Czat
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
DerKavalleristCo do usuwania kont i robienia sobie nowych to jest to zrozumiałe w przypadku długich, kilkuletnich przerw, ale co do zakładania ich całej plejady w stosunkowo krótkim czasie i usuwania ich w jednym momencie, żeby po dniu założyć sobie kolejne i od razu dać się poznać, że to ta sama osoba jest już faktycznie rzeczą niezrozumiałą.
-
-
StinkyWhiskeyRadiotelegrafista pisze:ASG na takim terenie do czysty idiotyzm.
Zaraz coś rozpieole to 4 raz kiedy to piszę i klikam “Podgląd” po czym usuwa to co napisałem, bo to ostatnia wiadomość na tej stronie
Chciałbym przypomnieć, że noszenie nawet replik na widoku jest czystym debilizmem, szczególnie w terenie zabudowanym. Broń długa, nie ważnę czy na kulki czy na amunicję ostrą, powinna być zabezpieczona i przechowywana w stworzonym do tego pokrowcu lub przynajmniej jakimś pokrowcu zastępczym w postaci torby. Broń krótka powinna być przynajmniej zabezpieczona w kaburze
Do tego to oczywiste, że strzelanie się w terenie zabudowanym to czysty debilizm xD
W dzień jest zbyt dużo ludzi i nie dość, że ktoś może dostać w zęby bądź oko co może nadać mu trudne i drogie w leczeniu obrażenia, to jakiś babeć może zadzwonić na policje że sie szczelajo, a dodatkowo wyglądacie jak banda debili każdy w innym mundurze z innym karabinem co strzelają do siebie i krzyczą jakieś rozkazy
W nocy też źle, chciałbym przypomnieć, że niektórzy próbują spać, bo większość ludzi w nocy śpi. Nie każda replika jest cichutka, jakby ktoś mi napidalał taką repliką pod uchylonym oknem o 23 kiedy po pracy próbuję spać to prawdopodobnie wyłamałbym mu ręce i włożył do dupy. Pamiętajmy też, że te kulki się odbijają. Jak rykoszet je**ie w auto bądź okno to będzie dużo krzykuJuż lepiej sie na pustym polu strzelać gdzie nikomu krzywdy nie zrobisz, no ale zabawnie też nie będzie. Zwykły las jest dobrym terenem, szczególnie jak go znasz. Wystarczy sobie wyznaczyć granice terenu i bum, działa
-
-
-
-
StinkyWhiskey
Ether pisze:Chciałbym przypomnieć, że mniejszość jest tutaj obecna i w większości chleje po nocach.
Chciałbym przypomnieć, że większość składająca się z ludzi pracujących, chodzących do szkoły, starych i ogólnie tych, którzy muszą za 5h wstać nie będzie zbyt szczęśliwa i przychylna pomysłowi by banda nastolatków biegała, krzyczała i bawiła się karabinkami pod ich domostwami
edit: no a cóż ja uważam was za ludzi, którzy przynajmniej trochę myślą o innych
-
