stało się tak szybko…
Nagle z lasu wypadło jakieś zwierzę płosząc jej konia. Przerażone stworzenie stanęło na tylnych nogach pozbywając się ciężaru jeźdźca. Silne uderzenie głową w ziemię. Ciemność i jakieś głosy dookoła jej. Wtedy wszystko stało się jasne ‐ to nie był zwykły wypadek, została napadnięta. Po tym odkryciu paradoksalnie nastąpiła ciemność.
Umiejętności:
‐ Alice włada magią światła na poziomie zaawansowanym. Posługuje się także językiem pradawnych.
‐ Sprawnie włada mieczem i mniejszymi ostrzami.
Szermierka była obowiązkowym przedmiotem podczas nauki magii światła, ale to mniejsze ostrza i skrytobójstwo były jej ulubionymi formami walki bez użycia magii. Niestety w tych kwestiach ma jeszcze dużo do doskonalenia. Poziom: podstawa/zaawansowanie (mmm… B1 XD)
Wady:
‐ Nigdy nie przeszła kursu pozwalającego jej na rozpoczęcie nauczania.
‐ Z powodu albinizmu jest nadwrażliwa na światło.
‐ Nie potrafi pływać, a przynajmniej nie miała jeszcze okazji.
Specyfikacje: Albinizm.
Zawód: Chwilowo brak.
Ekwipunek: ‐
Wygląd:
Alice ma przeciętny jak na drowa wzrost.
Na bladej twarzy o ostrych rysach osadzone są zbyt duże, czerwone oczy i jeszcze większy, rzymski nos. Białe jak u wszystkich drowów włosy sięgają jej obojczyków.
Ubranie:
Jej ulubionym kolorem jest czerń. Dlatego zarówno spodnie, jak i prosty płaszcz były tego koloru. Tamtego dnia miała na sobie też białą, lnianą koszulę.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Bandikandi (czy jakoś tak):
Było pisać wyraźniej, że poprawione. Powiedz tylko, w pobliżu jakiego miasta ma ten domek i to by było na tyle.
Aliquis:
Specyficzny sposób na rozpoczęcie rozgrywki, ale niech będzie. Chciałbym tylko, żebyś opis znajomości Magii i władania bronią białą był lepiej opisany, żebym miał się do czego odnieść w rozgrywce (mistrzowski, zaawansowany, podstawowy i tak dalej).

[Kubeł1001]

Ether

ejejej, drowy mogą władać magią światła? Zwłaszcza jeśli w wadach ma wrażliwość na światło…?

[Kubeł1001]

bandikadi

W pobliżu Gilgasz.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Ether:
Mogą, chyba że o czymś zapomniałem. Magia Światła, wbrew pozorom, nie polega tylko na użyciu światła, ale jeśli już, to niech sama wykopie sobie grób. To tak zwana selekcja naturalna.
Bandi:
No i cyk, akcept. Zacznij pierwszym postem w jakiejś lokacji, najlepiej w Gilgasz albo swoim domu (możesz założyć z nim osobny temat).

[Kubeł1001]

aliquis

done.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Nie ma opcji żeby to przeszło, nawet biorąc pod uwagę miejsce, w którym pobierała nauki i wiek. Albo Magia Światła i znajomość Języka Pradawnych w obu wypadkach na zaawansowany, albo jedno na podstawowy, a drugie na mistrzowski, wybieraj.

[Kubeł1001]

maxmaxi123

Język pradawnych to jakiś nowy rodzaj magii? Do czego on służy tak w ogóle?

[Kubeł1001]

bandikadi

Zrobione.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Max:
Kolega nowy czy po prostu ma wylane na Najważniejsze Informacje, w których mowa o tym jest od początku istnienia tematu i grupy?
Bandi:
No to teraz czekaj na moją odpowiedź i lecimy.

[Kubeł1001]

Kazute

maxmaxi123 pisze:Język pradawnych to jakiś nowy rodzaj magii? Do czego on służy tak w ogóle?

Zajrzyj do najważniejszych informacji i przeczytaj o magii światła. Tam jest wyjaśnione, do czego służy język pradawnych.

[Kubeł1001]

Ether

Jaka zrzynka z Ziemiomorza… :x

[Kubeł1001]

Vader0PL

Ether, nikt z nas nawet nie wiedział, czym jest Ziemiomorze, zanim nie poznaliśmy ciebie. I ch*ja, nie zrzynka. Wiesz, ile uniwersów używa takiego manewru?
Ogólnie bym cię zjechał jak psa, ale robimy razem stratega, więc mniejsza.

[Kubeł1001]

Ether

Nie wiem.
Pewnie dlatego, że wszystkie zrzynały z Ziemiomorza.

Kojarzysz taki film jak John Carter? Uznano go za zwykłego przeciętniaka, bo wszystkie motywy jakie się w nim pojawiły już gdzieś były. Dlaczego? Bo Carter był wzorowany na chyba stuletniej już powieści “Księżniczka Marsa”, z którego zrzynały wszystkie inne wielkie uniwersa!
:c

[Kubeł1001]

Kuba1001

Jak dla mnie to był świetny film, a nie jakiś tam przeciętniak.

[Kubeł1001]

Ether

Przeczytaj opowiadanko!

[Kubeł1001]

Kuba1001

Nie wiem czy jest sens, bo jest kilka części, z czego chyba nie wszystkie po polsku.

[Kubeł1001]

maxmaxi123

Kuba1001 pisze:Max:
Kolega nowy czy po prostu ma wylane na Najważniejsze Informacje, w których mowa o tym jest od początku istnienia tematu i grupy?.

Długo nie grałem w Elarid i nie musiałem zaglądać do magii światła (albo zapomniałem o tym co w niej było napisane), bo zwyczajnie nigdy aż tak nie potrzebowałem tego wiedzieć. Ale i tak dziękuję za odpowiedź.

[Kubeł1001]

Ether

Jedno, jedyne.

mxdoc.com/edgar‐rice‐burroughs‐marsjaski‐01‐ksiniczka‐marsa.html

Nawet nie 70 stron…