Czat
-
-
Naczelny
bulorwas pisze:Zdobywanie nowej wiedzy to nie doskonalenie się w każdym kierunku. Jeśli od ku*wa urodzenia uczyłeś się jak się szlifuje dechy, nagle nie zaczniesz recytować hamleta w 15 językach nawet jeśli napi**dalałbyś w te dechy przez 2000 lat
Nie, ale zyskasz inteligencję. Wszystko poszerza horyzonty.
A im bardziej intelektualne zajęcie, tym więcej doskonalenia się. Taka jest filozofia. -
-
-
bulorwas
Naczelny pisze:To nie jest jego świat, tylko filozofia. Która jest głównie uniwersalna.
Gówno prawda. To mniej więcej tak jakbyś porównywał burzę kosmiczną z pierdziszewem jakie masz za oknem i mówił, że widziałeś już każdą burzę i każda wygląda tak samo.
Chcesz dowodów?
“Bóg Umarł” Nietzsche
“Modlić się to iśc ku Bogu, który idzie ku Nam” QuoistNie widzisz tu pewnej nieuniwersalności i sprzeczności?
-
Kuba1001
Bulwa:
Szczerze? Sam się nigdy nad tym nie zastanawiałem.
Naczelny:
Grawitacja? Zjawisko dnia i nocy? Serio? Teraz to ładnie sobie pojechałeś, bo fakt, do tego, że używam jednostek miary, wagi i tym podobnych z Układu SI można się przeczepić, że to zabija atmosferę PBF’a. Ale, powiedzmy sobie szczerze, komu chciałoby się bawić w wymyślanie od podstaw takich jednostek, zamienianie ich na nasze i przyuczanie graczy co i jak? No właśnie. Także tutaj to się nie popisałeś.
Po raz ostatni mówię, że twoja postać kształciła się w Gildii Magów, a nie Gildii Filozofów. Poszerzała tam swoje zdolności magiczne, nie umysłowe. -
bulorwas
Naczelny pisze:Każde Uniwersum to filozofia.
Filozofia – (stgr. φιλοσοφία od: stgr. φίλος – miłość i stgr. σοφία – mądrość, tłumaczone jako „umiłowanie mądrości”) – systematyczne i krytyczne rozważania na temat podstawowych problemów i idei, dążące do poznania ich istoty, a także do całościowego zrozumienia świata.
Wszechświat, uniwersum – wszystko, co fizycznie istnieje: cała przestrzeń, czas, prawa fizyki, stałe fizyczne oraz wszystkie formy energii i materii[1][2][3][4]. Większość materii i energii znajdującej się we Wszechświecie przybiera formę ciemnej materii i ciemnej energii.
-
Naczelny
No ale idea świata jest jedna. Doskonalenie się jest jedno.
Piszę o ontologii, a nie teologii. Idea inteligencji i doskonalenia się zawsze jest taka sama. Coś robiąc zawsze się doskonalimy a gdy robimy to bardziej intelektualnie to mamy poszerzone horyzonty.
Kuba sam napisał, że Magowie to duchowość. A duchowość to w pewnym sensie inteligencja. Magia to trenowanie duchowości w tym Uniwersum.
Nie mam nic do Układu SI a jedynie do tego, że skoro ten PBF w Najważniejszych Informacjach wyglądał na klasyczne fantasy z poszanowaniem praw fizyki to zakładałem że taki jest. I po tematach. -
-
-
-
-
-
-
-
bulorwas
Naczelny pisze:Miałem tu na myśli naukę. Jeśli uważasz obrzucanie mnie końskim gównem za świetną zabawę filozoficzną to powodzenia.
Jeśli chcesz rzucać bluzgami, to chociaż się wysil i używaj ich do podkreślenia odpowiednich słów. Obawiam się, że na chwilę obecną takich Ci brakuje.
I znowu ludzi pouczasz.
Poza tym, źle używasz słowa obawiać. Obawiać to ty się powinieneś mnie, a nie słów
-
-
Naczelny
Oczywiście, że obraziłem. Jeie mnie to. To powinno być kulturalne forum, a nie dla ludzi ze słownictwem godnym popie**olenia wynikającego z faktu zwracania się do drugiego człowieka per "kuwo". Jak mam respektować typa który zachowuje się jak niewyżyty sku*wysyn najeżdzając na mnie bez wystarczająco dobrego powodu. Typowy wjazd jakiegoś agresywnego buca w dyskusję.
bulorwas pisze:Obawiać to ty się powinieneś mnie
Jasne.
-
-
bulorwas
Naczelny pisze:Oczywiście, że obraziłem. Jeie mnie to. To powinno być kulturalne forum, a nie dla ludzi ze słownictwem godnym popie**olenia wynikającego z faktu zwracania się do drugiego człowieka per "kuwo". Jak mam respektować typa który zachowuje się jak niewyżyty sku*wysyn najeżdzając na mnie bez wystarczająco dobrego powodu. Typowy wjazd jakiegoś agresywnego buca w dyskusję…
To nie jest szkoła savoir vivre, tylko IN‐TER‐NET. Jeśli nie potrafisz żyć w naszym syfie, wyjdź z niego, a nie tu na siłę sprzątasz, gdy właściciel sobie nie życzy. Nam będzie lepiej bez twoich mądrości, a ty nie będziesz się musiał zadawać z bucami.
I jakie prawo masz by mnie oceniać? Może dzisiaj zdechła mi matka pod kołami samochodu i wyżycie się w internecie to jedyny sposób bym nie zrobił nikomu krzywdy? Może mam załamanie nerwowe i zaraz sobie strzelę w łeb? Taki wielki filozof jak ty powinien takie rzeczy rozważyć