Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Zamek Qull

Zamek Qull

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
416 Posty 2 Uczestników 1.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #376

    avatar Vader0PL Vader0PL

    Tennover “Prasar” Flamereaper
    Ta chwila nie może jednak być wieczna, więc po kilku minutach relaksu w końcu wyszedł i skierował się w odpowiednim kierunku, by się wysuszyć.

    Yorren “Młodszy” Kope
    Licząc się z tym, że miecze odłożył wracając z treningu sprawdził jeszcze raz całe wyposażene, oczyścił je z brudu, jeżeli była taka potrzeba, a następnie położył się, żeby się zdrzemnąć.

    Baszal “Niziołek” Vallohr
    Wręczył więc w ich ręce zaproszenie i odsunął się, żeby czekać na otrzymwanie odmowy. No cóż, może to i lepiej? Magia Śmierci wzbudza silne kontrowersje, a zerwanie obrad przed ich właściwym startem nie pomogłoby znikomej reputacji Góry.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #377

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Udało Ci się to po kilku krótkich chwilach, więc nie pozostaje Ci nic innego, jak tylko ubrać się i opuścić łaźnię.

      Zdrzemnąłeś się, ale raczej nie na długo, bowiem ze snu wyrwało Cię pukanie. Nareszcie!

      Nie odmówili, poszli przekazać je swojemu Mistrzowi, a od Ciebie zależy, czy zaczekasz na jego decyzję, czy od razu ruszysz w dalszą drogę.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #378

        avatar Vader0PL Vader0PL

        Tennover “Prasar” Flamereaper
        Co też zrobił, by po wszystkim ruszyć na jakiś ciepły posiłek. Ah, życie między misjami było tak cywilizowane, że czasami mogło się zapomnieć, że jest się cholernym Rycerzem Śmierci, mordercą i eksterminatorem. Ale gdy tylko dostanie kolejne, upragnione zadanie, to jego ostrza znów zostaną skąpane we krwi. Może w sumie warto się zgłosić po kolejne zadanie? Tak, to z pewnością dobra myśl, to też zrobi to po posiłku.

        Yorren “Młodszy” Kope
        Idealny przykład pracy organicznej. Żeby Zakon działał sprawnie, każdy jego element powinien działać sprawnie. A leniuchowanie nie jest działaniem. Podszedł do drzwi, po czym je otworzył.

        Baszal “Niziołek” Vallohr
        Wielki Mistrz może zaskoczyć akceptacją, owszem, ale jego wojownicy nie przedstawią mu pewnie tego zaproszenia w pozytywnym dla niego świetle, a na dodatek on sam nie może aż tak ryzykować. Czy może? Ciężko określić. Wracając, bez zgody/odmowy nie mógł nigdzie ruszyć, bo wszystko powinno być na papierze, chociażby cytowane.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #379

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          A więc najwyższa pora, bowiem już nasyciłeś się tym, co oferowano dziś w stołówce zamku Qull.

          Zobaczyłeś tam jednego ze Zbrojnych Śmierci, miał na sobie pełną zbroję i hełm, więc go nie poznałeś, ale nawet gdyby ich nie miał, to mało prawdopodobne, żebyś go kojarzył, ledwie część znałeś z widzenia, a żadnego z wyglądu.

          Po jakimś czasie z zamku wyszedł jeden z rycerzy, który ruszył samotnie w Twoją stronię. Niestety, Twoje nadzieje na to, że jest to sam Mistrz Rycerzy Śmierci, zostały rozwiane, gdy przemówił:
          ‐ Nasz pan rozważy Twoją propozycję. Prosi, abyś wrócił tu, gdy odwiedzisz kolejny cel swojej wyprawy, wtedy będzie mieć dla Ciebie gotową odpowiedź.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #380

            avatar Vader0PL Vader0PL

            Tennover “Prasar” Flamereaper
            Toteż udał się do swojego mistrza, po czym tak jak zwykle zapukał do jego drzwi.

            Yorren “Młodszy” Kope
            ‐Tak? O czym mogę pomóc?
            Taki to był już jego problem. Często go tutaj po prostu nie było, a nawet jak już był, to skupiał się na odpoczynku przed kolejną misją, na którą od razu starał się wyruszyć.

