Czat
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
JurekBzdurek
Proponuję organizację, chętnie rozwinę jeśli będzie miała szansę przejść
Kręgi Druidyczne ‐ Gdzieś w ukryciu pradawnych lasów Verden leży bardzo szczególny gaj. Cały jego teren jest w rzeczywistości bardzo niezwykłą osobą, jeśli można tak określić tytana Viridelglorisa ‐ jednego z najpotężniejszych swojej rasy, który w trakcie buntu przeciw Przedwiecznym zachował neutralność jako duch równowagi i natury. Dzięki temu mógł pozostać na świecie do dnia dzisiejszego, by ochraniać przyrodę i życie na całym świecie. Właśnie on jest założycielem i główną potęgą druidów ‐ bractwa, które skupia osoby chcące poświęcić swoje życie w służbie natury i jej uosobienia którym jest Viridelgloris. Wyżekają się oni swojej historii, imienia, nazwiska i przyrzekając dbać za wszelką cenę o równowagę świata i dobrobyt przyrody zostają włączeni w szeregi druidów, by stać się członkiem kręgu, czyli jednej z komórek tej organizacji rozsianej po wszelkich lasach i ostojach natury świata.
Druidów obowiązują surowe śluby ‐ muszą zrezygnować z dobrodziejstw cywilizacji, metalu innego niż uświęcone złoto ich sierpów, wszelkich używek, ich obowiązek to bezwzględne posłuszeństwo woli natury i przełożonym, ascezs i pustelnictwo, jednak zyskują równie wiele, jeśli nie więcej w zamian ‐ zaprzestanie starzenia się, duchowe zwierzę, które czuwa nad nimi i pomaga całe życie, dając im niezwykłe moce lub kontrolę nad jakimś gatunkiem istot, możliwość zmiany kształtu i przeobrażania się w różne zwierzęta, oraz dwie potężne magie, do których dostępu nie ma nikt bez błogosławienstwa tytana natury ‐ druidyzmu, czyli połączenia magii natury, alchemii, dziczy, leczenia, szamanizmu, mutacji i zaklęć wpływajacych na pogodę, co pozwala mistrzowi tej magii na niezwykle uniwersalne i potężne czary, jak wzmacnianie, osłabienie, kontrola i modyfikacja wszelkiego rodzaju istotami, kreacja życia, wywoływanie burz i wiele innych. Druga to magia rytów podobna do run opanowanych przez krasnoludy szare, jednak opierająca się na drewnie i mocach przyrody.
Druidzi żyją zazwyczaj na jednym terenie, samotnie, raz na pełnię spotykając się jedynie z resztą swojego kręgu na wspólne rady i nauki. Z każdego kręgu jedna osoba, pełniąca funkcję arcydruida, należy do Pierwotnego Kręgu spotykajacego się podczas rozpoczęcia każdej pory roku w Gaju Viridelgloris by wspólnie ustalić przyszłość działania organizacji. Do Pierwotnego Kręg należy prawdopodobnie kilku najpotężniejszych magów tego świata, jednak druidzi nie mieszają się w konflikty, nie licząc tych z nieumarłymi, którzy są przez bractwo uważani za największego z wrogów. -
StinkyWhiskey
Zohan666 pisze:Lepiej być naje**nym w domciu niż w rowie
Mój kolega mówi inaczej
Wku*wił sie, bo się najeł jak szmata i nieslimy go 3km do mnie do domu mając na sobie tylko koszule w środku zimy w nocy
Zajęło nam to 2h plus godzina bo nie chciał odejść od plotu jak rzygał
Jak go nieslismy to co chwila mdlał i szurał butami po ziemi
Rozjeł se buty ale obudził się u mnie w łóżku
Mówił że wolał się obudzić w rowie z całymi butami
Obiecałem mu ze następnym razem tak będzie
Ah pijaństwo, uwielbiam -
-
-