Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Hammer

Miasto Hammer

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.7k Posty 7 Uczestników 18.9k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1730

    avatar Vader0PL Vader0PL

    Rycerz
    Wait, what.

    Ślepiec
    Poszukał jakiejś karczmy z możliwością noclegu.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1731

      avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

      Ziewnęła, rozłożyła koc i położyła się do snu.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1732

        avatar Michaelpl03 Michaelpl03

        // skontrował czy sparował? //
        Jeśli wyprowadził kontrę, postarał siè sparować atak i pchnąć mieczem w oponenta.
        Jesli tylko sparował, to wyprowadził ciecie od prawego dołu.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1733

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Vader:
          Jest pewny siebie i idzie Ci wpie**olić. Co tu tłumaczyć?

          Właściwie każda to oferowała.
          Taczka:
          Zasnęłaś. Najwidoczniej Ciebie warty nie dotyczyły, bo obudziłaś się rano.
          Michael:
          //To co napisałem.//
          Tylko nieporadny upadek uratował go od trafienia.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1734

            avatar Vader0PL Vader0PL

            Ślepiec
            Ruszył do pierwszej lepszej.

            Rycerz
            Uzbrojenie? Pancerz?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1735

              avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

              Usiadła pozycji siędzącej (tak bardzo masło maślane) i rozejrzała się w okół, żeby sprawdzić, czy wszyscy śpią.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1736

                avatar Michaelpl03 Michaelpl03

                // powiedziałeś “odskakując do tyłu, a uprzednio wyprowadzając cios, którym to skontrował Twój atak.”, co brzmi jakby najpierw wyprowadził kontrę, a dopiero potem uniknął ataku .‐. //
                Pozwolił mu wstać. Cofnął się o parę kroków.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1737

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Vader:
                  I trafiłeś do niczym się nie wyróżniającego “Szczękogryza.”

                  Typowy, klasyczny aż do bólu, ciężki pancerz paladyński, do tego zaś dwuręczny miecz na plecach, tarcza w prawej dłoni i młot bojowy w lewej.
                  Taczka:
                  Tylko Krasnolud chrapał donośnie, gdyż człowiek zajęty był robieniem śniadania, a Elf zwyczajnie gdzieś zniknął.
                  Michael:
                  Zakręcił młynek “mieczem” i uśmiechnął się, aby później chwycić go oburącz, unieść nad głowę i stamtąd wyprowadzić silny cios.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1738

                    avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                    ‐Co pan gotuje? ‐ Zapytała się człowieka siedząc na kocu.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1739

                      avatar Michaelpl03 Michaelpl03

                      Uskoczył w prawo, jednocześnie wyprowadzając cios z lewej tak, aby bez uderzania w broń przeciwnika mógł uderzyc jego samego. W razie zmienienia kierunku ataku “miecz” powinien być w pozycji do sparowania.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1740

                        avatar Vader0PL Vader0PL

                        Podszedł do barmana.

                        ‐Wiesz. Wystarczy że się utrzymam tutaj.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1741

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Taczka:
                          ‐ To chyba jakaś potrawka. Chyba.
                          Michael:
                          Twoja taktyka przyniosła efekt, a mianowicie uzyskałeś bezpośrednie trafienie w jego udo.
                          Vader:
                          Dalej nie musiałeś go zachęcać, bo rzucił mieczem, ale nie w Ciebie, tylko w podłogę, chcąc zapewne doprowadzić do Twojego, jakże widowiskowego, upadku.

                          ‐ Tak? ‐ spytał takowy, przerywając wcześniejszą rozmowę z jakimś Elfem oraz pucowanie kufla.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1742

                            avatar Vader0PL Vader0PL

                            Rycerz
                            Teraz szybko, gdzie najbliższe wyjście?

                            Ślepiec
                            ‐Pokój chciałbym wynająć.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1743

                              avatar Michaelpl03 Michaelpl03

                              Na twarzy pojawił mu się lisi uśmieszek. Spróbowal przeslizgnąc broń po nodze przeciwnika, przemieść ją na jego drugą stronę i stamtąd zawrocic, aby zadać kolejny cios. Wszystko wykonane jak najszybciej, starał się celować w tors.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1744

                                avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                ‐Chyba, czyli chcesz nas otruć? ‐ Uśmiechnęła się.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1745

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Vader:
                                  ‐ Pięć sztuk złota za noc.

                                  Gruzowisko i utrata części orientacji utrudniała sprawę, ale zauważyłeś, że było tylko jedno, na wprost. No i słyszysz dziwny dźwięk, jakby coś spadało z wysoka.

                                  Wraz ze swą bandą z lasu deszczowego zbliżałeś się do bram miasta.
                                  ‐ O, patrzcie! ‐ krzyknął ktoś. ‐ To nadal stoi.
                                  ‐ Zawsze coś. ‐ mrukął drugi.
                                  Michael:
                                  Wszystko poszło jak najbardziej udanie, a on jedynie podniósł ręce w akcje kapitulacji i uśmiechnął się słabo.
                                  ‐ Trenowałeś, co nie?
                                  Taczka:
                                  ‐ Co najmniej przyprawić o przygody gastryczne. Ale nie będzie tak źle, wychowałem się na takiej strawie.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1746

                                    avatar Vader0PL Vader0PL

                                    Ślepiec
                                    Wyciągnął 5 złota i zapłacił.

                                    Rycerz Zła
                                    ‐Serio?
                                    A więc wyskoczył przez wyjście osłaniając się trzydziestką kul śmierci.

                                    Ryxerz Dobra
                                    ‐Teraz pytanie, czy znane nam organizacje też tam są?

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1747

                                      avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                      ‐A z czego ta potrawa w ogóle jest?

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1748

                                        avatar Michaelpl03 Michaelpl03

                                        // Jeśli z tych pieniedzy na warzywa została jakaś reszta to zalozmy ze ja oddal ._. //
                                        Kiwnął glową.
                                        ‐ Ba. A ty?

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1749

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Michael:
                                          //Nie ma problemu.//
                                          Wstał i otrzepał się z kurzu, podnosząc swoją broń.
                                          ‐ Niezbyt miałem kiedy.
                                          Taczka:
                                          ‐ Mięso, warzywa, zioła, przyprawy, grzyby. ‐ wymienił na palcach. ‐ Słowem to, co masz przy sobie podczas podróży lub łatwo możesz zabrać.
                                          Vader:
                                          Gdy jedną dłonią zgarnął złoto, drugą wręczył Ci kluczyk, mówiąc przy okazji, gdzie masz iść.

                                          Wpadłeś do czegoś, co kiedyś zapewne było salą tronową. W sumie nadal było. Niemniej, za sobą usłyszałeś ogłuszający wręcz pisk oraz kątem oka dostrzegłeś rozbłysk światła tak jasny, że gdybyś patrzył się na niego choćby przez chwilę, to pewnie nie miałbyś już tak sokolego wzroku.

                                          ‐ Paladyni? Pewnie tak.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy