Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Kiwnął głową.
Wraca do najemników
Wróciłeś, a Ci siedzieli przy ogniskach grając, paląc fajki, jedząc, pijąc i rozmawiając.
‐ Na dzisiaj mamy spokój … Jutro wyruszamy na nich
Jakoś nie przejęli się taką rewelacją.
Obserwuje wojowników oceniając przy tym, jakie strategie byłyby najlepsze
Obserwowanie ich podczas jedzenia, picia, rozmów i gry w kości czy karty nie za wiele mogło Ci powiedzieć o strategi. Obserwacja innych czynności ‐ owszem.
Nie ma co teraz nad tym myśleć … * Idzie w cichsze miejsce i przygotowuje okrąg magiczny do medytacji
I medytowałeś sobie po zrobieniu jakiegoś tam kręgu.
Medytując oczekuje czegoś (XP)
Zapukał znowu, mocniej.
Vader: ‐ Czego? ‐ usłyszałeś w końcu. Zero: Nic, poza tym, że wszyscy usnęli.
‐Kruche ciasteczka przywiozłem. I trochę broni białej, tak nawiasem mówiąc.
Przysypia podczas medytacji
Vader: ‐ A stal masz? Zero: I obudziłeś się następnego dnia, rano.
Kieruje się do żołnierza stalowych ‐ Miałem się zgłosić po mapy
‐Może ci to pokaże? Bo w sumie nie obchodzi mnie, czym będę zabijał.
Vader: ‐ Masz stal? ‐ zapytał nieco zirytowany, jakbyś nie rozumiał jakiegoś kodu. Zero: Strażnik kiwnął głową, a inny poszedł do zamku.
‐Pytanko: Stalowi Ludzie, czy buntownicy? Za kim jesteś?
Oczekuje na powrót żołnierza