Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Gilgasz.

Miasto Gilgasz.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
5.4k Posty 8 Uczestników 27.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1326

    avatar FD_God FD_God

    Lorenzo:
    ‐Może i tak, ale pewnie grasują tam jacyś nieumarli z nekromantą na czele, tego jednak nie wiemy, a korci mnie by sprawdzić.

    Jin:
    ‐Ciekawi mnie co by się wtedy stało… Nieważne, chodźmy zobaczyć jak zadziała ten rubin na jakichś przechodniach.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1327

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Zero:
      Wygląda na to, że nie.
      FD_God:
      Gdy skończyłeś to mówić do karczmy wszedł jakiś podrostek i od razu podszedł do karczmarza, po czym zamienili kilka słów.

      ‐ Idź sam, ja… Powiedzmy, że wolę się nie wychylać.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1328

        avatar Zeromus Zeromus

        Pojawia się jego brat
        Golbez: ‐ Gdybym to ja załatwiał wszystko … Już pewnie byśmy wracali do tamtego gościa …
        Cecil: ‐ Tak … Bo ty od zawsze byłeś lepszy w pogróżkach
        Golbez: ‐ Jednak i tak przynajmniej wiemy, gdzie oni są … Ale dobrze byłoby załatwić to szybko, bo jeszcze zwieją …
        Cecil: ‐ Dobrze o tym wiem i nie musisz mi tego mówić …
        I w tej chwili mroczny rycerz ponownie zlał się z cieniem zostawiając brata samego, a on udał się do karczmy, w której był początkowo (tej, gdzie miał bardzo ciekawą rozmowę z barmanem)

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1329

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Udałeś się więc do “Mordowni.”

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1330

            avatar Zeromus Zeromus

            Ponownie szybko obserwuje, czy może nie doszli jacyś nowi “goście”

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1331

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Ktoś przy ladzie z pewnością nie był stałym bywalcem.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1332

                avatar Zeromus Zeromus

                Chwile się przygląda osobie

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1333

                  avatar FD_God FD_God

                  Lorenzo:
                  ‐Czy to pański szpieg? Gdzie ten paladyn?

                  Jin:
                  ‐No dobra, dobra…‐ Rzekł odchodząc w stronę targowiska by znaleźć jakąś ofiarę swojego amuletu.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1334

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Zero:
                    Czekasz.
                    FD_God:
                    W odpowiedzi wskazał głową na kogoś kto dopiero wszedł do karczmy.

                    Targowisko nadal było pełne ludzi i innych ras, więc możesz wybierać do woli.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1335

                      avatar Zeromus Zeromus

                      //Czekam na FD_Goda

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1336

                        avatar FD_God FD_God

                        Lorenzo:
                        No to teraz tylko jak wygląda i byłoby pięknie, bo nie wiem i nie chce mi się sprawdzać tych 10 tysięcy postaci.

                        Jin:
                        Ene due, rike fake, wyje**ne. Wybrał pierwszą lepszą wolną osobę podchodząc do niej by wypytać ją o jedną sprawę.
                        ‐Drogi panie, może mi pan powiedzieć z czego wykonany jest konkretnie mój amulet? Potrzebuję rady eksperta.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1337

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          ‐ A ja Ci wyglądam na eksperta? ‐ zapyta zirytowany handlarz owocami, ale spojrzał w rubin.

                          //Niech już Zero się tym zajmie, to jego postać.//

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1338

                            avatar FD_God FD_God

                            Jin:
                            ‐Może ktoś próbował mi wcisnąć kit, z pewnością nie jest to trudne poznać po kolorze, nie wiem. To szafir czy może szmaragd?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1339

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              ‐ T‐to rubin. ‐ powiedział, a jego oczy były coraz bardziej szkliste.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1340

                                avatar Zeromus Zeromus

                                // image O tak, ale chyba niedługo będę zmieniał trochę, jeżeli można//

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1341

                                  avatar FD_God FD_God

                                  Lorenzo:
                                  ‐Czyli mówisz mi, że jeszcze ktoś kto ma mleko pod nosem zamierza wyruszyć walczyć z duchami, hm?‐ Rzekł zaśmiawszy się nieco.

                                  Jin:
                                  ‐Ach, rubin… A mam pytanie, potrafi pan może żonglować owocami? Chętnie bym to zobaczył.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1342

                                    avatar Zeromus Zeromus

                                    Podchodzi powoli

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1343

                                      avatar FD_God FD_God

                                      Lorenzo:
                                      ‐No to co młodziku, to ty tutaj potrzebujesz pomocy w pokonaniu jakichś upiorów? W sumie się nie dziwię.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1344

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        //Rozmowę pozostawiam Wam.//
                                        FD_God:
                                        ‐ Ja… Nie… ‐ oponował, ale dalsze wpatrywanie się w klejnot sprawiło, że po chwili chwycił sześć jabłek i porzucił je w powietrze, by żonglować, i to całkiem nieźle.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1345

                                          avatar FD_God FD_God

                                          ‐No nieźle, naprawdę.‐ Poklaskiwał nieco, po czym dopowiedział. Pamiętaj, mnie tutaj nie było. Nie wiesz kim jestem.‐ Rzekł jeszcze na koniec licząc iż ten zapomni o tym co robił, a samemu wrócił do zaułka z podejrzanym gościem.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy