Miasto Hammer
-
-
Kuba1001
Vader:
//Wszystko, co nie wchodzi w kompetencje innych rodzajów Magii, a więc wszelkiej maści pociski, kule, wysysanie życia, wywoływanie obłędu (to ze względu na opanowanie innej Magii), sporo tego.//
Taczka:
Miecz gładko przebił włócznię, a drab stanął zdziwiony, patrząc to na Ciebie, to na dwa kawałki włóczni. Wkrótce odrzucił jeden i chwycił ten z grotem jak miecz i zaatakował, wyprowadzając niskie pchnięcie w Twój brzuch. -
-
-
-
-
-
Kuba1001
Vader:
Niegdyś młode i całkiem ładne kobiety przemieniły się w zasuszone zwłoki, a także uzupełniło to Twoje zasoby energii magicznej, a nawet je powiększyło.
//Vładziu… Nie ;‐;//
Taczka:
Łucznik obecnie nie był jej głównym zmartwieniem, bowiem z krzaków wypadł Ork, uniósł w górę maczugę nabijaną stalowymi kolcami i rzucił się do ataku z dzikim rykiem. -
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Vader:
Źle obliczyłeś trajektorię i głowa zamiast spać przed nim, trafiła go w plecy. Choć to nawet lepszy efekt, gdyż odwrócił się i krzyknął z przestrachem, co zwróciło uwagę pozostałych chłopów. Po chwili wszyscy skierowali swój wzrok na Ciebie.
Taczka:
Takie proste pchnięcie działa niezwykle rzadko, ale teraz był ten przypadek, gdy się udało, choć nie zniechęciło to Orka do dalszej walki. Natychmiast odsunął się o kilka kroków i wykonał zamach swą maczugą za pomocą jednej ręki, gdyż drugą uciskał ranę. -
-
-
-
-