///Mam umowę z Zero. Pojmać można, zabić już nie. Ja, jako człowiek honoru, zamierzam dopełnić obietnicy.///
Obserwował swój nowy cel, cały czas się do niego zbliżając.
//Vader ‐ Człowiek honoru? Pierwsze słyszę. Chyba, że coś się od Marmolad zmieniło, bo wtedy byłeś bardzo honorowy i pokojowy.
Ale Vader ‐ Król Rozpie**olu? To już brzmi bardzo znajomo.//
///1…Postawiaj miny, nie wypowiadając żadnych zaklęć. 2.Nie miej magii z powodu burzy, którą sam wywołałeś. Nie, nie widzę żeby Kuba to zaakceptował :V
//Mistrz Gry wkroczy, gdy zacznie się jakaś walka, albo coś, a na razie nie mam zamiaru ingerować. A to info po to, żebyście nie narzekali, że mam Was w dupie, czy coś.//