Karta Postaci
-
-
-
-
samex
Imię : Erek
Nazwisko : Molwir
Rasa : człowiek
Pseudonim : Domator bezdomny
Charakter : Słucha zdań innych, nienawidzi bandytów, lubi uczciwość, nie lubi religii, narzekacz i gaduła. Czyta księgi przy okazji. Nienawidzi natury kocha cywilizacje.
Wiek : 22 lata
Towarzysz : brak
Majątek + nieruchomości : tysiąc sztuk złota
Historia : Erek Molwir urodził się na mroźnym kontynencie Karak’akes jako syn zamożnego kupca. Rodzina musiała kiedy miał siedem mrozów uciec w góry przed ludźmi którym Ojciec wisiał forsę. Tam spędził większość dzieciństwa. Rodzice nauczyli go wielu rzeczy. Polować na zwierzęta oraz leczyć ludzi. Uhartował się w zimie i w górach. Kiedy miał 14 lat Rodzice jego zniknęli z domu. Gdy Erek wyszedł z domu okazało się że jego Rodzice zostali zamordowani przez wilki. Młody widząc ich zdzierających mięso z jego rodziców zaczął krzyczeć i zabarykadował się w domu przed stadem wściekłych zwierząt. Tam po wielu miesiącach znaleźli go Ludzie z pobliskiej wioski której Ojciec sprzedawał skóry. Erek został wysłany do wioski gdzie mógł mieszkać aż do 16 zimy. W tym czasie uczył się oraz czytał książki od kleryka wioski. Choć lubił kleryka nie rozumiał ceremonii religijnych oraz uznał je za głupotę. W prezencie na 16 urodziny dostał trzy księgi, od kleryka księgę o Medycynie zaawansowanej lektura do pomocy w trudniejszych zabiegach, Druga to Księga Praw i zasad moralnych napisana przez niejakiego Paladyna Neoriza Vansa, opisuje ona kodeks postępowania zgodny z zasadami dobra oraz sprawiedliwości, dostał ją od Starszego wioski. Zaś ostatnia to księga skrytych marzeń czyli prosta książka z wierszami erotycznymi, dostał ją od pewnego kolegi który miał większe powodzenie niż on sam. Gdy nadszedł czas odejścia miał plan. Jego plan to wyjazd do Verden gdzie mógłby znaleźć miejsce do spokojnego życia z dala od dziczy. Po 2 latach wydostał się z kontynentu przyokazyjnie zabijając napotkane samotne wilki z szaleństwem w oczach. W tym czasie jednak jego wzrok znacznie się pogorszył z powodu czytania swych ksiąg. Z powodu zarobionego pieniądza postanowił że najpierw w Verdin kupi sobie okulary a potem znajdzie szczęścię oraz bogactwo. Aktualnie jest na statku w drodze do Verdin. Szkoda tylko że ludzie którzy szukali Ojca nigdy nie zapomnieli o tym a pogłoski o nazwisku Molwir prowadzą ich do jego osoby.
Umiejętności .: Zaawansowana wiedza posługiwania się włócznią oraz znajomość przetrwania w górach jak również podstawowa wiedza medyczna. Odporność na mróz.
Wady : słabo używa krótkiej broni, powoli biega, z twarzy można wyczytać jego humor oraz intencje, jest uzależniony od potrzeb… cielesnych że tak to ładnie określe, kompletnie nie rozumie magii.
Specyfikacje : Boi się psów oraz potrzebuje okularów by widzieć.
Zawód : Szwendacz parający się uczciwą pracą oraz sprzedażą lekarstw.
Ekwipunek: Włócznia, 5l wody, 3 bohemki chleba, 3 księgi, teczka z bandażami oraz zielem leczniczym.
Wygląd : Jest to średniej wysokości Męższczyzna który ma nieogoloną twarz z lekkim zarostem bokobrodów. Oczy koloru ciemno niebieskiego, prosty nos, owalna twarz oraz brązowe włosy krótko pocięte.
Ubranie : Zielony płaszcz który zasłania prostą bluzę koloru białego z wzorkami na mankietach oraz brązowe spodnie. Posiada kozaki koloru czarnego oraz oddzielny kaptur kupca koloru czarnego. -
Kuba1001
Chciałbym wiedzieć o czym są te księgi, ale poza tym nie mam większych zastrzeżeń. No, może tylko odnośnie wady z językami: Dla ułatwienia graczom i sobie życia, nie wprowadziłem tu odmiennych języków dla każdej rasy, dominuje Język Wspólny, zrozumiały dla każdego. Jeśli pojawi się jakiś inny, to w formie ciekawostki, jakiegoś okazjonalnego słowa i tak dalej. Kuso też u Ciebie z zaletami, co jest ewenementem wśród graczy, ale jak wolisz.
-
samex
- Książka o Medecynie zaawansowanej lektura do pomocy w trudniejszych zabiegach, Druga to Księga Praw i zasad moralnych napisana przez niejakiego Paladyna Neoriza Vansa, opisuje ona kodeks postępowania zgodny z zadami dobra oraz sprawiedliwości a ostatnia to księga skrytych marzeń czyli prosta książka z wierszami erotycznymi.
- Ups mogłem z tymi językami nie przesadzać…
- No trochę się martwiłem że za dużo wyproszę ale skoro mało to pozwolę jeszcze dodać zaletę tkz. Odporność na zimno oraz na trucizny. Jeśli pan szanowny się zgadza.
-
-
-
-
-
-
Konto usunięte
Imię: Piotrovus
Nazwisko: Kowus
Rasa człowiek
Pseudonim: Kapitan Perod
Charakter: charyzmatyczny, silny nie ustępuje żartowmy
Wiek (jakaś liczba mieszcząca się w granicach wieku rasy, jakiej jest Wasza postać): 66
Towarzysz: załoga statku
Majątek + nieruchomości): statek i duźo złota
Historia: od dziecka lubi statki i de ydje się zostawać kapitanem okrętu kiedy zostaje kapitanem wyrusza w podróż na koniec świata i zpowrotem
Umiejętności: magia wody i morza wiązanie węzłów pilotowania statku
Wady: samotnik
Specyfikacje:
Zawód): żeglarz
Ekwipunek: żeglarski
Wygląd:
Ubranie: żeglarza -
-
-
-
Konto usunięte
ale tak mówi się że pilotaż statków morskich to przeprowadzanie statków przez trudne do żeglugi miejsca
pilotować
- «kierować statkiem powietrznym»
- «oprowadzać kogoś po jakimś terenie, organizować komuś pobyt w obcej miejscowości»
- «jadąc przed grupą pojazdów lub przed pojazdem stwarzającym szczególne niebezpieczeństwo na drodze, wskazywać trasę i ostrzegać innych użytkowników drogi»
- «wytyczać kierunek jakichś działań»
- «w wyścigach kolarskich: jechać przed kolarzami, wskazując im trasę»
- «przeprowadzać statki wodne przez miejsca trudne do żeglugi»
-
-
-
-
ThePolishKillerPL
A‐ha. Ha ha. Jak myślisz że to przejdzie to spadłeś z drzewa na łeb.
Widząc, że Kuba jest nieaktywny to go wyręczę w tym babraniu się.- Ortografia i interpunkcja ‐ to ku*wa mać bardziej niż ssie. Definitywnie musisz to poprawić, nie ma bata.
- Podaj DOKŁADNIE ilość załogantów, typ statku/okrętu (i ewentualnie nazwa), ilość złota i ekwipunek, bo tu ch*ja idzie sczaić.
- Statek się STERUJE/ŻEGLUJE (czy jeden ch*j) a nie PILOTUJE ‐ statek =/= samolot.
- Rozpisz historię chociaż na 12 linijek, bo to coś tutaj to nawet nie wrak historii.
- Popraw zalety i wady, serio. Samotnik i posiadanie załogi nie idzie w historii.