Zamek Hrabiego Geralta
-
-
-
Vader0PL
Amnesia Kelobi obudziła się. Ciężko stwierdzić, jakiej wygody jest wóz, na którym spała, gdyż miała te szczęście, że wygrała zakład z Lulin Ryttor. Co to znaczyło? Że spała w skrzyni przykrytą kocem. Nietypowe, lecz wystarczające łoże. Problem więc polegał tylko na tym, że mieli jedną pustą skrzynię, a w innych były zapasy i sprzęt Ebenzy’ego Mugbila. Odkładając na bok myśli o tym, jak spało się przyjaciółce, sprawdziła, gdzie to też Mugbil zajechał swym wozem.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
‐ Niedaleko stąd jest zamek należący do tragicznie zmarłego pana tych ziem, a właściwie to jego ruiny. Tak czy inaczej, nie przeszkodziło to grupie potworów, które się tam podobno zalęgły. Wieśniacy nie mówią wiele, ale z ich opowieści wynika, że to raczej nic groźnego, obstawiałbym potworki w rodzaju Chochlików albo innych upierdliwców.