Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Archipelag Sztormu

Archipelag Sztormu

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.0k Posty 4 Uczestników 9.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #581

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Wiewiur:
    Najpierw musiałbyś zabić tę dwójkę bezbronnych strażników, a nawet jeśli, to tamci dwaj również nie mieli oręża… Czy i teraz się zawahasz?
    Ekspedycja:
    Vader:
    ‐ Przewodnicy i piętnastu wojowników. ‐ odparł przewodnik po dłuższej chwili, którą zajęło mu nie tłumaczenie słów wodza, ale czekanie na nie, bowiem namyślał się nad tą kwestią sporo czasu.
    Kazute:
    Wzruszył ramionami.
    ‐ Zostań tu ze strażnikiem, pójdę obudzić wodza. ‐ odparł i odwrócił się na pięcie, dziwnie żwawym krokiem idąc w kierunku centrum zabudowań wioski.
    Max:
    Nie zabiłeś Maga w ten sposób, ale odniosłeś inny efekt: Za pomocą Magii spróbował on, zresztą skutecznie, zatrzymać Twoją strzałę, dzięki czemu strzelcy pokładowi nie będą mieć żadnych kłopotów ze zlokalizowaniem swojego celu.
    Wiewiur:
    Jak na razie brak, wojownicy zafundowali sobie odpoczynek, bo walka należała do męczących, a żadnych potworów nie było jeszcze widać w okolicy.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #582

      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

      O, to dobrze. Dobra… jeżeli nie byłoby zbyt wielkiej strzelaniny, to jest nie latałoby wiele strzał, posłałby Deusa żeby próbował pochłonąć jego wiatry. Jakby natomiast strzelali w najlepsze, nie posyłałby go.
      ‐ A próbujcie atakować z różnych kierunków. Ciekawe czy obroni…‐ Teraz zwrócił się do kapitana.
      ‐ Spróbować ubić sternika bądź kapitana, czy zostawić ich tobie?
      //Sternik, czyli ten sterujący. Podaję na wszelki wypadek, bo nie znam słownictwa a sternik może znaczyć co innego, niżbym myślał.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #583

        avatar Vader0PL Vader0PL

        ‐Rozumiem. Któryś z celów ma dla was większą wagę?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #584

          avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

          Spróbował uniknąć i od razu zaatakować włócznika.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #585

            avatar Kazute Kazute

            Cóż, czekała. Jeśli wszystko dobrze pójdzie, to nie będzie potrzeby zabijania wodza.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #586

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              //Czekam, zgadnijcie na kogo.//

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #587

                avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                // Ło kurde, przepraszam ;‐; //
                Gdurb
                Da im jedną jedyną szansę. Pokazał im by stanęli pod ścianą, i szybko rzucił okiem na swojego towarzysza. Tak szybciutko, by widzieć go zaledwie sekundę. Chodziło mu głównie o zorientowanie się, czy są wokół jego kompana dzikusy.

                Sh’arghaan
                W takim razie wbił swoją broń w piach i oparł się na niej obserwując okolicę.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #588

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Taczka:
                  Padł martwy, bowiem nie zdążył w porę zasłonić się tarczą. Twój unik również się powiódł.
                  Wiewiur:
                  Jeden ruszył w Twoją stronę, drugi padł trupem z jego ręki i to by było na tyle. Tamci dwaj spróbowali ucieczki w chwili, gdy odwróciłeś wzrok.
                  Ekspedycja:
                  Vader:
                  ‐ Wódz chciałby pozbycia się obu w jak najkrótszym czasie, ale obojętne mu, kto zginie najpierw.
                  Wiewiur:
                  Nawet Ty, taki zatwardziały wojownik i maszyna do zabijania, łuskoskóry gbur, musiałeś przyznać, że lazurowe morze, biały piasek plaży i soczyście zielona dżungla były całkiem urokliwe.
                  Max:
                  //Tym razem znaczy dokładnie to, co myślałeś.//
                  ‐ Mamy ich zabić, wszystkich, a ja jestem na abordaże za stary. Weź go sobie.
                  Kazute:
                  Może i tak. Po chwili tłumacz wrócił, a z nim i wódz wioski, którego poznałabyś w tłumie pobratymców tylko i wyłącznie dzięki licznym ozdobom z Akwamarynu.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #589

                    avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                    Gdurb
                    Natychmiast ruszył w stronę tych którzy rzucili się do ucieczki, w biegu zamachnął się toporem by ściąć im łby. Jeśli zaś chodzi o tego, który ruszył w jego stronę to liczył że tak szybko go nie dogoni.

                    Sh’arghaan
                    Oj urokliwe na pewno, zwłaszcza te paskudztwa które się tam czają i które ma za zadanie utłuc. Poszukał wzrokiem drugiego Drakonida.//Czy jak się ta rasa nazywa.//

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #590

                      avatar Kazute Kazute

                      Eiss kiedyś sama sprawi sobie takie ozdóbki i będą one ładniejsze. Teraz starała się wciąż sprawiać wrażenie osoby o dobrych intencjach, dlatego ukłoniła się lekko do pasa, mając nadzieję, że tym sposobem odda hołd czy coś takiego.
                      ‐ Witaj, wodzu ‐ powiedziała przy tym.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #591

                        avatar Vader0PL Vader0PL

                        ‐Zbiorę chętnych, przemyślę plan i ruszę.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #592

                          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                          Wycelował więc, uwzględniając wszelkie potrzebne miary, jak wiatr, przemieszczanie się okrętów, korygował błędy, po czym wystrzelił w głowę sternika. Po strzela spojrzał, jak idzie reszcie.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #593

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Wiewiur:
                            No nie, bo wciąż masz sporo czasu na rekcję po zabiciu tej parki, gdyż wciąż idzie w Twoim kierunku.
                            Ekspedycja:
                            Max:
                            Nijak, bo wciąż nie jesteście w zasięgu, jedynie celują i czekają. Ty niestety również spudłowałeś, choć możesz pochwalić się, że pierwsze trafienie w ich burtę należy do Ciebie.
                            Vader:
                            ‐ Zostawimy tu kilku ludzi, którzy przekażą nam, że wyruszyliście, a później wrócą i powiadomią nas o tym, jak Wam poszło… Będą czekać na zewnątrz czy wpuścicie ich do środka?
                            Kazute:
                            ‐ Wódz również Cię wita i chce poznać ofertę, z którą do niego przychodzisz. ‐ wyjaśnił mężczyzna obok, rzecz jasna tłumacząc Ci w ten sposób niezrozumiałą paplaninę dzikusa.
                            Wiewiur:
                            //No właśnie tak.//
                            Siedział na piasku niedaleko, metodycznie przejeżdżając osełką po ostrzu swego topora.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #594

                              avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                              Gdurb
                              Różnił się jakoś od innych wojowników? Czymś musi, skoro idzie, a nie biegnie w jego kierunku.

                              Sh’arghaan
                              Usiadł więc obok niego na piasku.
                              ‐ Zatrudniłeś się do tej roboty w poszukiwaniu pieniędzy, czy może miałeś w tym inny cel? ‐ Zapytał się go, szczerze ciekaw odpowiedzi.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #595

                                avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                //Czemu teraz czekają, skoro parę postów wyżej jest, że zaczęła się już wymiana? I ten odpis poniżej, w razie gdybym to ja coś źle zrozumiał i nie byłoby pomyłki, a jak jest, to rzecz jasna popraw czy co tam.
                                A chociaż gdyby nie prędkość, to by trafił? Nałożył więc kolejną i czekał. Ile mu zostało? Bodaj 22, jeżeli się nie pomylił. również uwzględnił różne tam miary niezbędne do tego, aby pociska poleciał tak, jak sobie życzył.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #596

                                  avatar Vader0PL Vader0PL

                                  ‐Mogą czekać tutaj.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #597

                                    avatar Kazute Kazute

                                    ‐ Ja i moi towarzysze proponujemy sojusz oraz współpracę. My pomożemy Wam w usunięciu problemu w postaci wrogich plemion, nękających Was bestii czy co wódz sobie zechce, a Wy podzielicie się z nami wiedzą o tej wyspie i pozwolicie niektórym osobom od nas się tu zadomowić ‐ mówiła powoli, by tłumacz wszystko zrozumiał.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #598

                                      avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                      Rozejrzał się za innymi przeciwnikami.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #599

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Wiewiur:
                                        Najwidoczniej tylko tym, że nie chciał zginąć tak szybko jak oni albo w ogóle.
                                        Taczka:
                                        Został jeden, idący w kierunku Minotaura, odwrócony do Ciebie plecami.
                                        Ekspedycja:
                                        Kazute:
                                        Zrozumiał i przekazał to wodzowi, a ten jedynie polecił przez tłumacza, abyś kontynuowała. Najwidoczniej nie był głupi i czuł, że gdzieś tu jest haczyk.
                                        Vader:
                                        Skinął głową i po jakimś czasie cały orszak wrócił do dżungli, na miejscu zostało ledwie trzech dzikusów, z czego jeden wyróżniał się ponadprzeciętnym wzrostem i atletyczną budową, przy której obaj jego kompani wyglądali tak chuderlawo, jak Gobliny na tle Orka.
                                        Wiewiur:
                                        ‐ Złoto to podstawa, ale pewnie wiesz, że Waszemu kapitanowi zgodzili się umorzyć winy, prawda? No, mi również… ‐ odpowiedział i nim zdążyłeś zastanowić się, czy naciskać, czy nie, sam przeszedł do rzeczy: ‐ Zabiłem siedemnaście Elfów, ale na terenach Cesarstwa, więc to ono by mnie sądziło, a dobrze wiem, jakbym skończył po procesie.
                                        Max:
                                        Wszystko gotowe do wypuszczenia strzały. No i tak, łącznie z tą na cięciwie masz ich dwadzieścia dwie sztuki.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #600

                                          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                          Teraz pozostaje czekać, aż dopłyną na zasięg strzału.
                                          //Jak rozumiem, tu nie jest tak jak w AC IV, że są jeszcze strzelcy na takich platformach w okolicy masztu?//

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy