Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Forteca Paktu Trzech

Forteca Paktu Trzech

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
284 Posty 2 Uczestników 2.1k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #184

    avatar Vader0PL Vader0PL

    ///Dawaj nową lokację.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #185

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      //Założę nową lub zacznę w jakiejś starej, gdy będziesz na miejscu.//

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #186

        avatar Vader0PL Vader0PL

        //K

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #187

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Vader:
          Wraz ze swoją towarzyszką, nowym uczniem, zwierzątkiem czy czym tam ma być ten cały Wrona oraz resztkami Waszej niegdyś wspaniałej armii, dotoczyliście się do bram potężnej twierdzy Paktu Trzech.
          //Jeszcze dziś albo jutro zmienię nazwę i opis tego tematu, bo nie ruszałem ich chyba od chwili powstania, a nie zestarzały się godnie.//

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #188

            avatar Vader0PL Vader0PL

            Dowództwo i ogólnie pozycję przejęła Wampirzyca, także to jej pozostało wydać ostatnie rozkazy. Z resztą… ilu jego żołnierzy ocalało?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #189

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Miałeś dwieście Nieumarłych, gdy stąd wyruszałeś. Z setki kościanych łuczników czy dziewięćdziesięciu Zombie nie przetrwał żaden, a z piątki Wampirów jedynie jeden wrócił, krzywiąc się co chwila przez rękę w prowizorycznym opatrunku, wykrzywioną pod nienaturalnym kątem. Piątka Liszy miała się dobrze, żaden nie odniósł nawet obrażeń, o co było nietrudno, trzymając się z tyłu. Wszystkie Mutanty zostały wyrżnięte do nogi. Najemnicy i inni lojaliści Paktu Trzech walczący dla niego z bronią w ręku zostali przetrzebieni, z pięćdziesięciu wróciło szesnastu, z czego tylko kilku nie odniosło obrażeń i mogło stawić się na służbę choćby zaraz. Jedynie Demony nie odnotowały strat, wojska cesarskie nie miały nic, co mogłoby im zagrozić, więc oba Gladiusy, para Valvariusów i Demon Ognia miały się dobrze, nie licząc tego, że porażka zirytowała je pewnie na tyle, że mogą niedługo wrócić do Pustki. Zresztą, dziwne, że w ogóle tu z Wami wróciły.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #190

                avatar Vader0PL Vader0PL

                Mało. Jeżeli będzie musiał wyruszyć na kolejną bitwę, będzie musiał otrzymać dodatkowe środki, chociażby żeby pełnić rolę przywódcy jakiejś małej grupki należącej do ważniejszego generała. Obecnie jednak pozostało mu czekać na rozkazy, które do tej pory jeszcze się nie pojawiły, chociaż Wampirzyca powinna wiedzieć, że na nie czekał. Albo po prostu go ignoruje, jak to zazwyczaj kobiety miały w zwyczaju, kiedy pojawiał się w okolicy.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #191

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Też dowodziłeś, choć na mniejszą skalę, ale jednak, więc nie powinieneś uchylić się od odpowiedzialności, jaka na Ciebie prędzej czy później spadnie. Mimo to, masz chyba nieco czasu, choćby po to, aby zaopiekować się swoim podlotkiem, byłbyś w końcu tragicznym nauczycielem, gdyby coś zeżarło go pierwszego dnia.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #192

                    avatar Vader0PL Vader0PL

                    Beliar “Kruk” Erererere
                    W sumie to nie odbiegałoby to od rzeczywistości, gdyż jego pierwszego psa zjadł większy pies, już bardziej powiązany z Pustką. No cóż, mówi się trudno. Też nie warto unikać nieuniknionego. Jeżeli nadal była tutaj Wampirzyca, to się do niej zwrócił.
                    ‐Pora chyba zdać raport.
                    Mówiąc to zsiadł z konia, nakazując Wronie pozostanie na nim.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #193

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Skinęła głową i, choć raczej nie była z tego zadowolona, ruszyła w kierunku głównych pomieszczeń fortecy, aby zdać raport Waszym przełożonym.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #194

                        avatar Vader0PL Vader0PL

                        Beliar “Kruk” Erererere
                        A on ruszył za nią. Koniec końców, on też został tam wysłany i też odniósł porażkę z Cesarstwem.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #195

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Maszerowaliście wysokimi, długimi i, nawet jak dla Was, upiornymi korytarzami fortecy, zatrzymując się ostatecznie przed wielkimi wrotami, których pilnowała para gwardzistów, plugawych Mutantów, wielkich na prawie trzy metry abominacji, w czarnych pancerzach i hełmach zakończonych ostrymi szpikulcami, widać było jedynie ich czerwone oczy i trupio blade dłonie zaciśnięte na dużych, prostokątnych tarczach i berdyszach, przy pasach mieli też jednoręczne młoty bojowe. Jeden charknął coś do drugiego, jakby próbował mówić w jakiejś obcej mowie, i obaj otworzyli Wam drzwi, którymi mogliście dostać się do komnaty głównego dowódcy wojsk Paktu Trzech, osoby numer cztery w całej organizacji, generała Tertekana.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #196

                            avatar Vader0PL Vader0PL

                            Beliar “Kruk” Erererere
                            No i pięknie, no i wspaniale. W sumie to na chwilę uznał, że lepiej byłoby, gdyby demony z zemsty za porażkę zabrały go do Pustki. Ale i tak już tutaj stał, a i uciekać nie było sensu, więc powierzył swoje życie artefaktowi, który miałby go uratować w chwili śmierci i tutaj pozostał, oczekując na generała Tertekana.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #197

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Tak właściwie to powinieneś chyba wkroczyć do środka, jak to zrobiła towarzysząca Ci Wampirzyca, bowiem najwidoczniej generał czekał w środku i im dłużej stoisz w progu, tym bardziej zwiększasz szansę na to, że będziesz musiał wykorzystać swój artefakt, gdy ten potężny Mutant swoimi czterema rękoma skręci Ci kark. W najlepszym wypadku.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #198

                                avatar Vader0PL Vader0PL

                                Beliar “Kruk” Erererere
                                Toteż wszedł, oczywiście.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #199

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Ogromna sala, w której się znalazłeś, już na pierwszy rzut oka wyglądała na komnatę tego budzącego grozę Mutanta. Czemu? Na stojaku naprzeciwko wejścia wisiały elementy jego zbroi płytowej, zaś ściany pokrywały różne rodzaje oręża, jakiego używał, bądź różnorakich trofeów po zabitych wrogach, nie wyłączając spreparowanych głów. Uzupełniały to zastawione księgami, zapewne o dawnych wojnach czy ogólnie pojętej sztuce wojennej, szafki oraz wielki stół zasłany różnorakimi mapami, nad którymi pochylał się sam generał Tertekan.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #200

                                    avatar Vader0PL Vader0PL

                                    Beliar “Kruk” Erererere
                                    Teraz pora na najbardziej aktorką sztukę, czyli naśladowanie ruchów Wampirzycy. Jeżeli się skłoniła, to też się skłonił. Oczywiście, wszystko odpowiednio, by nie wypaść na głupca.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #201

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Po ukłonach generał zaczął się w Was wpatrywać, a po chwili rzucił krótko i beznamiętnie:
                                      ‐ Raport.
                                      ‐ A więc, o wielki generale Tertekanie, nasza misja… ‐ zaczęła Wampirzyca, nim pomyślałeś, że mógłbyś ją w tym wyręczyć, ale Mutant machnął prawymi rękoma z zirytowaniem.
                                      ‐ Twoją wersję dobrze znam. Wysłuchałem już tylu raportów, że teraz sam potrafiłbym przemienić każdą moją porażkę w zwycięstwo, gdybym musiał tłumaczyć się z niej Paktowi. Ale nie muszę, bo ja nie przegrywam. ‐ warknął, kładąc szczególny nacisk na trzy ostatnie słowa. ‐ Chcę go usłyszeć od niego.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #202

                                        avatar Vader0PL Vader0PL

                                        Beliar “Kruk” Erererere
                                        Odetchnął głęboko, głównie po to, by głos mu się nie załamał.
                                        ‐Wielki generale Tertekanie, odnieśliśmy porażkę w naszej misji. Chociaż udało się doszczętnie zniszczyć Gibelest i przez lata nikt tam się ponownie nie osiedli na większą skalę, to nadal nasze wojska odniosły zwycięstwo tylko nad cywilami i strażą miejską. Regularna armia przetrzebiła nasze szeregi i zmusiła do odwrotu, co Cesarstwo umocni w przekonaniu, że będą w stanie odpierać nasze ataki. Podejrzewam, że jeżeli dojdzie do kolejnego ataku, to będzie trzeba się liczyć z tym, że wojska mogą nie zniszczyć żadnego miasta, natomiast staną od razu do walki z przygotowanymi do tego obrońcami.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #203

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          ‐ I co? ‐ zapytał, ale nie Ciebie, tylko Wampirzycę. ‐ Było tak ciężko powiedzieć prawdę? On się nawet nie spocił. A teraz zejdź mi z oczu.
                                          Gdy Twoja towarzyszka wyszła, równie pełna wściekłości na to poniżenie jak i ulgi, że Mutant jej nie zgładził, Tertekan odwrócił się ponownie do Ciebie.
                                          ‐ Jakimi siłami dysponowało tam Cesarstwo?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy