Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Hammer

Miasto Hammer

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.7k Posty 7 Uczestników 18.9k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1449

    avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

    ‐Co was sprowadziło do lasu? ‐ Zapytała się.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1450

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Vader:
      Niestety, nikt mu z przodu nie wyje**ł.

      Po chwili Warg Orka gwałtownie się podniósł i zaczął węszyć, a jego właściciel poklepał go po głowie i chwycił za broń.
      Taczka:
      ‐ Jakbyś nie zauważyła poza lasem jest tu także główny trakt prowadzący do Hammer…

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1451

        avatar Vader0PL Vader0PL

        Ścigał nadal, możliwe że przez to przemęczy swojego konia.

        Sam Ślepiec również przygotował broń.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1452

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Po chwili z lasu wysypało się kilka strzał, ale na szczęście trafiły w wóz lub spadły gdzieś obok.

          No i koń się męczy, ale dzielnie stara się dotrzymać kroku tamtemu.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1453

            avatar Vader0PL Vader0PL

            Ta, pogoń trwała.

            ‐Szybciej, na wóz! Zdążycie jeszcze uciec!

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1454

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Kupiec schował się za wozem, a tarczownik wszedł na niego. Po chwili dołączył do niego kusznik i wystrzelił jeden z bełtów na ślepo w kierunku łuczników, schował się i przeładował. Ork i Warg również schowali się za wóz, czekając zapewne na atak bandytów.

              Tak, pogoń trwa, ale powoli Twój koń zaczyna zwalniać.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1455

                avatar Vader0PL Vader0PL

                ‐Nie teraz, tylko nie teraz.
                (Mój tak, jego nie? Co je ku*wa, Krew Kebabów?

                Sam się schował za wozem.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1456

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  //Je**ij Magią!//
                  Zwalnia, ale nadal biegnie.

                  Schowałeś się, a strzały przestały się sypać.
                  ‐ Wyjdźcie i się poddajcie albo zginiecie! ‐ krzyknął ktoś.
                  ‐ Spi***alaj! ‐ rzucił Ork.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1457

                    avatar Vader0PL Vader0PL

                    Starał się go trafić Kulami Śmierci. Jak nie jego, to jego konia.

                    ‐Nie widzę powodu, żeby poddać się w tej sytuacji. Trzeba zaryzykować i spróbować uciec.

                    edit:
                    Ezgi dzień jak w dzień trenowała. Chwilę przed przerwą na obiad wbiła w drewnianą tarczę buławę.
                    ‐Ciągle to samo.
                    ///Psiamać, przejrzałem wszystkie tematy. Zastanawiałem się nad Miasterm Gibelest.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1458

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      //Vóder, to chyba nowy rekord. Trzy postaci tego samego gracza w jednym temacie. Do tej pory miałem zawsze maksimum dwie.//
                      Prawie wszystkie pociski spudłowały. Prawie, bowiem jedna kula trafiła konia prosto w tylną kończynę, a ten przewrócił się, przygniatając sobą jeźdźca.

                      ‐ Lepiej walczyć. ‐ odparł Ork. ‐ Jesteś Magiem, je**ij w nich, czy coś.

                      Niestety, ale tygodniowy urlop od służby w armii trwa dopiero drugi dzień, więc jest trochę musi się pomęczyć i ponudzić.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1459

                        avatar Vader0PL Vader0PL

                        ///Nieee Severus, Jonathan i mój ork byli pierwsi. Ale to pierwsza sytuacja, kiedy gracz prowadzi trzy fabuły w jednej lokacji.

                        Rycerz Śmierci:
                        Zatrzymał konia i podszedł do gońca pieszo.

                        Ślepiec
                        Na próbę cisnął kilka fal cieplnych w las.

                        Ezgi
                        Zabrała swoją buławę, a następnie ruszyła do jakiejś najbliższej karczmy na obiad.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1460

                          avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                          ‐No tak… Rzeczywiście. ‐ Uśmiechnęła się. ‐ Jedziecie do Hammer, prawda?

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1461

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Vader:
                            //Ach, no tak. Już się zapomniało. I chyba jako jedyny doprowadziłeś do pojedynku między swoimi postaciami :V//
                            Na ten widok jedynie usilniej starał się wyszarpać spod końskiego truchła, niestety bezskutecznie.

                            Nie dało to żadnego efektu poza okrzykami bandytów:
                            ‐ Ku*wa, Maga mają!

                            Szczęśliwie Czarnoskrzydły był niedaleko.
                            Taczka:
                            ‐ Można tak powiedzieć. Mamy przyjaciela niedaleko miasta Hammer, ale resztę drogi możemy pokonac razem z Tobą.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1462

                              avatar Vader0PL Vader0PL

                              Rycerz Śmierci
                              Podszedł i uklęknął obok niego na jedno kolono.
                              ‐Bądź ze mną szczery. Ilu z was ruszyło jako posłańce?

                              Ślepiec
                              ‐Przepraszam, że ciskam swoją magią podstawową! Jednak magię, której jestem Arcymagiem zamierzam zachować na koniec!

                              Ezgi
                              I tam również wszedła.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1463

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                I weszłaś do typowej karczmy, jakich w Elarid pełno.

                                Po tych słowach chyba uciekli, a Ork dosiadł Warga i pognał za nimi.

                                W odpowiedzi splunął Ci prosto w hełm.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1464

                                  avatar Vader0PL Vader0PL

                                  A on w zamian zabił konia.

                                  Ślepiec popatrzał za nim.
                                  ‐On zamierza ich ścigać? Wszystkich?

                                  Ezgi rozejrzała się za barmanem.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1465

                                    avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                    ‐Cóż, czułabym się bezpieczniej idąc z wami.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1466

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Vader:
                                      Zabiłeś go.

                                      ‐ To Ork. Dziwisz mu się? ‐ spytał kusznik i posłał jeszcze bełt w kierunku uciekających bandytów, a chwilę później usłyszeliście głośne “Na pohybel sku*wysynom!”

                                      Stał za ladą. Dziwnie, jak na barmana, nieprawdaż?
                                      Taczka:
                                      Człowiek i Krasnolud zaczekali chwilę, nim z lasu nie wyszedł jakiś Elf, dołączając do nich. Ubrany był w skórzane buty, zielone spodnie, koszulę i płaszcz z kapturem, na plecach miał kołczan pełen strzał, w dłoni łuk, a za paskiem dwa sztylety i tyle samo jednoręcznych mieczy.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1467

                                        avatar Vader0PL Vader0PL

                                        ///Robienie ze mnie idioty nie jest zachęcające.
                                        ‐Słuchaj mój przyjacielu. Zdechniejsz jak pies, jeżeli nie odpowiesz mi na moje pytania.

                                        ‐Ruszamy dalej?

                                        Podeszła do niego.
                                        ‐Jaki obiad dzisiaj oferujecie?

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1468

                                          avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                          Patrzyła się tylko na nich, bo nie wiedziała za bardzo, o czym mogłaby z nimi rozmawiać.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy