Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Linest

Miasto Linest

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.3k Posty 7 Uczestników 21.2k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #439

    avatar Zeromus Zeromus

    Skoro ma miejsce, gdzie może w spokoju pobyć, to siada na łóżku i po odsłonięciu miecza skupia się próbując nawiązać kontakt ze smokiem “‐ Proszę, odezwij się”

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #440

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Hejter:
      I plan spalił na panewce, gdy odwrócił się i Cię ujrzał. Szybkim krokiem ruszył w Twoim kierunku.
      ‐ Czemu. Mnie. Śledzisz? ‐ wycharczał, dobitnie akcentując każde słowo.
      Zero:
      O co chodzi? ‐ spytał krótko Smok.
      Bilo:
      ‐ To… to pan nie wie? ‐ spytał wyraźnie zdziwiony. ‐ Wiele miesięcy temu, niedługo będzie z rok, Nieumarli, Demony i Mutanty zniszczyły miasto, dostali się tam przez jakieś portale, wyrżnęli obrońców, pozabijali mieszkańców i zaczęli okupację, którą przerwała dopiero Armia Światła, odbijając miasto.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #441

        avatar Bilolus1 Bilolus1

        ‐ Ciekawe… ciekawe… szkoda miasta…ładne miało początki, wie Pan ? Wiedziałem że od startu będzie wspaniałe po czym tyle lat się je widywało a tu nagle jeden rok i wszystko zniknęło…‐ stał tak przez chwilę zamyślony po czym dorzucił ‐.Niech da pan coś do picia

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #442

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Pokiwał głową i szybko nalał Ci piwa.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #443

            avatar pan_hejter pan_hejter

            Wyjął niepostrzeżenie nóż‐ mam coś ku*wa do załatwienia‐

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #444

              avatar Bilolus1 Bilolus1

              Tym razem Znait był łaskawszy dla właściciela, i zamiast czaszki jego głowa przybrała kształt zwykłej, ludzkiej…chociaż przezroczystej i niematerialnej. Gdy napił się ładnie było widać jak napój po prostu spada gdzieś wgłąb jego pancerza znikając.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #445

                avatar Zeromus Zeromus

                ‐ Muszę wiedzieć, czy w razie prawdziwej potrzeby mogę liczyć na twoją pomoc… Szczególnie gdy, jak to już powiedziałeś płomienie przejmą kontrolę

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #446

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Zero:
                  Zrobię wszystko, co będę musiał. Lub to co będzie w mojej mocy.
                  Hejter:
                  W chwili, gdy wyjąłeś nóż, wielka dłoń chwyciła Cię za gardło i powoli, acz systematycznie, pozbawiała dostępu do tlenu.
                  Bilo:
                  Jednak karczmarz patrząc na to widowisko, przełknął głośno kilka razy ślinę.
                  ‐ Co sprowadza pana w te strony? ‐ spytał wreszcie, najwidoczniej nie wytrzymując.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #447

                    avatar pan_hejter pan_hejter

                    //Nie moge go tak na łonie śmierci zostawić\
                    Użył magi ziemi by wystrzelić grude udeptanej twardej ziemi przeciwnikowi w krocze, jeśli poluźniło to jego chwyt wykonał cięcie na twarz póki był oszołomiony bólem

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #448

                      avatar Zeromus Zeromus

                      ‐ Bardziej chodzi mi o to… Że jak to stanie się aż zbyt silne to… zabij mnie, a najlepiej pożryj… Przynajmniej odzyskasz to, co przekazałeś mnie

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #449

                        avatar Bilolus1 Bilolus1

                        Przybrał teraz też zwyczajny ton głosu, jednak nadal tylko karczmarz go słyszał.

                        ‐ Od przeszło czterech tysiącleci nie zawitałem do Ruhn…chciałem zobaczyć jak ma się miasto a tu…ot teleportowałem się na środek ruiny. I tak też znikł mi cel…teraz nie mam co robić więc zapewne wyruszę na ziemie orków lub nieumarłych…ot żeby poigrać z losem.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #450

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Hejter:
                          Niestety, nie poluźniło, ale wywołałeś reakcję, a mianowicie rzucił Tobą o ścianę najbliższego budynku z zadziwiająca łatwością.
                          Zero:
                          Smok pewnie kiwnął głową, ale nie mogłeś tego widzieć. Ale jesteś pewny, że potwierdził.
                          Bilo:
                          ‐ Teraz pod Heresh największa zadyma. ‐ rzucił karczmarz.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #451

                            avatar Bilolus1 Bilolus1

                            Od razu go zainteresował owym tematem.

                            ‐A cóż się tam dzieje ?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #452

                              avatar Zeromus Zeromus

                              ‐ Na razie nie mam więcej próśb… Ale jeżeli ty masz jakieś… Albo masz jakieś pytania, to przecież nic lepszego nie mam do roboty

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #453

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Bilo:
                                ‐ Armia Światła walczy z armią Paktu Trzech i podobno wygrywa. ‐ odparł radośnie karczmarz.
                                Zero:
                                Najwidoczniej brak pytań, bo Smok nic nie powiedział.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #454

                                  avatar Bilolus1 Bilolus1

                                  ‐ Ciekawe… wpadnę na miejsce, pobadam sprawy a i może stanę po którejś .‐ chociaż zapewne tutaj karczmarza zaskoczył wyborem słowa kontynuował ‐. ze stron i nieco się rozerwę…

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #455

                                    avatar pan_hejter pan_hejter

                                    Zaczął łapać oddech postarał się wpompować swój strach przed śmiercią i gniew za morderstwo przyjaciela w każdą żywą istote aby wzbudzić chaos niech zwierzęta zaczną szaleć w klatkach. Wstał jeśli mógł i naciągnął łuk

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #456

                                      avatar Zeromus Zeromus

                                      Skoro tak… To tylko na powrót ukrywa miecz… W końcu materiał nie tłumi telepatii pomiędzy nim a smokiem w mieczu. Gdy tylko to zrobił to opuszcza pokój by poszukać czegoś na ząb

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #457

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Hejter:
                                        W chwili, gdy naciągnąłeś strzałę na cięciwę, drab stał już nad Tobą i wyprowadził potężnego sierpowego w Twój brzuch, co sprawiło, że znów się zgiąłeś.
                                        Bilo:
                                        ‐ Z tym rozrywaniem to może być różnie. ‐ odmruknął karczmarz.
                                        Zero:
                                        Skoro jest w karczmie, to najlepiej zejść na dół i tam coś zamówić.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #458

                                          avatar pan_hejter pan_hejter

                                          spróbował zamknąć się w kamiennym kokonie czy coś na kształ by mieć choć chwile wytchnienia.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy