Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Gilgasz.

Miasto Gilgasz.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
5.4k Posty 8 Uczestników 27.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #3488

    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

    ‐No to się głupio nie pytaj jaki pokój!

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #3489

      avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

      ** Gdurb **
      ‐ Jak wyjdzie się z miasta, tamtą bramą, to jest tam taka ścieżka. Chyba główny trakt, czy jakoś tak. I jak się nim idzie, to w pewnym momencie pojawia się odgałęzienie. Prowadzi ono do mojego warsztatu.

      ** Tarn **
      ‐ Co muszę zrobić, żebyście mnie umówili z tym waszym mistrzem?// Czemu mam wrażenie, że będzie to kobieta? //

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #3490

        avatar FD_God FD_God

        ‐Zgaduję, że skoro o jedzeniu nie wspomniałeś to zdoła też pomieścić tyle co taki przeciętny Hobbit? 5‐6 posiłków dziennie?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #3491

          avatar Angel_Kubixarius Angel_Kubixarius

          Także najrmnik udał się przez miasto szukając tegoż adresu by zgłsić się na służbę

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #3492

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Max:
            ‐ Dla takich jak Ty są trzyosobowe, czteroosobowe i pięcioosobowe. ‐ wyjaśnił, powoli tracąc cierpliwość.
            Wiewiur:
            ‐ Doskonale. Jeszcze dziś wyślę do Ciebie mojego człowieka.

            //Nie wiem, to facet przecież będzie.//
            ‐ Zapisać się na wolny termin.
            FD_God:
            ‐ Mniej więcej, choć zależy od tego, jak obfite te posiłki są.
            Angel:
            Znalazłeś jego dom, pozostaje wejść do środka.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #3493

              avatar maxmaxi123 maxmaxi123

              ‐Dej cokolwiek.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #3494

                avatar Angel_Kubixarius Angel_Kubixarius

                Zapukal do drzwi.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #3495

                  avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                  ** Gdurb **
                  ‐ Będę czekał. Do widzenia.‐ Wyszedł z miasta, i ruszył w kierunku swojej kuźni.

                  ** Tarn **
                  ‐ To zapiszcie mnie.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #3496

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Max:
                    ‐ W jednym trzyosobowym jest wolne miejsce.
                    Wiewiur:
                    Nic się nie zmieniło od Twojego wyjścia.

                    Skinął głową i sięgnął po jakiś notatnik, którego kartki przewracał, czytając je w skupieniu.
                    ‐ Najbliższy wolny termin to tak za jakieś… pięć miesięcy. Pasuje?
                    Angel:
                    Może i odpowiedzi nie było, ale słyszysz kroki.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #3497

                      avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                      ** Gdurb **
                      Czekał więc, na człowieka, który miał do niego przyjść.

                      ** Tarn **
                      ‐ Czy to jakiś żart?‐ Chce wręczyć strażnikom 500 sztuk złota.‐ Na pewno znajdzie się jakiś wolny termin, jutro, lub pojutrze.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #3498

                        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                        ‐Gdzi on?
                        //Jaka pora?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #3499

                          avatar FD_God FD_God

                          ‐Standardy Hobbitów są dosyć wysokie, a jak wiadomo tym to nigdy za wiele jedzenia.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #3500

                            avatar Angel_Kubixarius Angel_Kubixarius

                            Czekał cierpliwie pod drzwiami

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #3501

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Angel:
                              Otworzył Ci Hobgoblin odziany w skórzaną zbroję, z maczugą zakończoną kulą nabijaną kolcami w jednej dłoni. Poza tym orężem cały był obwieszony nożami i sztyletami, nie tylko noszonymi przy pasie, ale też na piersi lub plecach.
                              ‐ Czego? ‐ spytał, lekko uderzając kulą maczugi w otwartą dłoń.
                              FD_God:
                              Nim coś odpowiedział, otrzymał swoje zamówienie, a jednocześnie na dół stoczył się szlachcic, tłumiąc ziewnięcie pod wąsem i przecierając lewe oko.
                              Wiewiur:
                              Zapewne trochę to zajmie.

                              ‐ Najbliższy jest za pięć miesięcy. ‐ odparł niewzruszenie, omijając wzrokiem złoto, podobnie jak jego kompan.
                              Max:
                              ‐ Korytarzem do końca, później w prawo, pierwsze drzwi na lewo. ‐ wyjaśnił.
                              //Przedpołudnie.//

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #3502

                                avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                Poszedł tak i ‐ Jak zwykle ‐ wszedł od tak.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #3503

                                  avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                  ** Gdurb **
                                  Zabrał się za wykuwanie drugiego miecza, nie miał lepszego sposobu na zabicie czasu.

                                  ** Tarn **
                                  Dołożył drugie tyle.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #3504

                                    avatar Angel_Kubixarius Angel_Kubixarius

                                    ‐ Ja do Camelaina jeżeli to nie wy…
                                    Wyciagnąl miecz
                                    ‐ To schowajcie swoja małą pałę i wypad…
                                    Przygotowal w drugiej skrytej w szacie dloni zaklecie oslepienia by uzyc go gdyby hobgoblin czegoś próbował oprócz rozmowy.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #3505

                                      avatar FD_God FD_God

                                      ‐No to teraz śniadanko i można będzie się chyba zbierać.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #3506

                                        avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                        Alek
                                        Wypił jeszcze jednego, ale ten przewodził się w drugiego i po tym przestał. Założył maskę i spróbował wstać.

                                        Jayna
                                        ‐Już jesteśmy! ‐ Krzyknęła do Nirgaldczyka z uśmiechem.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #3507

                                          avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                                          Kuba1001 pisze:Rafael:
                                          ‐ Smoczy Dar. ‐ odparł z namysłem. ‐ Masz wielkie szczęście przyjacielu. Smoki obdarzają nim nielicznych. Bowiem otrzymanie od Smoka cząstki samego siebie z jego własnej woli to wielki zaszczyt.

                                          Rafael

                                          • ‐ Wiem. Równie dobrze mógł mnie przecież wtedy zabić i zjeść. Tylko jakbyś wtedy dzisiaj wytrzymał w samotności? * ‐ zapytał z uśmiechem Łak.
                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy