Miasto Gilgasz.
-
-
-
-
-
Kuba1001
FD_God:
Pokiwał głową i wziął jeden ze swoich sztyletów by rozciąć więzy. Ale zamiast tego przystawił jednej z kobiet nóż do gardła.
‐ Odejdź! ‐ krzyknął. ‐ Bo ją zabiję!
Tobie natomiast energia pomogła zregenerować większość sił.
Zero:
W końcu skończył i odstawił swoje dzieło.
‐ Tak? ‐ zapytał ściągając rękawice i odkładając młot. ‐ O co chodzi? -
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-