            Baszal “Niziołek” Vallohr
            ‐Rozumiem, dziękuję za odpowiedź.
            Odwrócił się i zabrał swoje zmutowane, gąsienicowe cielsko z tego mostu nad przepaścią. Szczerze cieszył się, że już może stąd iść. No, tak właściwie to połowicznie, gdyż kolejnym celem była forteca, gdzie umierała nadzieja. Kres Nadziei.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #381

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              A ten, jak zwykle, pozwolił Ci wejść do środka.

              ‐ Jesteś wzywany na misję. ‐ odparł tamten bez słowa i oddalił się korytarzem. Chyba wypada pójść za nim albo coś w tym guście.

              //Zmiana tematu. Zacznę Ci, gdy będziesz na miejscu.//

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #382

                avatar Vader0PL Vader0PL

                Tennover “Prasar” Flamereaper
                Wszedł więc do jego pomieszczenia, aktorsko się skłaniając.
                ‐Mistrzu, tak mnie zastanawia, czy znalazłoby się coś do roboty.

                Yorren “Młodszy” Kope
                Ruszył więc za nim, zamykając wcześniej drzwi do swojego pokoju.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #383

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  ‐ A czymże to chciałbyś się zająć, mój młody uczniu? ‐ zapytał, jakby autentycznie rozbawiony, odkładając na bok książkę, którą akurat czytał. ‐ Gdy dożyjesz takiego wieku jak ja w służbie zakonowi, zaczniesz o wiele bardziej cenić te chwile czasu tylko dla siebie.

                  Zauważyłeś już grupę tuzina Zbrojnych Śmierci i jednego Rycerza na zamkowym placu, którzy omawiali wspólnie jakąś kwestię. A właściwie to Rycerz tłumaczył, reszta tylko słuchała albo zadawała od czasu do czasu pytania.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #384

                    avatar Vader0PL Vader0PL

                    Tennover “Prasar” Flamereaper
                    Chciał odpowiedzieć, że do tego stanu rzeczy miał jeszcze jakieś sto pięćdziesiąt lat, ale ugryzł się w język.
                    ‐Po prostu nie lubię tracić czasu, mistrzu. A misje są często związane z podrózą, a podróże kształcą.

                    Yorren “Młodszy” Kope
                    Zbliżył się więc do tego Rycerza, ale nie przerwał mu, gdyż mógł być ważniejszym tutaj. No, ale i tak stanął w zasięgu jego wzroku.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #385

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      ‐ Co kształcącego jest w wyżynaniu każdego, kto staje Ci na drodze?

                      Wygląda na to, że rzeczywiście jest ważniejszy.
                      ‐ Pamiętajcie o tym, aby trzymać się razem. Nasza falanga będzie stanowiła siłę, nawet jeśli przeciwnik przeważy nas liczebnie. To tyle, możecie się rozejść. Wyruszamy za kwadrans.
                      Wychodzi na to, że spóźniłeś się na całą przemowę Rycerza Śmierci i usłyszałeś tylko jej końcowy fragment, przez co musisz teraz zapytać kogoś o resztę, która Ci umknęła, żeby nie pakować się w to w ciemno.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #386

                        avatar Vader0PL Vader0PL

                        Tennover “Prasar” Flamereaper
                        ‐Chociażby doświadczenia. Można zaobserwować, że osoba z odciętą ręką krzyczy zupełnie inaczej, niż osoba z odciętą głową.

                        Yorren “Młodszy” Kope
                        Zwrócił się więc do jednego ze Zbrojnych.
                        ‐Mógłbyś powiedzieć mi w skrócie o tej misji i taktyce? Lekko się spóźniłem.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #387

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          ‐ Gdybyś ćwiczył fechtunek mieczem lub władanie Magią Śmierci równie intensywnie jak dowcipem, zastąpiłbyś już Mistrza Giovanniego, mój młody uczniu.

