Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Linest

Miasto Linest

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.3k Posty 7 Uczestników 21.2k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1223

    avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

    Jeszcze raz grzecznie podziękował, się pożegnał i opuścił domostwo

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1224

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Nikt Cię nie zatrzymał, pozostaje iść po konia i jechać do Linest.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1225

        avatar Konto usunięte Konto usunięte

        Zbliżył się wraz z ludźmi.
        ‐Możemy wyruszać?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1226

          avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

          Wobec tego poszedł ze swymi workami do konia.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1227

            avatar Konto usunięte Konto usunięte

            ‐ No… Ciężko powiedzieć. Setka?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1228

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Bóbr:
              ‐ Sto dwadzieścia. ‐ odparł i spojrzał na straż, a następnie skinął głową.
              ‐ Ruszamy.
              Michał:
              Skinął głową.
              ‐ Ruszamy.
              Abby:
              Był on w stajni, widać że wyspany, napojony i najedzony.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1229

                avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                ‐ Wyruszamy w dalszą drogę, przyjacielu. Najwyraźniej bedizesz musiał trochę potaszczyć, wybaczysz?
                Załadował swój dobytek i wyprowadził konia.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1230

                  avatar Konto usunięte Konto usunięte

                  ‐ Mhm. ‐ Gdy tylko pozostali ruszyli on także to zrobił.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1231

                    avatar Konto usunięte Konto usunięte

                    ‐Zaprowadzę w to miejsce.
                    Miał na myśli miejsce gdzie bestia rozszarpała kilku ludzi. Tam też się skierował.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1232

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Abby:
                      Koń prawie nie poczuł nowego bagażu, pewnie dlatego, że jest wypoczęty, najedzony i napojony, a i same suszone owoce wiele nie ważą.
                      Udało Ci się opuścić stajnię.
                      Bóbr, Michał:
                      Droga długo nie trwała i z powrotem trafiliście na miejsce masakry. Zmasakrowanych zwłok już nie było, ale to może i lepiej, jednakże powóz ciągle tam był, z tym że na poboczu.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1233

                        avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                        Wsiadł na konia i pojechał w stronę miasta.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1234

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Droga była prosta i spokojna, bandytów nie ma tu wielu, więc powinno pójść gładko.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1235

                            avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                            Nie przeszkadzał sobie, trwał w dumaniu i wędrowaniu.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1236

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Dumanie i wędrowanie trwało kilka godzin, nim nie dojechałeś do sporego zbiegowiska w postaci dwóch Elfów i wielu ludzi z miejskiej straży, którzy otaczali jakiś powóz w dość kiepskim stanie.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1237

                                avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                                Obserwował z boku co się dzieje.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1238

                                  avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                  ‐No, jesteśmy. Coś wskoczyło na wóz i wyciągnęło ludzi przez dach po czym uciekło tam.
                                  Wskazał tam gdzie ostatnio widział ślady.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1239

                                    avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                    Zawsze chciał pobawić się w detektywa. Odszedł od strażnika i elfa, podążył śladami ale tak żeby ich nie zadeptać.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1240

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Michał, Bóbr, Abby:
                                      Zarówno straż jak i Elfy zauważyli jakiegoś jeźdźca stojącego z boku, który im się przyglądał. Jednakże Elf zaczął badać okolice powozu mając go gdzieś, drugi postąpił podobnie, ten jednakże odszedł dalej i znalazł bose ślady prowadzące do lasu.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1241

                                        avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                        Strażnik jednak zainteresował się jeźdźcem.
                                        ‐Tu nie ma nic do oglądania wędrowcze, odejdź.
                                        Postąpił niczym typowy strażnik przepędzając gapia ruchem prawej dłoni, gdy lewą trzymał na jelcu.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1242

                                          avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                                          ‐ Do miasta chcę wjechać, a z tego co widzę to panowie zajęci.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy