Karta Postaci
-
-
-
-
-
-
krzysiulka10
‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐
Imię: MikaelNazwisko: Tokra
Rasa: Człowiek
Pseudonim: Mieczyk
** Charakter:** Uczciwy, pomagający, wytrwały, doceniający przeciwnika, śmiały
Wiek: 29
‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐
** Towarzysz:** Niesamowicie zabawowy grajek Egmund ‐ Nigdy nie ujawnił swojego prawdziwego nazwiska, bo pewnie “Niesamowicie zabawowy grajek” czyli jego “nazwisko” którym się posługuje pewnie nie jest jego prawdziwym. Jest to nałogowy pijak, zabawowicz i na dodatek słaby grajek który dołączył do Mikaela tylko dlatego ze dzięki niemu będzie bezpieczny, choć i tak Mikael ma już go dość ze względu na to ze Egmund wciąż, i wciąż szuka zaczepki.Majątek + nieruchomości:
‐ Dom jednorodzinny w swojej rodzinnej wiosce (Niestety i tak nic mu nie posłuży gdyż wyruszył w podróż daleko od owego domu)
‐ Dwa średniej wielkości pola uprawne. (Tak samo jak powyżej)
‐ 500G.Historia: Urodził się w zwykłej wsi gdzie często pomagał swoim rodzicom psy pracach na polu. Od dziecka interesował się szermierką, często walczył na drewniane miecze lub patyki. Zawsze doceniał swoich przeciwników w zabawie w rycerzy bo wiedział ze nawet gdyby walczył z kimś słabszym od niego wciąż jest szansa na to ze może przegrać. Pewnego razu do wioski przyjechał jeden z mistrzów szermierki Twain Khon który szukał małych talentów, od razu wbił mu się w oczy Mikael. Spytał jego rodziców czy nie chcieliby by Mikael szkolił się na szermierza, zgodzili się. Do 20 roku życia Mikael spędzał czas na uczenie się szermierstwa od Twaina. Gdy w końcu zakończył szkolenie dostał swój miecz i zamieszkał u swoich rodziców na wsi gdzie spotkał nowego sąsiada Egmunda, grajka amatora który zawsze chciał wyruszyć w świat na przygodę. Egmund długo go namawiał na wyruszenie z nim w świat, a Mikael w końcu się na to zgodził. Co spotka Mikaela i Egmunda? Przekonamy się w PBF’ie.
‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐
Umiejętności:
‐ Niesamowicie walczy mieczem.
‐ Umie pracować w polu.
‐ Niesamowita charyzma.**Wady: **
‐ Jest inteligentny, ale przez to ze wychowywał się na wsi ledwo umie czytać i pisać, a z matematyki niestety nic nie umie.
‐ Nie potrafi walczyć innymi broniami niż miecz.Specyfikacje: Brak
Zawód: Poszukiwać przygód/Szermierz
Ekwipunek:
‐ Cienki miecz do szermierki
‐ Butla z wodą
‐ Stary drewniany miecz
‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐‐Strój:
Tak, to jest odnowienie KP o której prawie zapomniałem, a miałem ją dokończyć. -
Ether
a) słyszałeś o zaimkach?
b) po kiego mu drewniany miecz?
c) niesamowicie charyzmatyczny… chłop? Charyzmatycznym może być przywódca, lider, wódz. Kmiotek z twojej historii co najwyżej może być wygadany.
d) naprawdę w wadach wpisujesz zaletę inteligencji? (i tak jest ich zbyt mało).
e) historia…
f) taki jeden śpiewał:
Staraj się nie zużyć całego prowiantu naraz Bo nie wiadomo kiedy znowu uzupełnisz zapas
Ty wziąłeś ze sobą jedynie wodę. -
-
-
-
-
-
Rafael_Rexwent
Otóż tak ‐ pod względem językowym nie wiem jak było wcześniej więc się nie wypowiem, ale w obecnej formie jest znośnie. Na plus jest też względnie poprawne zastosowanie wzoru oraz umiejętność wstawienia obrazka, a nie linku (co nadal sporemu gronu sprawia trudności).
Niestety pod względem logicznym karta jest mocno niewiarygodna. Po pierwsze ‐ wizyta mistrza szermierki w losowej wiosce jakich masa na kontynencie musiałaby być naprawdę łutem szczęścia. Nie mówiąc o tym, że akurat ten mistrz dostrzegłby potencjał młodego i stwierdził “Będą z niego ludzi.e” czy tam “szermierze”. No ale to fantasy, cuda się zdarzają więc przyjmijmy, iż taki rozwój sytuacji przejdzie. No tylko już dalej robią się schody.
Mistrzowie w danej dziedzinie mają to do siebie, że o ile nie są pustelnikami albo wygnańcami/uciekinierami to mają swoje szkoły, gildie, akademie, cechy i tym podobne miejsca gdzie dzielą się wiedzą z młodszymi. Do tego zazwyczaj taki weteran przygarniając dziecko bierze je pod swoją opiekę całkowicie, a więc uczy nie tylko szermierki tylko wszystkiego co potrzebne w życiu, zwłaszcza jeśli uczy w jakimś mieście.
Dalej ‐ w wieku 20 lat już skończył naukę? Ciut za mało, dałbym chociaż ze 24,25 lat, tyle gdzie normalny człowiek kończy studiować. Zwłaszcza że szermierka to naprawdę rozbudowana dziedzina więc te lata nauki to minimum by liznął coś więcej niż podstawy.
Także ten powrót do rodziny jakoś mi średnio pasuje. Ktoś kończy akademię, czuje że mu się to podoba, a jednak decyduje się wrócić do domu tylko po to by po jakimś czasie znów wyruszyć tylko z pijakiem jako kompanem? Znaczy w sumie można by to ciekawie wytłumaczyć, że na przykład mu się nie spodobało, wrócił pod rodzimą strzechę ale ogólna wrogość dawnych sąsiadów (bo wrócił z miasta to pewnie bogocz albo mu mózg wyprały) mogła go ostatecznie zniechęcić i skłoniła do ucieczki w świat. Ale no właśnie ‐ to wszystko trzeba wytłumaczyć bo historia obecnie jest zbyt ogólna.
No i na koniec ‐ jakim cudem twoja postać może się cechować “niesamowitą charyzmą” skoro charyzma to cechy wyróżniające go na tle społeczeństwa, a przecież twoja postać to typowy przykład szlachetnego rycerza co to jest dla każdego miły. Na świecie takich pełno. -
-
-
-
-
-
-