                          Zapewne mógł, inna kwestia, czy chciał. Ale nawet gdyby nie, to byłeś Rycerzem Śmierci, w hierarchii stałeś wyżej, toteż nie ma co liczyć na to, że zostaniesz zbyty lub Ci odpyskuje.
                          ‐ Pokrótce? Ruszamy z misją do Verden, gdzie podobno znajduje się pewien stary smoczy grobowiec. Nie wiem wiele więcej, nasz dowódca utrzymał sprawę w sekrecie, ale według mnie musi chodzić o skarby, każdy przecież wie, że Smoki mają ogromne ilości złota, srebra i innych bogactw, które zabierają ze sobą do grobu, jeśli ktoś nie odbierze ich wcześniej.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #388

                            avatar Vader0PL Vader0PL

                            Tennover “Prasar” Flamereaper
                            ‐Może, może. ‐ Zaśmiał się krótko. ‐ Jednak mi jest znacznie lepiej na tej pozycji, na której jestem. Tak więc, znalazłoby się coś dla mnie?

                            Yorren “Młodszy” Kope
                            Pokiwał głową.
                            ‐Interesujące. Skoro też zostałem przydzielony do tego zadania, to przynajmniej też to zobaczę na własne oczy.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #389

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              ‐ Teoretycznie tak. Wspomniano mi o pewnym zadaniu, którego miesiąc temu podjął się jeden z naszych Rycerzy, ale do tej pory nie wrócił, więc zakładamy, że jest martwy i trzeba wysłać kolejnego, aby go zastąpił i wykonał zadanie. Zainteresowany?

                              ‐ I przy okazji przeżyć, żeby móc opowiadać o tym, co się zobaczyło. ‐ dodał Zbrojny i odszedł, zapewne aby przygotować się do wymarszu. W końcu tamten Rycerz mówił, że został tylko kwadrans do wymarszu, a teraz nawet mniej, więc lepiej się przygotować.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #390

                                avatar Vader0PL Vader0PL

                                Tennover “Prasar” Flamereaper
                                ‐Nawet bardzo. Co mam zrobić i gdzie to zrobić, mistrzu?

                                Yorren “Młodszy” Kope
                                Także udał się po swojego wierzchowca, gdyż resztę ekwipunku powinien mieć przy sobie. A tak było, prawda?

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #391

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  ‐ Z jakiejś przyczyny nasz mistrz negocjował układ z bandą Cyklopów i Ogrów z Gór Mglistych. Nie wiem czemu, Ty lepiej też nie wnikaj. Wysłał tam jednego z Rycerzy, aby złotem i innymi świecidełkami oraz obietnicą dostatku ludzkiego i goblińskiego mięsa, przysmaków tych dwóch ras, zyskać w nich sojuszników. Jak się pewnie domyślasz, nie powiodło mu się, więc powinieneś ustalić, czy na pewno zginął, ewentualnie go odbić, a następnie samemu doprowadzić do zawarcia układu. Tym razem prośby i dary nic nie dały, pora na brutalną siłę, coś co na pewno te monstra uszanują.

                                  Ano, było, a i Twój wierny wierzchowiec był gotowy, więc po kilku minutach z całą grupą wyruszyliście w nieznane.
                                  //Zmiana tematu. Zacznę Ci, gdy będziesz na miejscu. Najpewniej będą to Góry Hiru (czy jakoś tak, nie mój temat, nie pamiętam dokładniej nazwy), ewentualnie dodam nowy i dam Ci o tym znać.//

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #392

                                    avatar Vader0PL Vader0PL

                                    ///KKK///

                                    Tennover “Prasar” Flamereaper
                                    ‐Da się ją załatwić. Będę mógł na czas misji jednak wypożyczyć coś ze zbrojowni?

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #393

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      ‐ O ile przekonasz zbrojmistrza, że wrócisz żywy i oddasz mu tę broń, po jednej porażce będą wymagać od Ciebie więcej.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #394

                                        avatar Vader0PL Vader0PL

                                        Tennover “Prasar” Flamereaper
                                        ‐W razie czego poproszę ich, żeby odesłali to uzbrojenie do zamku kurierem.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #395

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          ‐ Znów stroisz sobie żarty, mój drogi uczniu? Cóż, każdy inaczej radzi sobie ze strachem i stresem. A teraz odejdź i przygotuj się do wyprawy. Będę ukontentowany, gdy dowiem się, że opuściłeś zamek jeszcze dziś.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy