Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Linest

Miasto Linest

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.3k Posty 7 Uczestników 21.2k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1482

    avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

    Purpurowa Wilczyca
    Przybysz wszedł i od razu zwrócił sobą uwagę Elisy. Jednakże nie taką, że ta uważnie by się w niego przypatrywała. Tak robią tylko amatorzy. Takich gagatków obserwuje się kątem oka i cząstką myśli resztę skupiając na poprzedniej czynności.

    • ‐ Działo się tu ostatnio coś niedobrego? Bandyci, wyłudzenia, złodzieje, cokolwiek tego pokroju? Czy tylko sielska atmosfera i leniwe, dostatnie życie? * ‐ Zapytała karczmarza upijając kolejny łyk napoju. Ma czas. Ma mnóstwo czasu. Może to rozegrać jak jej się żywnie podoba.
    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1483

      avatar Vader0PL Vader0PL

      //Epizod “crossover”, czy jakoś tak?
      Barman zajęty?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1484

        avatar albert1005 albert1005

        ‐ Jak to skąd mam złoto, ciężko pracuje a zbroje kupiłem w innym mieście, na te zbroje to mój pra pra dziadek jeszce oszczędzał.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1485

          avatar Zeromus Zeromus

          Lekko się spiesząc wchodzę do miasta… Początkowo myślałem o jakimś innym miejscu, jednak udałem się na targ… W sumie muszę znaleźć tą mapę.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1486

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Max:
            //Co.//
            Idąc drogą, ciężko taki ustalić.
            Zero:
            Targ leżał prosto jak w mordę strzelił, więc trafiłeś tam bez problemu.
            Albert:
            ‐ No to ciekawe, że nie rozpadła się jeszcze ze starości.
            Vader:
            Tak, rozmową z nią.
            Rafael:
            ‐ Wilkołak. ‐ mruknął zdawkowo, rzucając wzrokiem na nowego przybysza i dolewając piwa jakiemuś Krasnoludowi. ‐ Albo coś podobnego. Zwierdzoludź ogółem. ‐ dodał, powracając do poprzedniego wątku. Zapewne pod nazwą “Zwierzoludź” krył się Łak.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1487

              avatar maxmaxi123 maxmaxi123

              A może najpierw jakaś wioska? Jest gdzieś jakaś bliska?Jak nie ma to wszedł do lasu, idąc koło traktu, szukał miejsc na zasadzkę.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1488

                avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                Purpurowa Wilczyca

                • ‐ Pewnie ludzi morduje albo porywa?* ‐ Zapytała spokojnym tonem spuszczając na chwilę wzrok.
                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1489

                  avatar albert1005 albert1005

                  ‐ Ależ miłościwy Panie, dziad mój piniądze jeno zbierał, ja te zbroje 2 lata temu kupił w Gilgasz

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1490

                    avatar Vader0PL Vader0PL

                    Zajął wolne miejsce.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1491

                      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                      //Nic tylko czekać aż strażnicy lub Kube stracą cierpliwość.//

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1492

                        avatar albert1005 albert1005

                        // Nic tylko czekać aż dorwę was obydwoje //

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1493

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Vader:
                          Udało się! Hura!
                          Rafael:
                          ‐ Ta, jakaś maskara niby na drodze była, ale Elf ze strażnikami poszedł to załatwić.
                          Albert:
                          ‐ No powiedzmy, że Ci wierzę. ‐ westchnął strażnik, wpuszczając Cię do środka. Niemniej, mogłeś jeszcze wcześniej dosłyszeć o jakimś trzymaniu kogoś na oku, czy coś w ten deseń.
                          Max:
                          Idąc gościńcem, na pewno trafi na takową prędzej lub później.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1494

                            avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                            Koło gościńca, koło. Bardziej w krzakach, żeby szukać jakiś kryjówek… a może lepiej będzie… właśnie sobie uświadomił, że zapomniał o jednej rzeczy. A mianowicie wypytać się o ty, czy potwór atakował jakieś konkretne ofiary, czy nie. Ale cóż… dojdzie do wioski, to wyjdzie na to samo.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1495

                              avatar Vader0PL Vader0PL

                              Odpoczął, wsłuchując się w rozmowę.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1496

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Vader:
                                Czyjąś konkretnie?
                                Max:
                                Może i tak, bo rzeczywiście trafiłeś na jakąś wieść niedaleko drogi.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1497

                                  avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                  I dobrze. Podszedł do jakiegoś mieszkańca.
                                  ‐Wiadomo coś o jakiejś bestii?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1498

                                    avatar Vader0PL Vader0PL

                                    Tej kobiety i barmana.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1499

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Vader:
                                      Barman wspomniał coś o jakimś Wilkołaku, Elfie i polowaniu. Brzmi znajomo?
                                      Max:
                                      Jedynymi mieszkańcami byli obecnie starcy, kobiety i dzieci, którzy skryli się w domach na Twój widok, więc pytanie nie miało najmniejszego sensu.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1500

                                        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                        Nie wyglądał jakoś groźnie. Poszedł do domu, gdzie najpewniej ukryły się młode osoby. Podszedł do okna, drzwi, zależy co mieli i powiedział:
                                        ‐ Przyszedłem tu wypytać Was w sprawie bestii.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1501

                                          avatar albert1005 albert1005

                                          poszedł do karczmy, jeśli trafił to szukał maga, jeśli go zauważył usiadł jak najbliżej jego.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy